Kiedy siÄ zjawiÄ przewoĹşnicy tramwajowi i metra w stolicy?
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
Możliwe że tak było jak piszesz, ale sytuacja może się zawsze zmienić. Ktoś kto wtedy nie chciał, mogłby teraz chcieć. Może jest na tym forum ktoś kto jest blisko tego temtau w Ratuszu lub w ZTM'ie i czy wie czy były takie zgłoszenia? Nie chodzi mi o konkretną firme, tylko czy ktoś był zainteresowany by wejśc na Warszawski rynek tramwajowy.
"Websterek" - mi chodzi aby system opłat był jeden wspólny. A nie żeby ZTM miał swoje ceny biletów a przewoźnik swoje. Wtedy to już byłby bałagan na całego.
"Basian" - W umowie nie ma zapisu stanowiącego że TW przez ten okres będą jako jedyny przewoźnik tramwajowy? Do mnie taka informacja dotarła z jednej gazet.
"Websterek" - mi chodzi aby system opłat był jeden wspólny. A nie żeby ZTM miał swoje ceny biletów a przewoźnik swoje. Wtedy to już byłby bałagan na całego.
"Basian" - W umowie nie ma zapisu stanowiącego że TW przez ten okres będą jako jedyny przewoźnik tramwajowy? Do mnie taka informacja dotarła z jednej gazet.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
o ile wiem, przewoźnicy kolejowi nie są właścicelami infrastruktury.Bon Jovi pisze:Ciut wcześniej Polscy przewoźnicy kolejowi podpisali takie porozumienie ale im się udało na pare lat.
I o ile wiem zarówno WKD, jak i SKM Trójmiasto nie wpuszczają na swoje tory wszystkich potencjalnych chętnych.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
SKM Trójmiasto to jest PKP Intercity. Tam właścicielem torowiska jest PLK. Na WKD właścicielami torowiska są samoprządy, łącznie z Samorządem Województwa Mazowieckiego który też zarządza Kolejami Mazowieckimi. Ale tory po których jeżdżą Koleje Mazowieckie też PLK nimi zarządza.mgr MeWa pisze:o ile wiem, przewoźnicy kolejowi nie są właścicelami infrastruktury.Bon Jovi pisze:Ciut wcześniej Polscy przewoźnicy kolejowi podpisali takie porozumienie ale im się udało na pare lat.
I o ile wiem zarówno WKD, jak i SKM Trójmiasto nie wpuszczają na swoje tory wszystkich potencjalnych chętnych.
Minister Infrastruktury podpisał z Polskimi Przewoźnikami porozumienie o przedłużeniu tego stanu rzeczy że nie wejdzie przez pewien okres czasu inny przewoźnik, w zeszłym roku i w tym roku skorzystano z furtki która była zawrta w umowie poprzez prośbe o nie wpuszczanie innych przewoźników na nasz rynek.
Czy umowa wieloletnia z Tramwajami Warszawskimi pozwala wejśc innym graczom na rynek Warszawski? Gdzie mogę znaleśc pełny tekst umowy wieloletniej? cos takiego znalazlem
Jesli chodzi o konkurencje dla WKD, to by się bardzo przydała. Oczywiście na tych samych torach. Może by w końcu położono drugi tor do Grodziska Maz. A tak to WKD odwleka. Trakcja została tak zbudowana i nasyp że jest miejsce na drugi tor i zawieszenie przewodów.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
A właścicielem "trójmiejskiej średnicy" nie jest SKM? Bo takie opinie gdzieś słyszałem.Bon Jovi pisze:SKM Trójmiasto to jest PKP Intercity. Tam właścicielem torowiska jest PLK.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Mylisz rzeczy. SKM 3miasto to jest zarządca własnej infrastruktury. Po drugie, wejście na rynek przewozów pasażerskich uwarunkowane jest albo umową o świadczenie usług publicznych, albo uzyskaniem tzw. otwartego dostępu, albo jest wykonywaniem przewozu okazjonalnego. Koniec. Nie ma ochrony w postaci "minister nie wpusci".
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
PKP SKM Trójmiasto jak i PKP Intercity należą do tej samej grupy czyli do PKP. Mają oddzielnych prezesów, ponieważ są odrębnymi spółkami ale dziłającymi w tej samej grupie. Do tej grupy nie należą WKD, Koleje Mazowieckie, SKM Warszawa, Przewozy Regionalne, Arriva, Koleje Dolnośląskie, Koleje Śląskie.mgr MeWa pisze:coooo? Chyba coś Ci się pomyliło...Bon Jovi pisze:SKM Trójmiasto to jest PKP Intercity.
Proponuję lepiej sprawdzać informacje, bo tak dyskusja nie ma sensu
Mimo wszystko "Minister" wydał zgode ze do konca 2011 roku nie wejdzie inny przewoźnik. Miał wejśc najpierw w 2010 roku od stycznia, póxniej prsunięto termin na wrzesień 2010, było kolejne przesunięcie na wrzesień 2011, pierwszej połowie roku przesunięto to na rok 2012.chester pisze:Mylisz rzeczy. SKM 3miasto to jest zarządca własnej infrastruktury. Po drugie, wejście na rynek przewozów pasażerskich uwarunkowane jest albo umową o świadczenie usług publicznych, albo uzyskaniem tzw. otwartego dostępu, albo jest wykonywaniem przewozu okazjonalnego. Koniec. Nie ma ochrony w postaci "minister nie wpusci".
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
Czyli tak, przewoźnicy najczęściej nie chcą zapisywać sie na przetargi na transport szynowy miejski, a PKP Przewozy nie chcą wpuszczać, ech!
Ciekawe jak to się zakończy, a to drożej i gorzej co tez może się zdarzać to masakra, a teraz słyszałem o Październikowym wzroście cen biletów u PKP. Dzisiaj rano czy wczoraj było w jakiejś stacji.
