Organizacja transportu publicznego w trakcie epidemii COVID-19
: 20 kwie 2020, 15:23
Na szczęście mieszkańcy Krakowa po prostu z rozkładów nie korzystają, bo nie ma to najmniejszego sensu zazwyczaj.
Forum warszawskiego transportu publicznego
https://wawkom.waw.pl/
Takie rozwiązanie widziałem w Sofii i w sumie po korzystaniu z tamtejszej km przez 4 dni, muszę stwierdzić że to całkiem sensowne rozwiązanie, szczególnie że informacje na wyświetlaczach są zgodne z danymi rzeczywistymi. Na stronie internetowej normalnie są wszystkie rozkłady minutowe, dla każdej linii i każdego przystanku.
Jak ktoś ma ochotę to nosi. Kierowcy komunikacji miejskiej są generalnie zwolnieni z tego obowiązku.. W MZA, przynajmniej na Stalowej maseczki nie są dawane kierowcom.
To nie ZTM sobie wymyślił, tylko rząd.Solaris pisze: ↑24 kwie 2020, 16:10
1. Od trzech dni obserwuję wzrost pasażerów w autobusach. Czy ZTM rozważa zniesienie lub zwiększenie ilości pasażerów, którzy jednarozowo mogą znajdować się w autobusie
2. Jeżeli nie, to jakie narzędzia dadzą kierującym do ręki, żeby mogli wyegzekwować obowiązujące zarządzenie
Ja nie mam zamiaru narażać i tracić zdrowia w kłótniach z pasażerami, egzekwując zarządzenie, którego ZTM do spółki z ratuszem i rządem nie podjęli by się sami zrealizować.
Rozumiem, że jesteś zabetonowanym Świętym Obrońcą i Pracownikiem ZTM, który upatruje winę we wszystkim i wszystkich, tylko nie w ZTM (ponieważ jest to jedyna, słuszna, nieomylna w organizowaniu komunikacji miejskiej i zatrudniająca samych profesorów, doktorów i innych z różnymi literkami przed nazwiskiem). I tak możemy się długo tak przerzucać, kto jest bardziej zabetonowany, tylko nic sensownego z tego nie wyjdzie. Dlatego pisz na temat lub nie pisz nic, jeżeli nie masz nic sensownego do napisania.
Z tego co widzę na mieście, ZTM monitoruje (przynajmniej teoretycznie) stale sytuację. Może najwyższy czas, by wyciągnął wnioski z tych obserwacji i wystosował odpowiednie pismo do pomysłodawców ograniczeń w ilości przewożonych pasażerów. Jeżeli będzie trzeba, to nawet do KPRM.Dantte pisze: ↑24 kwie 2020, 16:11To nie ZTM sobie wymyślił, tylko rząd.Solaris pisze: ↑24 kwie 2020, 16:10
1. Od trzech dni obserwuję wzrost pasażerów w autobusach. Czy ZTM rozważa zniesienie lub zwiększenie ilości pasażerów, którzy jednarozowo mogą znajdować się w autobusie
2. Jeżeli nie, to jakie narzędzia dadzą kierującym do ręki, żeby mogli wyegzekwować obowiązujące zarządzenie
Ja nie mam zamiaru narażać i tracić zdrowia w kłótniach z pasażerami, egzekwując zarządzenie, którego ZTM do spółki z ratuszem i rządem nie podjęli by się sami zrealizować.
Te ograniczenia musi znieść ministerstwo zdrowia oraz spraw wewnętrznych, a od ich kontrolowania i egzekwowania w zasadzie jest policja i straż miejska, a nie kierowca autobusu czy ZTM.Solaris pisze: ↑24 kwie 2020, 16:10Pytania (może ktoś z ZTM czyta to forum, będą mieli zagwozdkę do rozwiązania):
1. Od trzech dni obserwuję wzrost pasażerów w autobusach. Czy ZTM rozważa zniesienie lub zwiększenie ilości pasażerów, którzy jednarozowo mogą znajdować się w autobusie
2. Jeżeli nie, to jakie narzędzia dadzą kierującym do ręki, żeby mogli wyegzekwować obowiązujące zarządzenie
Ja nie mam zamiaru narażać i tracić zdrowia w kłótniach z pasażerami, egzekwując zarządzenie, którego ZTM do spółki z ratuszem i rządem nie podjęli by się sami zrealizować.
Nie wiem jak to techniczne i prawnie jest możliwe, ale może trzeba będzie sięgnąć do innych firm przewozowych? Takie Minibusy czy Stalko mają trochę wozów wolnych i może je zaprzęgnąć na niektóre linie jako wtyczki, kursy bisy...ashir pisze: ↑24 kwie 2020, 18:45Ale m.in. prezydent Warszawy już apelował o zmiany limitów w transporcie publicznym i premier wprost powiedział, że nie przewiduje zmian w tym zakresie. To co ma zrobić ZTM? Ręcznie dziergać w sieci, jak ZTM GZM? To nie ZTM ustalił, że w pojazdach może być zajęta maksymalnie połowa miejsc siedzących.