Strona 88 z 107

A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?

: 09 lut 2020, 21:07
autor: Georg
fik pisze:
09 lut 2020, 20:34
Georg pisze:
09 lut 2020, 18:46
Nie rozumiem, dlaczego rozwiązaniem niezabieralnego i jeżdżącego w stadach 190 ma być zabranie mu przystanków i przekształcenie w linię przyspieszoną?
Trywialne: mniej przystanków - mniej chętnych. :twisted:
OK. Rozumiem. Ale wtedy przyspieszenie 190 będzie tylko na odcinku pokrywającym się z uzwyklonym 512. A dalej już będzie musiało stawać przy każdym przystanku. Czyli przyspieszenie będzie tylko na papierze.

A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?

: 09 lut 2020, 21:34
autor: Łukasz
W pewnym momencie zwiększenie częstotliwości nie daje już takiego efektu, jak nakłady, które trzeba poczynić, żeby to zrobić. Przy 6 minutach zbijanie się będzie jeszcze większe, a drugi wóz już raczej jedzie zapełniony w 1/3 (Nie dotyczy to chyba tylko 189 :)) Tutaj to 512 jadące z tyłu pokazuje, że mało komu się chciało poczekać. No i nie oszukujmy się, większość ludzi jedzie do Wileńskiego. 512 chyba może być czarne, dzięki czemu może przetrwa 412.

Może przyspieszone zostawić tylko w szczycie do separacji potoków - i chyba tylko wtedy te 2 minuty mają znaczenie.

A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?

: 10 lut 2020, 11:52
autor: person
ashir pisze:
09 lut 2020, 16:23

A kiedyś 190 jeździło co 5/10//10 na 25 brygadach i przy normalnych szczytach. Ten kręgosłup tak sprawnie działa, że nawet w zwykły weekend można spotkać zestaw 3x190.
Czy w tym samym czasie to 190 jeździło objazdem przez Kasprzaka?

A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?

: 10 lut 2020, 14:11
autor: Georg
person pisze:
10 lut 2020, 11:52
ashir pisze:
09 lut 2020, 16:23

A kiedyś 190 jeździło co 5/10//10 na 25 brygadach i przy normalnych szczytach. Ten kręgosłup tak sprawnie działa, że nawet w zwykły weekend można spotkać zestaw 3x190.
Czy w tym samym czasie to 190 jeździło objazdem przez Kasprzaka?
Nie. Ale już jechało Człuchowską.

A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?

: 10 lut 2020, 14:36
autor: KwZ
ashir pisze:
09 lut 2020, 20:37
fik pisze:
09 lut 2020, 20:34
Trywialne: mniej przystanków - mniej chętnych. :twisted:
Dokładnie. Jest to brutalne i wolałbym zwiększenie częstotliwości, ale jak nie to trzeba kogoś się pozbyć z autobusu. :/
A kto nie pojedzie 190, niech nie jedzie wcale?

A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?

: 10 lut 2020, 14:49
autor: Emyl
ashir pisze:
09 lut 2020, 20:37
Dokładnie. Jest to brutalne i wolałbym zwiększenie częstotliwości, ale jak nie to trzeba kogoś się pozbyć z autobusu. :/
Żeby ashir mógł robić kółeczka siedząc zawsze na swoim ulubionym miejscu. Poproszę ostrzeżenie, jeśli trzeba, sam je sobie dodam.

A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?

