Gordyjskie węzły przesiadkowe
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
a i jeszcze przypomniał mi się ZP ŻÓŁKIEWSKIEGO z którego dane mi było korzystać regularnie przez dwa lata. Czy dla lini autobusowych nie można by zrobić przystanku przed skrzyżowaniem? Nie ma tam żadnych relacji skrętnych a i tak nie ma w tym wypadku zatoki. To ostatni przystanek w kierunku Wawra i Wesołek gdzie można się przesiąść z tramwaju wygodnie w autobus na poziomie 0.
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
Przesiadki w rejonie PKP Ursus po ostatnich zmianach uległy bardzo dużej poprawie. Oczywiście - można by coś tam jeszcze ulepszyć ale...
Natomiast ja chciałem poruszyć problem PKP Powiśle. Przesiadki z linii 162 mają niestety mankamenty. Jadąc od Legii z przystanku na peron najłatwiej dostać się dzikim (i niebezpiecznym) przejściem wzdłuż filarów wiaduktu. Dodatkowo gdy ktoś nie korzysta z biletów długoterminowych do kas musi iść aż do budynku nad wlotem tunelu średnicowego (notabene rozkład też jest tylko w rejonie schodów prowadzących na Aleje Jerozolimskie )
Natomiast ja chciałem poruszyć problem PKP Powiśle. Przesiadki z linii 162 mają niestety mankamenty. Jadąc od Legii z przystanku na peron najłatwiej dostać się dzikim (i niebezpiecznym) przejściem wzdłuż filarów wiaduktu. Dodatkowo gdy ktoś nie korzysta z biletów długoterminowych do kas musi iść aż do budynku nad wlotem tunelu średnicowego (notabene rozkład też jest tylko w rejonie schodów prowadzących na Aleje Jerozolimskie )
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Mieszkańcy stacji? wątek jest o węzłach przesiadkowych i PKP Ursus do tego służy by jadący z Pruszkowa, Piastów, Grodziska czy jeszcze dalej mogli sie tam przesiąść.mariow pisze:normalnie cudów tam potrzeba rzeczywiście - tysiące mieszkanców się błąkają szukając codziennie przystanku
Które ciekawe gdzie się zawiezie. Z punktu widzenia przesiadkowego - donikąd. Ale fakt ma duża częstotliwość, pomyliło mi się z 206.mariow pisze:bo chyba nie chodzi ci o 207?
W przyjeździe pod torami?mariow pisze:taaaak? zaproponuj miejsce
Jakbyś zawsze jeździł do krańca CH REDUTA to byś szukał przejścia w innym miejscu?mariow pisze:znaleźć przejścia podziemnego przy przystanku Berestecka
Skoro przy reducie jesteśmy z WKD to tam nie ma żadnego powiązania a szkoda bo na siłę mogło by być i było by wygodniejsze niz DWZ
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
Nie prawda. Na obwód ludzie przesiadają się we Włochach i na Zachodnim.Teokryt pisze:Mieszkańcy stacji? wątek jest o węzłach przesiadkowych i PKP Ursus do tego służy by jadący z Pruszkowa, Piastów, Grodziska czy jeszcze dalej mogli sie tam przesiąść.mariow pisze:normalnie cudów tam potrzeba rzeczywiście - tysiące mieszkanców się błąkają szukając codziennie przystanku
Właśnie w tym problem, że dowiezie. Mieszkańców osiedli do stacji kolejowejTeokryt pisze:Które ciekawe gdzie się zawiezie. Z punktu widzenia przesiadkowego - donikąd. Ale fakt ma duża częstotliwość, pomyliło mi się z 206.mariow pisze:bo chyba nie chodzi ci o 207?
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
czy ja uzyłem sformułowania "mieszkańcy stacji'?Teokryt pisze:Mieszkańcy stacji? wątek jest o węzłach przesiadkowych i PKP Ursus do tego służy by jadący z Pruszkowa, Piastów, Grodziska czy jeszcze dalej mogli sie tam przesiąść.mariow pisze:normalnie cudów tam potrzeba rzeczywiście - tysiące mieszkanców się błąkają szukając codziennie przystanku
myśl logicznie
Ursus jest stacją lokalną i przesiadki są tam jedynie do linii rozwożacych na Skorosze, Niedźwiadek i Regulską
dowiezie tam gdzie ma dowieźć. doskonale spełnia założoną rolęTeokryt pisze:Które ciekawe gdzie się zawiezie. Z punktu widzenia przesiadkowego - donikąd. Ale fakt ma duża częstotliwość, pomyliło mi się z 206.mariow pisze:bo chyba nie chodzi ci o 207?
ręce opadają. widziałeś kiedys przejazd pod PKP Ursus? ludzie mieliby wskakiwać na dach autobusów?Teokryt pisze:W przyjeździe pod torami?mariow pisze:taaaak? zaproponuj miejsce
PURA VIDA!
