Post
autor: reserved » 05 sie 2016, 19:03
Zaryzykuję tezę, że im bardziej sporadyczne jest pokonywanie danej trasy, tym bardziej ludzie wybierają coś sprawdzonego kosztem szybkości i wygody.
Dla Ciebie może być to bezmyślne, bo Ty znasz układ połączeń, czujesz się w tym wszystkim jak ryba w wodzie. Ale jest sporo ludzi, którzy się tak doskonale w tym wszystkim nie orientują i wolą postępować po swojemu. I moim zdaniem nie należy tego potępiać. Ot po prostu jak ktoś się na czymś nie zna, wybiera coś pewnego, sprawdzonego, bo nie zależy mu na poznawaniu stołecznej komunikacji, tylko na dotarciu do celu.
No i wreszcie na pewno jest jeszcze jakiś tam procent pasażerów, którzy myślą, że na linie nocne obowiązuje oddzielna taryfa. I zamiast przeglądać regulaminy, jak mają wybór, wolą wybrać coś, do czego mają stuprocentową pewność.
Dodano po 4 minutach 30 sekundach:
Choć myślę, że to się będzie powoli zmieniać pod wpływem rozwoju różnych mobilnych aplikacji typu jakdojade.pl, bo ludzie ufają takim aplikacjom, a w nich przecież wyskakują też nocne. Ale myślę, że to wpłynie raczej na grupę wiekową powiedzmy do 40-tki.