Bezpieczeństwo w pojazdach komunikacji

Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam

adner
Posty: 626
Rejestracja: 16 lut 2012, 17:17

Post autor: adner » 15 mar 2020, 20:56

MisiekK pisze:
14 mar 2020, 22:32
Przypominam ci, że kabiny zamknięte szczelnie nie są. Ba, jak wskazywałem kiedyś kilkucentymetrowe dziury między uszczelkami to zostałem wyśmiany, że tak ma być.
Szanse na zarażenie się przez taką szczelinę są minimalne. Największe zagrożenie jest przy bezpośrednim nakaszlaniu, nakichaniu. Ewentualnie przy kontakcie z powierzchnią na którą ktoś nakaszlał, nakichał a potem przeniesieniu tego na błonę śluzową.

fraktal
Posty: 5469
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 16 mar 2020, 1:35

Solaris pisze:
15 mar 2020, 20:48
Dantte pisze:
14 mar 2020, 13:26
Kolejny argument zeby zastapic motorniczych i kierowcow maszynami, i to jeszcze sami go sobie tak chetnie serwuja. Smiac sie czy plakac XD
To bydlo/ziemniaki/zgromadzenie w przedziale pasazerskim, tak sie sklada, tez nie jezdzi sobie ta komunikacja dla zabawy zeby wam nasmarkac do kabiny. Swoja droga - jak bardzo inteligentnym inaczej trzeba byc, zeby wierzyc ze zamkniete kabiny sa w stanie przepuscic jakies wirusy z przestrzeni pasazerskiej XD
Poproszę o podanie, który typ autobusu jest wyposażony w szczelną kabinę kierowcy.
Ostatnie autobusy, które miały prawie pełną (szczelną) kabinę, to były Ikarus i starszy typ Jelcza.
Przykro mi, ale prawdopodobnie i tak Ty, jak i większość z nas piszących na to zachoruje. Biorąc pod uwagę, że koronawirus jest odporny na wysoką temperaturę - zachorowania stwierdzono na Sri Lance, gdzie jest obecnie 37 stopni - oraz, że zarażają się nim młodzi ludzie uprawiający sport - jak Bartosz Bereszyński - mógłbyś się przed nim uchronić, gdybyś nie wychodził z domu przez co najmniej 3 miesiące oraz mieszkał sam i nie stykał się z innymi. Z tym, że nierealne to trochę.

Snake.Griffin
Posty: 97
Rejestracja: 28 paź 2018, 9:31

Post autor: Snake.Griffin » 16 mar 2020, 8:56

Glonojad pisze:
14 mar 2020, 11:37
Snake.Griffin pisze:
13 mar 2020, 12:21
To zupełnie jak przez system HVAC który zaciąga powietrze z okolic 2 drzwi i rozprowadza po całym pojeździe.
Nie wiem, jak w autobusach, ale w tramwajach system klimatzacyjny motorniczego ma oddzielny agregat.

Inna sprawa, że na czas morowego powietrza należałoby wyłączyć klimę i odblokować okna. NIe ma upałów.
Tymczasem ja nie wiem jak w tramwajach, ale w autobusach też jest osobny tzw. Frontbox który odpowiada za nadmuchy na przednią szybę i na pulpicie. Z góry natomiast leci to samo powietrze co na całym wozie.

Szymon
(Mr_Kolesław)
Posty: 7074
Rejestracja: 31 sie 2007, 19:03
Lokalizacja: Szamoty
Kontakt:

Post autor: Szymon » 16 mar 2020, 14:23

Od dziś do odwołania wszystkie przystanki warunkowe są traktowane jako stałe. Pozdrawiamy tych, co będą "chwalić" opóźnienia na liniach nocnych :term:
https://www.wtp.waw.pl/zmiany/2020/03/1 ... -na-stale/

stołecznynocnik
Posty: 157
Rejestracja: 16 sty 2018, 18:27

Post autor: stołecznynocnik » 16 mar 2020, 15:53

Ale będzie super na N88 gdzie są 4 przystanki w jednej minucie :-D :-D :-D :-D
Operacja się udała, pacjent zmarł.

Molo
Posty: 627
Rejestracja: 18 gru 2005, 18:56

Post autor: Molo » 16 mar 2020, 16:11

A po co cos takiego? Żeby guzika nie dotykać?

Awatar użytkownika
Dantte
Posty: 3480
Rejestracja: 09 sie 2006, 15:00
Lokalizacja: 8052

Post autor: Dantte » 16 mar 2020, 19:13

Molo pisze:
16 mar 2020, 16:11
A po co cos takiego? Żeby guzika nie dotykać?
Tak XDD
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17

mb112
Posty: 927
Rejestracja: 22 maja 2012, 23:47

Post autor: mb112 » 16 mar 2020, 21:10

Z tymi przystankami stałymi dla nocnych to nie bardzo sobie to wyobrażam, po co to komu, skoro pewnie w nocnych frekwencja będzie średnio pół osoby na pojazd i z co 10 przystanku ktoś będzie korzystał. Ja się zastanawiałem nawet czy nie zrobić tego nawet w drugą stronę - wszystkie przystanki na żądanie - chociaż z drugiej strony z tym niedotykaniem przycisków to jest jakiś argument (chociaż poręczy i tak przecież nie da się nie dotykać), poza tym dzisiaj to i tak wszystko jeździ powoli a i tak się wyrabia w czasie albo i przed.

Ogólnie z dzisiejszych jednostkowych obserwacji frekwencji to jest akurat - na tyle mało osób że da się zachować przepisowe odstępy i w wydzieloną przestrzeń przy kierowcy nikt się nie próbował ładować (w dwukierunkowym tramwaju można się naciąć bo siłą rzeczy jest przecież wygrodzony też tył). Paradoksalnie najwięcej osób naliczyłem w solówkowych 194 i 220 (10-13 osób).

A co do nocnych to chyba by można po prostu jakoś bardziej elastycznie podejść - jak w pojeździe będzie 0 osób i na przystankach też, to przecież wiadomo, że nie ma się co zatrzymywać, a jak się trafi jakiś pojedynczy pasażer to niech krzyczy jak chce wysiadać i tyle.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10640
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 16 mar 2020, 21:31

mb112 pisze:
16 mar 2020, 21:10
(w dwukierunkowym tramwaju można się naciąć bo siłą rzeczy jest przecież wygrodzony też tył)
W tym Jazzie co jechałem to wygrodzenie było jedno - przy kabinie B :) Widać ten służył jako jednokierunkowy.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

pietia
Posty: 818
Rejestracja: 29 maja 2007, 14:21

Post autor: pietia » 17 mar 2020, 19:25

mb112 pisze:
16 mar 2020, 21:10
A co do nocnych to chyba by można po prostu jakoś bardziej elastycznie podejść - jak w pojeździe będzie 0 osób i na przystankach też, to przecież wiadomo, że nie ma się co zatrzymywać, a jak się trafi jakiś pojedynczy pasażer to niech krzyczy jak chce wysiadać i tyle.
I można będzie się poczuć jak w ukraińskiej marszrutce. Tam też jeśli chce się wysiąść - trzeba przed przystankiem krzyknąć :-D

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8617
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 20 mar 2020, 22:53

:arrow: Nikt nie neguje zasadności istnienia "strefy wydzielonej", choć już prowadzi to do pewnych absurdów, których wcześniej nikt nie przewidział. Z lokalnego podwórka: słyszałem o skardze na panią kierowcę autobusu, która odmówiła wyjścia z kabiny w celu otworzenia inwalidzie podestu w środkowych drzwiach, tłumacząc to obawą przed zarażeniem się koronawirusem. I jak tu teraz pogodzić potrzeby jednej strony z obawami drugiej?

Georg
Posty: 5937
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 22 mar 2020, 8:23

Nie rozumiem idei zaklejania przycisków taśmami i zmiany charakterów wszystkich przystanków z warunkowych na stałe. Przecież obok przycisku jest poręcz, na drzwiach są poręcze. Dotykamy ich, bo musimy się trzymać. Więc cały czas jesteśmy narażeni na to, że bakterie z ręki jednej osoby przeniosą się na inną. Żeby tak nie było to każdy pasażer musiałby być w gumowych rękawiczkach.

Łukasz
Posty: 10490
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 22 mar 2020, 9:22

Georg pisze:Nie rozumiem idei zaklejania przycisków taśmami i zmiany charakterów wszystkich przystanków z warunkowych na stałe. Przecież obok przycisku jest poręcz, na drzwiach są poręcze. Dotykamy ich, bo musimy się trzymać. Więc cały czas jesteśmy narażeni na to, że bakterie z ręki jednej osoby przeniosą się na inną. Żeby tak nie było to każdy pasażer musiałby być w gumowych rękawiczkach.
Było.

Możesz dołączyć do grupy osób, które tego nie rozumieją.
ŁK

Stary Pingwin
Posty: 5791
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 22 mar 2020, 10:53

Czy motorniczy jadący na zmianę np. tramwajem, ma przebywać w salonie, czy może podróżować w strefie wyłączonej wagonu?
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25289
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 22 mar 2020, 18:31

W salonie.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

ODPOWIEDZ