To ja dodam dworzec zachodni, nie tyle co trudnosc dojscia do autobusow, ale brak klapek czy innej latwo zauwazalnej informacji z ktorego peronu odjedzie pociag. Kiedys mialem pilna potrzebe pojechania KM z ochoty (bialobrzeskiej) do Jozefowa sprawdzilem w necie, ze pociag mam za 15 minut dojechalem na dworzec zostalymi 2 minuty do odjazdu i niestety niemialem czasu wczytywac sie w papierowy rozklad jazdy wszystkich pociagow podmiejskich i losowo wybralem peron okazalo sie ze moge tylko pomachac pociagowi odjezdzajacemu z sasiedniego peronu.
R-11 Kleszczowa pisze:Na obwód ludzie przesiadają się we Włochach
Punkt widzenia... itd.Właśnie w tym problem, że dowiezie. Mieszkańców osiedli do stacji kolejowej
mariow pisze:ręce opadają? widziałeś kiedys przejazd pod PKP Ursus?
Si, przejazd ten nie jest nieruszany. Wszystko można przebudować.
TO już chyba działka PKP?zzz pisze:o ja dodam dworzec zachodni, nie tyle co trudnosc dojscia do autobusow, ale brak klapek czy innej latwo zauwazalnej informacji z ktorego peronu odjedzie pociag.
wiesz co, może to nie jest najgrzeczniejsze, ale zajmij się Nadarzynem bo o Ursusie nie masz zielonego pojęcia ...Teokryt pisze:R-11 Kleszczowa pisze:Na obwód ludzie przesiadają się we WłochachPunkt widzenia... itd.Właśnie w tym problem, że dowiezie. Mieszkańców osiedli do stacji kolejowej
wszystko można. napisz do PKP - z tego co wiem mają nadwyżki gotówki i nie wiedzą w co inwestować. z pewnością natychmiast przebudują przejazd w Ursusie.Teokryt pisze:mariow pisze:ręce opadają? widziałeś kiedys przejazd pod PKP Ursus?
Si, przejazd ten nie jest nieruszany. Wszystko można przebudować.
PURA VIDA!
-
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 sty 2009, 9:03
- Lokalizacja: Warszawa-Ursynów (Zachodni)
Kolejny przykład na linii 130 CH BLUE CITY. Mowa o przystanku Morskie Oko, przesiadka do tramwaju w kier. Centrum uciążliwa. W związku z tym Dworkowa jest lepsza pod tym względem. A przy okazji sam przystanek o takiej nazwie sporo oddalony od ulicy Morskie Oko.
I jeszcze jeden podobny przypadek. AL. LOTNIKÓW na Puławskiej w kierunku metra.
I jeszcze jeden podobny przypadek. AL. LOTNIKÓW na Puławskiej w kierunku metra.
Najczęściej jeżdżę liniami: M1, 179, 185, 195, 209, 503, 737.
a wracając do tematu
1. 517/191 na tramy na Pl.Narutowicza. w drugą stronę jest super (lepszy byłby tylko wspolny przystanek)
2. Pl. Zawiszy - mocne rozstrzelenie przystanków
3. Muzeum Narodowe - b. niewygodne w relacjach miedzyautobusowych. przy przesiadce z Traktu na tram lepiej. + brak powiązań z PKP Powiśle ale to już większy problem
4. wymieniana już Ciepłownia Wola
1. 517/191 na tramy na Pl.Narutowicza. w drugą stronę jest super (lepszy byłby tylko wspolny przystanek)
2. Pl. Zawiszy - mocne rozstrzelenie przystanków
3. Muzeum Narodowe - b. niewygodne w relacjach miedzyautobusowych. przy przesiadce z Traktu na tram lepiej. + brak powiązań z PKP Powiśle ale to już większy problem
4. wymieniana już Ciepłownia Wola
PURA VIDA!