Przy takich kosztach to koszty przewozu nie wiem jak pójdą w wykorzystanie.
Ech tylko pójść na rower i szusać nawet po 100-200-300km zależnie od pory roku.
Ciekawe jak to się zakończy, a to drożej i gorzej co tez może się zdarzać to masakra, a teraz słyszałem o Październikowym wzroście cen biletów u PKP. Dzisiaj rano czy wczoraj było w jakiejś stacji.
Przy takich kosztach to koszty przewozu nie wiem jak pójdą w wykorzystanie.
Ech tylko pójść na rower i szusać nawet po 100-200-300km zależnie od pory roku.
nasza-klasa
maratonypolskie
radiopolska
wawkom.waw
facebook
fotka
sympatia
Randkologia
Apokalipsy.fora.pl
maratonypolskie
radiopolska
wawkom.waw
fotka
sympatia
Randkologia
Apokalipsy.fora.pl
Masz racje, źle to sprecyzowałem. PKP SKM Trójmiasto to nie PKP IC, tylko obie należą do tej samej grupy. Tak czy inaczej chroni te spólki "minister".mgr MeWa pisze:No ale jak to objaśnia zdanie "SKM Trójmiasto to jest PKP Intercity"? I co przynależenie do jednej Grupy PKP zmienia w tym temacie?
Nie PKP podnosi ceny, tylko Przewozy Regionalne, które nie należą do grupy PKP.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
Tak, dokładnie. Samorządowe, z tym że Województwa Mazowieckie, Śląskie, Dolnośląskie i Kujawsko-Pomorskie wyszły z Przewozów Regionalnych i te województwa pozakładały własne przewozy o charakterze lokalnym.ja0306 pisze:Czyli Samorządowe? Przewozy Regionalne, he, może bo przykłady mam od Kolegi z podróży Kolejami mazowieckimi czy z Wiadomości o kolejach w śląskim.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
Ale to nadal w żadnym punkcie nie zapewnia monopolu nikomu. OIDW, w Polsce monopol może być ustanowiony tylko na poziomie ustawy (konstytucja?). NB. na kolei nie mamy monopolu, tylko oligopol, do którego zresztą nikt dołączyć nie chce - kiedyś liczono na DB, ale póki co nic z tego.
Niemniej słyszałem o pomysłach zapewnienia wyłączności PKP IC na trasie Gdańsk - Wawa po modernie w dzień. I tej sprawie należy się przyjrzeć.
O ile znam umowę TW-miasto, to tylko wskazuje ona ile zł ma być za ile km. Przy czym uwzględnia to rozbudowę sieci i wymianę taboru, w pewnym zakresie.
Wyższość sektora prywatnego nad państwowym nie jest oczywista, jeśli chcemy mieć zapewnioną usługę - prywatny ew. jej nie zapewni wcale. Tylko czy chcemy mieć Houston? Ja nie.
Niemniej słyszałem o pomysłach zapewnienia wyłączności PKP IC na trasie Gdańsk - Wawa po modernie w dzień. I tej sprawie należy się przyjrzeć.
O ile znam umowę TW-miasto, to tylko wskazuje ona ile zł ma być za ile km. Przy czym uwzględnia to rozbudowę sieci i wymianę taboru, w pewnym zakresie.
Wyższość sektora prywatnego nad państwowym nie jest oczywista, jeśli chcemy mieć zapewnioną usługę - prywatny ew. jej nie zapewni wcale. Tylko czy chcemy mieć Houston? Ja nie.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
-
- Posty: 1219
- Rejestracja: 26 paź 2007, 20:18
- Lokalizacja: Piastów
Jedyne chyba co miałoby sens, (zakładając to że wprowadzenie ajentów miało głównie na celu odmłodzenie taboru w krótkim czasie - na co miasto ani firmy nie miały gotówki). Zakładając że cel ma być podobny czyli szybka wymiana taboru/łatanie braków taborowych - to coś takiego: Miasto rozpisuje przetarg na zakup xxx sztuk pojazdów zgodnych ze specyfikacją. Zgłaszają się firmy x, y, z, składając oferty (w których podany jest także jaki tabor będzie zakupiony). Zostaje wybrana jedna która po zakupie (kredyt, leasing) przekazuje pojazdy na zasadach wynajmu (mając zagwarantowany minimalny czas eksploatacji taboru i kompleksową obsługę techniczną na odpowiednim poziomie, co by się nic nie rozpadło przed terminem ). Wtedy firma może sobie łatwo policzyć za jaką stawkę by się jej to opłacało i mogła liczyć na zarobek bez zbędnego ryzyka, doliczając ubezpieczenie pojazdów na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń. Wtedy nie byłoby problemów typu czyje tory, sieć i t.p. tylko przewoźnik miałby tabor za którego udostępnienie miasto płaciłoby firmie która go zakupiła. Czyli łatwiej byłoby uzyskać środki na zakup (bank zazwyczaj da kredyt firmie która ma zabezpieczenie w postaci umowy - z miastem nie byłoby już tak łatwo patrząc ile już ma zadłużenia do spłaty). Po okresie umowy miasto mogłoby taki tabor odkupić po cenie wartości lub automatycznie stać się właścicielem. Taki model myślę sprawdziłby się u wszystkich przewoźników jeżdżących obecnie.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36618
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Łatwiej, niż...?Michalk001 pisze:Czyli łatwiej byłoby uzyskać środki na zakup (bank zazwyczaj da kredyt firmie która ma zabezpieczenie w postaci umowy - z miastem nie byłoby już tak łatwo patrząc ile już ma zadłużenia do spłaty).
Bo TW mają umowę i kredyty biorą.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow