Obsługa Stadionu Narodowego - obserwacje, wnioski
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
Tylko wtedy wymagałoby to zaangażowania znacznych sił ze strony ZTM-u, bo gdyby na moście do czegoś doszło, należałoby wjeżdżające tramwaje natychmiast zatrzymać.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
W sensie - UFO wylądowało?
Albo gdyby most podpalili.
Przy Muzeum lepiej, zdecydowanie tak.aaa pisze:Czy opłaca się zbudować przejście międzytorowe przy Rotundzie/Muzeum Narodowym i obsługiwać w dni imprez na Narodowym część linii w Alejach na dwukierunkach zamiast zawracać na Placu Starynkiewicza?
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
ŁK
-
- Posty: 2821
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Przy meczach się da, ale nie przy Marszu Niepodległości. Widziałem w relacji telewizyjnej, oni zajmowali obie jezdnie wraz z torowiskiem i to od Rotundy aż do zjazdu z mostu. Poza tym, tutaj zdecydowanie obawa o bezpieczeństwo. Byłem zdziwiony, że w tym roku nie było zamieszek.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
Ale za którymś razem była ofiara śmiertelna. No i to wciąż nie jest ten poziom, co Marsz Niepodległości - mniej ludzi i mniej agresji.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
To prawda. Ale marsz jest jeden w roku, a imprezy stadionowe typu mecz - co miesiąc lub częściej.michael112 pisze:Przy meczach się da, ale nie przy Marszu Niepodległości.