Gordyjskie węzły przesiadkowe
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
-
- Posty: 5799
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Do dzisiaj śni mi się koszmarna wizja zagospodarowania Placu Zawiszy- estakady na +2.
miłośnik 13N
Przy Dworcu Centralnym przejścia podziemne są od czasów gdy ruch samochodów był dużo mniejszy i jakoś dopiero teraz znaleźli się tacy, którym to przeszkadza.MichalJ pisze:Przy Starynkiewiczu są zebry i żyjemy. Przy Zawiszy są zebry...
Na Pl. Zawiszy pod Towarową istnieją szczątki przejścia pod Towarową http://www.bazakolejowa.pl/index.php?dz ... 8046&uid=0. Czemu nie było ono użytkowane?Rosa pisze:Akurat pl Zawiszy to IDEALNE miejsce właśnie na przejście podziemne.
-
- Posty: 5799
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Tak długo ludzie nie żyją.
-
- Posty: 5799
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Nie mówimy o zejściu z przystanków tramwajowych na Towarowej do wukadki?
miłośnik 13N
Mówimy. Na początku to przejście podziemne było jedynym przejściem przez Towarową, ale bardzo szybko (gdzieś w głębokich latach '60 chyba) domalowano pasy, bo nie wyrabiało. Poza tym nie było do niego wejścia z peronu PKP.
Ale ono jest nieczynne już ze 20 lat...
Ale ono jest nieczynne już ze 20 lat...
-
- Posty: 5799
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
-
- Posty: 5799
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Jak pusto. Za mojej pamięci wejścia do przejścia podziemnego były w opłakanym stanie, jak i samo przejście.
miłośnik 13N
Mieszkam tam w okolicy i jak odpowiednie służby zajmujące się porządkiem i czystością zrobią kawał dobrej roboty to jest tam nawet dobrze.radeom pisze:PKP Praga Nie zazdroszczę tym, co korzystają z przesiadki do 204 w tym czystym, jak i zarówno bezpiecznym miejscu.
- Emyl
- Podrzędne Chamidło
- Posty: 6925
- Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
- Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
- Kontakt:
Taka ciekawostka z (tvn)warszawa:
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 70966.html
Mnie tam nawet biadolenie o łuku nie przekonało, bo przecież chyba można zrobić stację na prostej (120-150m), a zrobić za to dwa krótsze łuki.
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 70966.html
Mnie tam nawet biadolenie o łuku nie przekonało, bo przecież chyba można zrobić stację na prostej (120-150m), a zrobić za to dwa krótsze łuki.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26816
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Jestem przeciwny psuciu obslugi wysokiej zabudowy w imie zwiększenia wygody hipotetycznej czasem przesiadki.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Tak na marginesie, Między zabudowa a torami kolejowymi ten pusty teren to miejsce pod trasę NS... Jeśłi by wraz z Trasa NS miał byc budowany jakis duży węzeł przesiadkowy jak al. Wilanowska, to może...
A ja powiem tak: wierzę z grubsza w łuk - minimalny promień rzędu 400 m oznacza, że w takim wypadku stacja usytuowana bliżej torów byłaby na łuku. Można też od biedy przesunąć łuk, ale wtedy konieczne byłoby dodanie drugiego, co oznacza, że mogłoby się nie udać wyprowadzenie linii pod bemowskim ratuszem na wprost i to tam byłby problem z lokalizacją stacji. Kwestie przesiadki i obsługi zabudowy wysokiej pomijam, bo wymaga dalszych badań i analiz
To tyle odnośnie Woli, bo w okolicach Stalowej stacja między zajezdnią, a Tesco byłaby bzdurą ewidentną (to widać nawet bez badań i analiz). Kto by się miał tam przesiadać i po co? Legionowo ma Gdański, Mińsk Stadion.
To tyle odnośnie Woli, bo w okolicach Stalowej stacja między zajezdnią, a Tesco byłaby bzdurą ewidentną (to widać nawet bez badań i analiz). Kto by się miał tam przesiadać i po co? Legionowo ma Gdański, Mińsk Stadion.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
Akurat krytykowanie przesiadek na Metro Stadion oznacza, że redaktor w ogóle tam nie był. Brakujące przebicie przez nasyp nic a nic by drogi nie skróciło.