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
W jakich relacjach - Twoim zdaniem - przesiadają się zatem ludzie w Ursusie i gdzie - Twoim zdaniem - powinno jechać 207, żeby - Twoim zdaniem - było efektywneTeokryt pisze:R-11 Kleszczowa pisze:Na obwód ludzie przesiadają się we WłochachPunkt widzenia... itd.Właśnie w tym problem, że dowiezie. Mieszkańców osiedli do stacji kolejowej
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Moje typy:
Rzymowskiego z tramwaju na autobusy w stronę południową (136, 504 itp) - idzie się naokoło przez kładkę z niewygodnymi schodami i wiecznie niedziałającymi windami. W ogóle ten węzeł jest koncertowo spaprany przez te kładki.
Metro Świętokrzyska w obie strony w relacji metro-przystanek autobusów w stronę NŚ - przejście przez światła (to akurat mniejszy problem) + schody na stację tyłem do przejścia. Już pomijając to, że odkąd pamiętam jeszcze z czasów studiów - autobusy jadące Świętokrzyską w tym kierunku mają dziwną tendencję do zbijania się w stada
Metro Politechnika na autobus w stronę centrum - długie korytarze jak na lotnisku, zresztą aby przejść do autobusów na Trasę też trzeba się nadrałowac
Węzeł Centrum - przesiadka jakakolwiek wymagajaca skorzystania z przejścia podziemnego pod rondem Dmowskiego - może jestem odosobniony i przewrażliwiony, ale zawsze wchodzę tam z obrzydzeniem. I tak samo obijanie się o setki ludzi (niekiedy pod wpływem róznych środków) lecące we wszystkich kierunkach nie jest komfortowe - a dobija koszmarny smród z tamtejszych żarłodajni. Fajnie byłoby, gdyby kiedyś tam zrobiono z tym przejściem to co przy UW
Pewnie też przesiadka Metro Ratusz-Arsenał - autobusy na pl. Bankowym jadące na Wolę/Bemowo (tramwaj pewnie nie wszystko załatwi)
Radiowa - może nie tyle kwestia przesiadki (chociaż też) - ale nieco wygodniej byłoby, gdyby przystanek tramwajowy w stronę NB byłby umieszczony przez światłami a nie za - parę cennych sekund by się zaoszczędziło. Tam też dość daleko jest przystanek autobusowy na Radiowej w stronę Boernerowa - a można może byłoby go zamienić z postojem taxi.
Przesiadka 107-metro/tramwaje w węźle Metro Wilanowska. Może nie jest to sprawa setek pasażerów, ale przystanek nawet nż przed skrętem w Puławską - miesce jest -przyciągnąłby parę osób jadących do metra. Tenże węzeł - przesiadka metro-tramwaj w stronę Wyścigów i na odwrót kojarzy mi się z koszmarnie długim staniem przez tramwaj na światłach na dw.Południowym + częstokroć Niedźwiedza. Tam byłby wskazany jakiś działający priorytet,
Stacja Powiśle. Czy raczej Nowy Świat/Krucza No nie da się ukryć, że zdecydowanie przydatniejszy byłby przystanek w tym rejonie, z którego można byłoby np. wejść do empiku (coś na jak stacja Mustek w Pradze) - w końcu stacja metra nie musi zajmować hektara gołej powierzchni jak dziura w Centrum.
last but not least: Dw Centralny przesiadka pociąg - 504/505. Gdyby one jeździły z tego samego peronu... To już nie ta para co dawniej - ale Centrum Onkologii dalej oba zaliczają. Gdyby pogonić taryfiarzy, to wypierdki z 505 spokojnie by się zmieściły. Swoją drogą specyficzny klimat panuje na krańcowym przystanku 505
I refleksja natury ogólnej: stacje metra maja wyjścia z windami tylko po jednej stronie (przynajmniej na południowym końcu). Jesli się akurat przy niej mieszka i chce się np. z wózkiem z dzieckiem gdzieś pojechać - to jest ok. Ale jak się mieszka po tej drugiej stronie - no to już do podrózy nalezy dodać ładnych parę minut i kilkaset metrów.
A przesiadki autobus - autobus... O, panie, to by dopiero było co wyliczać, chyba przydałby sie wątek, zwłaszcza gdyby był on pod obserwacją kogos z jakąś siłą sprawczą w ZTM
Rzymowskiego z tramwaju na autobusy w stronę południową (136, 504 itp) - idzie się naokoło przez kładkę z niewygodnymi schodami i wiecznie niedziałającymi windami. W ogóle ten węzeł jest koncertowo spaprany przez te kładki.
