Przystanki na żądanie - idea, teoria, zasady

Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam

Awatar użytkownika
kulikowski
Posty: 891
Rejestracja: 29 sie 2007, 9:39
Lokalizacja: Rakowiec

Post autor: kulikowski » 23 paź 2010, 0:31

pomysł bez sensu.
7 9 15 128 136 154 172 175 188 208 504 S-2 S-3 RL R8 N32 N38 N88

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 23 paź 2010, 11:28

kulikowski pisze:pomysł bez sensu.
A czemu bez sensu? Mógłbyś jakoś konstruktywniej?
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

fraktal
Posty: 5465
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 23 paź 2010, 14:43

Szeregowy_Równoległy pisze:Jeśli tego typu zmiana byłaby poprzedzona sensowną kampanią to moim zdaniem nie. Ludzie umieją obsługiwać przystanki NŻ, tylko trzeba im wbić do głów, że od danego dnia wszystkie są NŻ. A po tygodniu nawet ci, którzy nie słyszeli o zmianie zasad będą świadomi, jak raz nie pojadą to się dowiedzą.
A spróbuj zatrzymać autobus nż na przystanku Centrum albo Dworzec Centralny w Al. Jerozolimskich, gdy jesteś na zewnątrz. Tam podjeżdżają po trzy autobusy naraz, a do tego przystanek jest długi, więc trzeba by było zatrzymywać wszystko, jak leci i do tego biegać po całym przystanku, bo kierowca "Twojej ręki nie zauważy". Dlatego taki pomysł:
bepe pisze:A może warto by rozważyć taki pomysł, aby obecne przystanki czerwonych przemianować na NŻ, ale nie dokładać im nowych? Tzn. zatrzymywałyby się na tych samych przystankach, co teraz, tyle że na żądanie. Inna sprawa, że jakby w takim układzie chociaż jeden przystanek na całej trasie linii przyspieszonej wypadł, to byłoby dobrze.
jest bez sensu, chyba że wprowadzimy zasadę, że sama obecność na przystanku wystarczy. A i jest jeszcze jeden problem - pasażerowie niewidomi i słabowidzący. Muszę rozwijać temat?

Awatar użytkownika
kulikowski
Posty: 891
Rejestracja: 29 sie 2007, 9:39
Lokalizacja: Rakowiec

Post autor: kulikowski » 23 paź 2010, 15:10

Ogólne zamieszanie i dowolność interpretacji. Najlepiej to podsumował fraktal - dodam jeszcze niepełnosprawnych ruchowo, a zdrugiej strony przystanek Pl. Zawiszy w kier. Centrum (a właściwie dwa przystanki).
7 9 15 128 136 154 172 175 188 208 504 S-2 S-3 RL R8 N32 N38 N88

zzz
Posty: 1060
Rejestracja: 21 sty 2008, 22:46

Post autor: zzz » 23 paź 2010, 17:06

fraktal pisze:Muszę rozwijać temat?
Tak, bo w wielu krajach taka zasada obowiazuje.

fraktal
Posty: 5465
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 23 paź 2010, 17:12

W innych krajach nie trzeba machać ręką, żeby autobus się zatrzymał, wystarczy sama obecność na przystanku. A w Polsce - nie.

Awatar użytkownika
yavorius
Posty: 2355
Rejestracja: 13 cze 2007, 15:11
Lokalizacja: Prosto i w czwartek w prawo

Post autor: yavorius » 23 paź 2010, 17:49

W Rizbonie się macha ;)

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 24 paź 2010, 17:41

fraktal pisze:A spróbuj zatrzymać autobus nż na przystanku Centrum albo Dworzec Centralny w Al. Jerozolimskich, gdy jesteś na zewnątrz. Tam podjeżdżają po trzy autobusy naraz, a do tego przystanek jest długi, więc trzeba by było zatrzymywać wszystko, jak leci i do tego biegać po całym przystanku, bo kierowca "Twojej ręki nie zauważy". Dlatego taki pomysł jest bez sensu, chyba że wprowadzimy zasadę, że sama obecność na przystanku wystarczy.
Moja wersja wygląda tak:
Szeregowy_Równoległy pisze:A ideę wszystkiego NŻ widziałbym w wersji light, coś jak obecne 700 w części warszawskiej, poważne przystanki stałe, a reszta NŻ.
Centrum zdecydowanie jest poważnym przystankiem. I pomysł unażądowienia tam czegokolwiek jest chory.
fraktal pisze:A i jest jeszcze jeden problem - pasażerowie niewidomi i słabowidzący. Muszę rozwijać temat?
Mógłbyś rozwinąć. Bo szczerze mówiąc widzę różnicę między ułatwieniami dla osób niepełnosprawnych a tworzeniem komunikacji pod osoby niepełnosprawne, co negatywnie odbija się na punktualności, regularności i czasie podróży. Bo równie dobrze możemy nocnym kazać zatrzymywać się wszędzie, bo przecież niewidomi w nocy też mogą chcieć skorzystać z komunikacji miejskiej.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

fraktal
Posty: 5465
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 24 paź 2010, 18:13

