Nie jestem zwolennikiem budowy akurat tego przystanku, ale można tak zbudować ofertę, aby jego istnienie dało się przeboleć. Odcinam się tu oczywiście od istniejących ograniczeń infrastrukturalnych, zakładając separację potoków na wszystkich wylotach z WWK, ale bez budowy nowych odcinków.
S2 Chopin - Miłosna
S3 Piaseczno - Zegrze/Radzymin
S1 Otwock - Pruszków
S6 (Wołomin?) - Zielonka - Rembertów - Stalowa - Gdański - Jelonki - Błonie
Wszystko co 15'.
KM w stałych relacjach (niekoniecznie wszystkie pociągi w pełnych relacjach, oczywiście, chodzi o to, żeby łączenia były stałe i powtarzalne): Siedlce - Skierniewice; Dęblin - Sochaczew; Radom - Działdowo (via Gdańska); na odcinkach wspólnych z SKM ograniczenie liczby postojów dla wszystkich pociągów KM (od Miłosnej jeno Rembertów, od Legionowa tylko Toruńska i ZOO; od Piaseczna Służewiec, Rakowiec i Jerozolimskie, od Pruszkowa tylko Włochy, na obwodowej tylko Młynów i Zachodnia P8).
Proste, czytelne, przejrzyste, nieosiągalne w obecnym układzie politycznoinfrastrukturalnym.