Metro Świętokrzyska w obie strony w relacji metro-przystanek autobusów w stronę NŚ - przejście przez światła (to akurat mniejszy problem) + schody na stację tyłem do przejścia. Już pomijając to, że odkąd pamiętam jeszcze z czasów studiów - autobusy jadące Świętokrzyską w tym kierunku mają dziwną tendencję do zbijania się w stada
Metro Politechnika na autobus w stronę centrum - długie korytarze jak na lotnisku, zresztą aby przejść do autobusów na Trasę też trzeba się nadrałowac
Węzeł Centrum - przesiadka jakakolwiek wymagajaca skorzystania z przejścia podziemnego pod rondem Dmowskiego - może jestem odosobniony i przewrażliwiony, ale zawsze wchodzę tam z obrzydzeniem. I tak samo obijanie się o setki ludzi (niekiedy pod wpływem róznych środków) lecące we wszystkich kierunkach nie jest komfortowe - a dobija koszmarny smród z tamtejszych żarłodajni. Fajnie byłoby, gdyby kiedyś tam zrobiono z tym przejściem to co przy UW
Pewnie też przesiadka Metro Ratusz-Arsenał - autobusy na pl. Bankowym jadące na Wolę/Bemowo (tramwaj pewnie nie wszystko załatwi)
Radiowa - może nie tyle kwestia przesiadki (chociaż też) - ale nieco wygodniej byłoby, gdyby przystanek tramwajowy w stronę NB byłby umieszczony przez światłami a nie za - parę cennych sekund by się zaoszczędziło. Tam też dość daleko jest przystanek autobusowy na Radiowej w stronę Boernerowa - a można może byłoby go zamienić z postojem taxi.
Przesiadka 107-metro/tramwaje w węźle Metro Wilanowska. Może nie jest to sprawa setek pasażerów, ale przystanek nawet nż przed skrętem w Puławską - miesce jest -przyciągnąłby parę osób jadących do metra. Tenże węzeł - przesiadka metro-tramwaj w stronę Wyścigów i na odwrót kojarzy mi się z koszmarnie długim staniem przez tramwaj na światłach na dw.Południowym + częstokroć Niedźwiedza. Tam byłby wskazany jakiś działający priorytet,
Stacja Powiśle. Czy raczej Nowy Świat/Krucza No nie da się ukryć, że zdecydowanie przydatniejszy byłby przystanek w tym rejonie, z którego można byłoby np. wejść do empiku (coś na jak stacja Mustek w Pradze) - w końcu stacja metra nie musi zajmować hektara gołej powierzchni jak dziura w Centrum.
last but not least: Dw Centralny przesiadka pociąg - 504/505. Gdyby one jeździły z tego samego peronu... To już nie ta para co dawniej - ale Centrum Onkologii dalej oba zaliczają. Gdyby pogonić taryfiarzy, to wypierdki z 505 spokojnie by się zmieściły. Swoją drogą specyficzny klimat panuje na krańcowym przystanku 505
I refleksja natury ogólnej: stacje metra maja wyjścia z windami tylko po jednej stronie (przynajmniej na południowym końcu). Jesli się akurat przy niej mieszka i chce się np. z wózkiem z dzieckiem gdzieś pojechać - to jest ok. Ale jak się mieszka po tej drugiej stronie - no to już do podrózy nalezy dodać ładnych parę minut i kilkaset metrów.
A przesiadki autobus - autobus... O, panie, to by dopiero było co wyliczać, chyba przydałby sie wątek, zwłaszcza gdyby był on pod obserwacją kogos z jakąś siłą sprawczą w ZTM
Popatrz, jaka franca!
A ja po głębszych przemyśleniach dorzucę <M> Pole Mokotowskie i przypadek 301 oraz linii startujących spod kościoła (168 i może kiedyś 119) czyli skrótowo mówiąc brak przystanku zbiorczego dla linii jadących Rakowiecką w okolice Dolnego Mokotowa. Przez to 168 robi oberka przez Batorego by stanąć na tym samym przystanku co 167. A kiedy już pasażer wylezie z metra na ten przystanek i tak zobaczy 301 odjeżdżające z przystanku na drugim końcu skrzyżowania.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears