Bezpieczeństwo w pojazdach komunikacji

Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam

Łukasz
Posty: 10539
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 22 wrz 2017, 7:40

yavorius pisze:"Grożąc śmiercią"

Swoją?:)
Przecież wybił szybę, która [już wcześniej] raniła naszego pracownika.
ŁK

Awatar użytkownika
yavorius
Posty: 2355
Rejestracja: 13 cze 2007, 15:11
Lokalizacja: Prosto i w czwartek w prawo

Post autor: yavorius » 22 wrz 2017, 8:04

Wiem, to ironia była, tym bardziej, że przecież spadł z dachu :)
Ostatnio widziany 12.04.2018 w 522

Martens
Posty: 223
Rejestracja: 14 mar 2011, 19:46

Post autor: Martens » 24 paź 2017, 18:29

https://warszawawpigulce.pl/kierowca-wy ... ial-glowe/
(...) Kierowca autobusu 173 (zdjęcie z numerami poniżej) 24/10/2017 około godz. 14:35 na pętli na dworcu wschodnim Lubelska z premedytacją wypchnął bezdomnego z autobusu tak, że ten użył głowa w betonowy słup i rozciął sobie głowę. Kierowca nic sobie z tego nie zrobił i wsiadł z powrotem. (...)
Zakładając, że tak było (bo mamy relację tylko jednej strony), już wiadomo, jak kierujący pojazdami komunikacji miejskiej NIE powinni postępować z żulami, żeby nie narobić sobie kłopotów.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25307
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 24 paź 2017, 18:58

Przecież wiadomo nie od wczoraj, że naruszanie nietykalności cielesnej żuli mądre i dopuszczalne nie jest.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Molo
Posty: 631
Rejestracja: 18 gru 2005, 18:56

Post autor: Molo » 24 paź 2017, 21:58

Tylko jak postępować z żulami? Nie ma złotego środka. Nocą jest z nimi ogromny problem, a straż miejska coraz mniej chętnie po takich delikwentów przyjeżdża. Są niby ochroniarze z Zubrzyckiego, ale oni mają magiczną zdolność znikania, kiedy są potrzebni. Poza tym trzeba odróżnić meneli/żuli/degeneratów z osobami bezdomnymi, którzy poszukują ciepłego miejsca i chwili spokoju. Dla tych pierwszych nie powinno być żadnej taryfy ulgowej. Ci drudzy są naprawdę potrzebujący i przynajmniej ze mną mogą przejeździć całą noc. Nigdy nie miałem z nimi problemu.

Awatar użytkownika
vernalisadonis
Posty: 3073
Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12

Post autor: vernalisadonis » 24 paź 2017, 23:15

Najgorzej jest jak kończy się pracę na linii, a delikwent nie chce wyjść i weź się teraz z nim użeraj.
Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej

Martens
Posty: 223
Rejestracja: 14 mar 2011, 19:46

Post autor: Martens » 25 paź 2017, 8:03

Zwróćcie uwagę, że według relacji delikwent już wychodził z wozu. W takiej sytuacji wchodzenie z nim w kontakt fizyczny było po prostu niepotrzebne.

fraktal
Posty: 5475
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 25 paź 2017, 17:04

vernalisadonis pisze:
24 paź 2017, 23:15
Najgorzej jest jak kończy się pracę na linii, a delikwent nie chce wyjść i weź się teraz z nim użeraj.
Nie użerasz się, jedziesz na zakład, a tam pod bramą wywala go ochrona - a przynajmniej powinna. Żaden kierowca z MZA nie tknie takiego delikwenta, bo chyba wszyscy wiedzą, że za to można z pracy wylecieć. Jeśli już, to ograniczają się do wyproszenia słownie.

Ciekawostka: czasem takich brzydko pachnących można spotkać w pociągach metra -miałem taką sytuację niedawno w niedzielę. Ponieważ nie zdążyłbym przebiec do następnego wagonu podczas postoju na stacji, jak robiła większość, pozostało mi tylko jedno: wysiąść i poczekać 6 minut na następny kurs.

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 25 paź 2017, 17:52

Martens pisze:
25 paź 2017, 8:03
Zwróćcie uwagę, że według relacji delikwent już wychodził z wozu. W takiej sytuacji wchodzenie z nim w kontakt fizyczny było po prostu niepotrzebne.
Zwróć uwagę ze tego typu historie są zawsze mocno ubarwiane w celu podkreślenia dramatyzmu.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10642
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 25 paź 2017, 20:00

Pewnie "wychodził", bo właśnie był wyrzucany.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 25 paź 2017, 20:18

Moim zdaniem kierowcy należy się pochwała za kawał dobrej roboty. Menel mógł być zbyt nietrzeźwy aby wstać samemu i po prostu po wyjściu z autobusu sam sobie zrobił krzywdę.

lis93
Posty: 198
Rejestracja: 14 kwie 2014, 16:35
Kontakt:

Post autor: lis93 » 25 paź 2017, 20:24

Premo pisze:
25 paź 2017, 20:18
Moim zdaniem kierowcy należy się pochwała za kawał dobrej roboty. Menel mógł być zbyt nietrzeźwy aby wstać samemu i po prostu po wyjściu z autobusu sam sobie zrobił krzywdę.
Dlatego kierowca go wyręczył, zrobił mu przysługę i znokautował za wczasu :D seems legit

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 25 paź 2017, 21:00

Wystarczyło że pomagał ledwo stojącemu na nogach trollowi przy wysiadaniu by z zewnątrz wyglądało to na wyrzucenie

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 30 paź 2017, 20:18

Niektórzy to chcą być Strażnikami Teksasu. ;)

dev
Posty: 676
Rejestracja: 01 lut 2010, 18:17

Post autor: dev » 06 lis 2017, 12:09

Ze strony ZTM

"11:20
Z powodu braku możliwości bezpiecznej obsługi krańca BROWARNA autobusy są kierowane na trasy zmienione:
105
OS. GÓRCZEWSKA - ... - Dobra - MARIENSZTAT (powrót: Dobra - Nowy Zjazd - Wybrzeże Kościuszkowskie - Karowa - Dobra).

Zawiesza się funkcjonowanie przystanku BROWARNA 02."

Co tam się dzieje na Browarnej że jest tak niebezpiecznie?

ODPOWIEDZ