Organizacja transportu publicznego w trakcie epidemii COVID-19
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
-
Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26820
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Sprawdź wyniki sondażu "skąd są pieniądze na 500+"...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
No dobra, dobra, krytyka jest ok, ale po co ad personam?
I jeszcze mają wyłączyć wszystkie latarnie uliczne pomiędzy północą a chyba 4 rano. 
A założymy się?Glonojad pisze:Za parkomat da się zapłacić apką, sygnalizacji wzbudzić nie.
-
Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26820
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Dobra, dobra, ta apka nie jest ogólnodostępna
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
-
michael112
- Posty: 2826
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Widzę, że w Krakowie łaskawcy poprawili nieco ich "godziny szczytu". Teraz poranny będzie 4.30-9.00, a popołudniowy 13.00-18.00. Poprzednio było rano do 8.00, a po południu od 12.30 do 16.00 i wieczorem od 19.00 do 22.00 czy tam 22.30. Za to, jeśli się nie mylę, mało która linia będzie kursowała po godzinie 18.00, a w weekendy to już po godzinie 16.00.
Kto te poprzednie pseudo-godziny szczytu wymyślał, to ja nie wiem...](./images/smilies/eusa_wall.gif "](*,)")
Kto te poprzednie pseudo-godziny szczytu wymyślał, to ja nie wiem...
Wieki nie byłem w Krakowie, ale godziny szczytu w dni świąteczne? 
Chodzi pewnie o dowóz do zakładów przemysłowych, pracujących w ruchu ciągłym. W związku z przejściem wielu biur na pracę zdalną, zawieszeniem szkół i uczelni a także brakiem turystów, pracownicy takich zakładów to zapewne główna klientela krakowskiej komunikacji w chwili obecnej
Też o tym myślałem, ale Kraków to nie Katowice jednak chyba. Dziwnie wygląda kursowanie co 20 minut w niedzielny wieczór przy 60 min. w ciągu dnia.
-
Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26820
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Smutne. Wielki, potężny, patrzący z góry na wszystkich (prócz WIednia) Kraków, bez turystów i studentów okazał się wydmuszką...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Albo wydmuszką, albo z jajami. Ja się obawiam, że ten brak cięć odbije się nam straszną czkawką.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
-
Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26820
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
A to inna rzecz.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