: 10 lut 2020, 17:23
autor: ashir
Łukasz pisze:
09 lut 2020, 21:34
W pewnym momencie zwiększenie częstotliwości nie daje już takiego efektu, jak nakłady, które trzeba poczynić, żeby to zrobić. Przy 6 minutach zbijanie się będzie jeszcze większe, a drugi wóz już raczej jedzie zapełniony w 1/3 (Nie dotyczy to chyba tylko 189 :)) Tutaj to 512 jadące z tyłu pokazuje, że mało komu się chciało poczekać. No i nie oszukujmy się, większość ludzi jedzie do Wileńskiego. 512 chyba może być czarne, dzięki czemu może przetrwa 412.
W moim przypadku 512 wcale nie było luźne, sporo osób stało. Po prostu w porównaniu do 190 nie musiałem jechać przyciśnięty do szyby i mogłem się swobodnie trzymać poręczy. Najluźniejsza była wtyczka (solówka) na 412, która jechała w międzyczasie, bo ledwie wszystkie zajęte miejsca siedzące + kilka-kilkanaście osób stojących. Ale jak na zgarnięcie osób tylko z jednego przystanku w losowym momencie oraz biorąc pod uwagę, że kursy nie są wpisane do rozkładu to i tak niezły wynik. Pytanie czy byłoby lepsze zapełnienie, jakby autobus jechał jako skrócone 190?
Łukasz pisze:No i nie oszukujmy się, większość ludzi jedzie do Wileńskiego. 512 chyba może być czarne, dzięki czemu może przetrwa 412.
Właśnie, dlatego mogą pojechać czarnym 512, a nie zapychać 190 i zajmować miejsce tym, którzy jadą dalej. A tak niektórzy za wszelką cenę wsiądą do przepełnionego autobusu, chociaż za 1-2 minuty jedzie luźniejszy pojazd.
person pisze:
10 lut 2020, 11:52
Czy w tym samym czasie to 190 jeździło objazdem przez Kasprzaka?
Jestem prawie pewien, że 190 pocięto już wcześniej. Próbowałem w archiwum strony ZTM się dokopać, ale znalazłem tylko dla DŚ, a w DP w wakacje i nie wiem czy wtedy i w jakim zakresie obowiązywał dla tej linii rozkład wakacyjny z 2016 roku. W każdym razie już wtedy szczyt był mocno upośledzony i daleko mu było do co 5 minut. Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że wtedy z Os. Górczewska główny szczyt zaczynał się ok. 16. Teraz o tej godzinie zaczyna spadać częstotliwość. Poza tym objazd doszedł, a brygad ubyło, bo było 25 rano i po południu, a jest 21 rano i 23 po południu.
KwZ pisze:
10 lut 2020, 14:36
A kto nie pojedzie 190, niech nie jedzie wcale?
Niech jedzie uzwyklonym 512, które jakieś, przynajmniej minimalne rezerwy miejsc stojących jeszcze ma. ;)
Emyl pisze:
10 lut 2020, 14:49
Żeby ashir mógł robić kółeczka siedząc zawsze na swoim ulubionym miejscu. Poproszę ostrzeżenie, jeśli trzeba, sam je sobie dodam.
Twoje zachowanie jest żałosne. Sugerujesz, że proponowałbym coś w celu osiągnięcia własnych korzyści? :/

A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?

: 11 lut 2020, 12:30
autor: Georg
Wydaje mi się, że najlepiej byłoby uzwyklić te czerwone, które pomijają tak niewiele przystanków, że dodanie tych brakujących nie odbiłoby się w znaczący sposób na czasie przejazdu. Pozostałe zostawić i ewentualnie odprzystankowić, gdzie się da. Tylko nie wiem czy coś czerwonego by wtedy jeszcze zostało.

A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?

: 13 lut 2020, 14:37
autor: dev
Pamiętam jak jeszcze nie tak dawno taki 718 omijał więcej przystanków na Radzymińskiej niż 512. W ogóle do niedawna linie podmiejskie na terenie Warszawy zachowywały się trochę jak PKSy, które zatrzymywały się tylko na głównych przystankach, vide jeszcze 723 i pewnie jakieś inne...

A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?

: 13 lut 2020, 19:53
autor: Łukasz
To niedawno to będzie z 15 lat. Albo i więcej. Zostało trochę NŻ, ale co może dać NŻ?

A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?

: 13 lut 2020, 20:42
autor: pawcio
Więcej. Nie mieszkam na Targówku już 20 lat, a już wtedy wszędzie na Zaciszu 718 miało nż.

A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?

: 13 lut 2020, 22:02
autor: dev
Na pewno nie więcej. To było w pierwszej połowie dekady lat 2000, jeździłem do Media Markt i to widziałem, które otworzyli w 1999.

A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?

: 14 lut 2020, 8:46
autor: KwZ
1999 był 21 lat temu :P

A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?

: 14 lut 2020, 9:08
autor: SławekM
pawcio pisze:
13 lut 2020, 20:42
Więcej. Nie mieszkam na Targówku już 20 lat, a już wtedy wszędzie na Zaciszu 718 miało nż.
Trasbus podaje, że przystanki dla 718 i 805 oraz 723 i 801, które były do tej pory omijane, dostały 07.01.2002.

A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?

: 14 lut 2020, 15:02
autor: dev
KwZ pisze:
14 lut 2020, 8:46
1999 był 21 lat temu :P
Wiem kiedy był 1999. Ja tam jeździłem dużo później niż otwarcie tego centrum.
Co do 723, to kiedyś żeby sprawdzić tamte rejony (szkoda, że nie wziąłem aparatu ale to inna sprawa) sam się tam wybrałem, a było to na pewno po 2000 roku. Podobno jeszcze wcześniej to była linia podmiejska przyspieszona, nawet gdzieś tu ktoś zamieszczał jej rozkład na forum.
Trasbus jest chyba nie do końca precyzyjny a tymi przystankami, bo piszą, że w 2002 roku dodano te same dla 723 i 801 podczas gdy pamiętam, że 723 był trochę bardziej przyspieszony, stawał na mniej przystankach niż 801. Np. 723 jechał estakadą i omijał ZP Płochocińska, podczas gdy 801 miał tam NŻ.
Przypomniało mi się też, że dużo przystanków omijały także linie podmiejskie jadące do Konstancina Powsińśką.

Czyli 718 (i 805) omijało następujące ZP: • KIJOWSKA • ZĄBKOWSKA • KOSMOWSKIEJ• JÓRSKIEGO • KOŚCIELISKA • TUŻYCKA