Szeregowy_Równoległy pisze:Mógłbyś rozwinąć. Bo szczerze mówiąc widzę różnicę między ułatwieniami dla osób niepełnosprawnych a tworzeniem komunikacji pod osoby niepełnosprawne, co negatywnie odbija się na punktualności, regularności i czasie podróży
A kto broni ustanawiania większej liczby linii ekspresowych, tworzenia buspasów, redukowania zbędnych przystanków dla linii czerwonych. A przecież te przystanki nż wcale nie przyspieszą linii czerwonych, moim zdaniem. A mówienie, że komunikacja jest spowalniana przez niepełnosprawnych w tym kontekście to już w ogóle demagogia.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 24 paź 2010, 18:22

Co do linii przyspieszonych nie tylko czerwonym numerkiem, ale faktycznie jeżdżących szybciej: one nie są przyspieszone dlatego, że mają przystanki NŻ, tylko są przyspieszone dlatego, że część przystanków pomijają. I akurat w przypadku linii przyspieszonych zmiana charakteru przystanków moim zdaniem da niewiele.
Ja nie twierdzę, że komunikacja jest spowalniana przez niepełnosprawnych, niemniej rezygnacja z pomysłu, który ma jakąś szansę przyspieszenia czarnuchów, tudzież skrócenia rozkładowych czasów przejazdu dlatego, że ktoś niedowidzący może nie wsiąść do autobusu jest moim zdaniem przesadą. Czym innym są guziczki STOP z Braille'owskimi wypukłościami, a czym innym układanie rozkładów pod niewidomych.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

fraktal
Posty: 5465
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 24 paź 2010, 18:32

Wszystko zależy od skali pomysłu. Ja na przykład jestem zwolennikiem takiego, żeby wszystkie czy znaczna większość linii na objazdach miało przystanki tylko warunkowe. Pamiętam jak budowali drugą jezdnię PŚ i 184 miało objazd przez Człuchowską, Lazurową, Szeligowską i dalej - tam jest sporo linii autobusowych, więc rzeczywiście nie było potrzeby, aby te dodatkowe linie zatrzymywały się na każdym przystanku, jeśli i tak przejazd się wydłuża. Ale teraz ZTM wycofał się z tego pomysłu i już tego nie stosuje. Wiadomo, że niewidomy, który najpierw musi się zapytać, co to za autobus, który podjeżdża raczej nie ma szans odpowiednio wcześnie zareagować, żeby zatrzymać jadący autobus na warunkowym, chyba że przed przystankiem jest na przykład sygnalizacja świetlna...

Awatar użytkownika
chester
Posty: 3937
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
Lokalizacja: Natolin

Post autor: chester » 25 paź 2010, 12:17

fraktal pisze:Ale teraz ZTM wycofał się z tego pomysłu i już tego nie stosuje.
Na niedawnych objazdach 175 było to stosowane.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.

wojtor
Posty: 660
Rejestracja: 01 cze 2008, 12:01

Post autor: wojtor » 25 paź 2010, 21:47

Na trasie Z-9 jest 17 przystanków na żądanie, w tym takie przesiadkowe jak Cm. Wolski czy Berestecka.

Awatar użytkownika
Colony
Posty: 2932
Rejestracja: 05 sty 2006, 17:43
Lokalizacja: przychodzimy i dokąd zmierzamy?
Kontakt:

Post autor: Colony » 25 paź 2010, 23:03

W jaki sposób przystanek Cm. Wolski jest węzłem przesiadkowym? Mówiąc oczywiście o przystanku na którym staje Z-9 pomijając jej specyficzny charakter jako linii zastępczej.
(podpis tymczasowy zanim nie znajdę czegoś niebanalnego co was zbije z pantałyku)

Awatar użytkownika
drja
Posty: 730
Rejestracja: 30 lip 2010, 11:57
Lokalizacja: z ciemnego zakamarka

Post autor: drja » 25 paź 2010, 23:17

Colony pisze:W jaki sposób przystanek Cm. Wolski jest węzłem przesiadkowym? Mówiąc oczywiście o przystanku na którym staje Z-9 pomijając jej specyficzny charakter jako linii zastępczej.
Oj pewnie chodziło o Fort Wola, wiadomo.

ODPOWIEDZ