WAWKOM

No i na pewno dogonisz rozkład zanim dojedziesz do PKP Ursus

Ale i tak w 5’ tego nie zrobisz. Po drugie w organizowaniu transportu nie chodzi chyba o to by kierowca kombinował i narażał się przy okazji niepotrzebnych manewrów.

Kolejnym problemem, a tak naprawdę pierwszym po wyjeździe z R-1 dodatków popołudniowych 401 jest dojazd do pierwszego płatnego przystanku czyli Rondo UE w kierunku Ursusa. W rozkładzie jest 5’, gdzie praktycznie potrzeba 15’ i to z wykorzystaniem buspasa na Wołoskiej. Skręt w prawo w Marynarską zwła...

Opóźnienia na 401 generowane są od Kleszczowej do Ursusa i to w dwie strony. Nadal się upieram że wjazd na PKP (a raczej wyjazd) to największy problem. Aż mnie korci czasami żeby ten odcinek pokonać tylko i wyłącznie zgodnie z przepisami. Gwarantuję, że okolica zostanie zablokowana na dobre 2 godzin...

Do PL. Tysiąclecia niech sobie jedzie, a nawet niech dalej zrobi zawrotkę na Rondzie Kruszynki i zakończy na PKP Ursus 05.

Zastanawiam się po jaką cholerę kursy skrócone 401 dojeżdżają do pętli PKP Ursus. W szczycie wyjazd z niej to jakaś masakra. Praktycznie nikt tam nie dojeżdża i nie wsiada. Chyba, że przypadkowo. Pokonanie ronda oraz skrzyżowania ul. Sosnkowskiego/Kościuszki przegubem w sposób zgodny z kodeksem drog...

A czy lusterka są podgrzewane? Tak są i żeby na nie spojrzeć też musisz mieć odmrożoną szybę. Kamery zamiast lusterek od lat stosuje się w ciężarówkach Mercedesa i one działają. Monitory są umieszczone w słupkach. Tak więc patrzymy podobnie jak w lusterka.

Skończcie pieprzenie nie na temat. Załóżcie sobie nowy wątek o tych bzdurach.

I bardzo dobrze, ja popieram. Po co się pchacie? Jak ZTM chce opóźnienia to robić, wcale mi nie żal kierowców którzy dostają mandaty za takie manewry. Skoro ZTM sobie wymyśla 1-2min, a kierowcy chcą pokazać, że się da to niech płacą jak mają za duże pensje. Ja tam zawsze jadę do końca przerywanej. ...

W MZA w U-Z są określone kary za kolizje. W życiu przerobiłem kilka zleceń i co prawda żadnego wypadku nie przerobiłem, ale zapewniam, że za uszkodzenia za „normalne” błędy nikt nie wyegzekwuje pełnej kwoty za szkodę. Co innego umyślne działanie, alkohol itp.

I tu się mylisz. W treści U-Z może być określona odpowiedzialność za szkody. Nawet doprecyzowana do ilości szkód. A brak jej określenia działa na niekorzyść właściciela pojazdu. To on udostępnia dobrowolnie swój sprzęt, który ma/powinien mieć ubezpieczenie.

Dzięki za odpowiedz. Czyli zasadniczo rozpoczęcie i zakończenie pracy na zajezdni nie różni się w obowiązkach z „etatowcami”. To tylko kwestia innego sposobu rozliczania.

Witam, mam pytanie w sprawie „zatrudnienia” na umowę zlecenia: jak wygląda rozpoczęcie i zakończenie pracy na zajezdni? Czy dolicza się do czasu płatnego 15/20 minut OC?
Panie z rekrutacji wspomniały coś o dwóch rodzajach pracy: tylko jazda na mieście i obsługa autobusów na zajezdni.

W innnych dzielnicach gdy dokonuje się poważne remonty to w jakimś stopniu modyfikuje się komunikacje miejską. W Rembertowie remont żołnierskiej zaplanowany jest prawie na dwa lata. Ponadto kolejnym etapem przez 2 miesiące jest zamknięcie czwartaków. Jak wiadomo spowodowało to ogromne korki w innych...

No właśnie dlatego, że 225 NIGDY nie zbliża się nawet do rozkładowego czasu przejazdu jeździ z wyprzedzeniem bo następny jest za pół godziny i na 8 już nie zdąży. Czyli musi wyjść 1h45' z domu przed zajęciami. No tak uprzedzam przecież jest jeszcze 143 które jeździ częściej. Owszem ale konieczność d...