Bezpieczeństwo w pojazdach komunikacji

Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam

Awatar użytkownika
ZielonyJamnik
Posty: 670
Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25

Post autor: ZielonyJamnik » 14 kwie 2023, 22:30

No ciężko wydać za zestaw kamerka + monitor za 150zł dla TW na wóz...
Mkną po koleinach zielone jamniki... =D>

Awatar użytkownika
Bon Jovi
Posty: 753
Rejestracja: 25 maja 2010, 18:05
Lokalizacja: Warszawa - Srodmiescie

Post autor: Bon Jovi » 14 kwie 2023, 23:08

Daniel_FCB pisze:
14 kwie 2023, 11:39
Motorniczy od feralnego przytrzaśnięcia dziecka na Jagiellońskiej dostał zarzuty.
https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1 ... rzuty.html
Pewnie będzie dym w środowisku motorniczych, bo wyobrażam sobie, że ciężko jest dostrzec w lusterkach cokolwiek, co dzieje się w ostatnich drzwiach 2. wagonu. Bardzo ciekawe jest, że TW i prorok orzekli, że odbijak drzwi zadziałał poprawnie w sytuacji, gdzie nie mógł zadziałać poprawnie (skoro dzieciaka przytrzasnęło). A tak w ogóle, zakaz wysiadania po sygnale dźwiękowym nie wybroni motorniczego?
Moja Babcia też miała przy Politechnice przytrzaśniętą nogę jak wsiadała do tramwaju linii 15, cały przystanek tramwaj ciągnął po torowisku do Nowowiejskiej (skrzyżowanie z al. Niepodległości). Świadkowie którzy wtedy złożyli zeznania, wycofali się i motorniczy nie poniósł żadnych konsekwencji. To był początek lat 90. Po tym wypadku na nowo uczyła się mówić. W 1992 roku Babcia zmarła, miała wylew. Poczekajmy mimo wszystko co sąd orzeknie w tej sprawie. A TW muszą jak pisał inny użytkownik monitoring w tramwajach (wagonach) wszystkich zamontować.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.

Flash8222
Posty: 7592
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 14 kwie 2023, 23:18

W tamtych latach nikt nie myślał by w wozach były mechanizmy odbijające w drzwiach.

px33
Posty: 1583
Rejestracja: 07 lut 2011, 17:43

Post autor: px33 » 15 kwie 2023, 1:24

ZielonyJamnik pisze:
14 kwie 2023, 22:30
No ciężko wydać za zestaw kamerka + monitor za 150zł dla TW na wóz...
Same nowe złącza międzywagonowe, które utrzymają impedancję w takich ryzach żeby było coś widać na analogowym wideo będą kosztować więcej. Do tego rbh na ciągnięcie drogiego kabla koncentrycznego przez 2 wagony. No i to, co wydaje mi się największym problemem - realnie taki monitoring służyłby raczej jako dupochron dla przewoźnika bo nie sądzę żeby motorniczowie wyrobili sobie nowy nawyk zerkania na ekranik przed każdym odjazdem z przystanku.

Może po prostu należy uznać, że niestety raz na dekadę taki wypadek musi się stać, nie oskarżać motorniczego, który właściwie nie miał możliwości go uniknąć (a poszkodowany pasażer musiał próbować wysiadać po sygnale ostrzegawczym, który jest po to żeby ostrzegać) i zamiast inwestować w konstale, skupić się na tym żeby jak najprędzej wycofać ten typ. Może jeśli uda się to zrobić w mniej niż dekadę, kolejnego takiego wypadku już nie będzie

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10640
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 15 kwie 2023, 4:33

px33 pisze:
15 kwie 2023, 1:24

Same nowe złącza międzywagonowe, które utrzymają impedancję w takich ryzach żeby było coś widać na analogowym wideo będą kosztować więcej. Do tego rbh na ciągnięcie drogiego kabla koncentrycznego przez 2 wagony.
Nie można po Wifi?
No i to, co wydaje mi się największym problemem - realnie taki monitoring służyłby raczej jako dupochron dla przewoźnika bo nie sądzę żeby motorniczowie wyrobili sobie nowy nawyk zerkania na ekranik przed każdym odjazdem z przystanku.
W metrze oprócz kamerek pociągowych są jeszcze na peronie. W nowszych tramwajach też są kamerki. Dlaczego motorniczowie w jednym typie taboru ma mieć nawyk zerkania, a w innym nie?

Lepsze pytanie: czy jest gdzie postawić taki monitor, odpowiedniej wielkości i rozdzielczości?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Daniel_FCB
(kaczofob)
Posty: 1596
Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
Lokalizacja: Natolin

Post autor: Daniel_FCB » 15 kwie 2023, 5:07

KwZ pisze:
15 kwie 2023, 4:33
Nie można po Wifi?
Jeśli do głupiego wyświetlacza z koralami trzeba zakładać serwer i ciągnąć kable po pojeździe, to ciężko, żeby w tych samych warunkach CCTV działało po wifi.
Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM

fraktal
Posty: 5469
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 17 kwie 2023, 11:39

Bon Jovi pisze:
14 kwie 2023, 23:08
Daniel_FCB pisze:
14 kwie 2023, 11:39
Motorniczy od feralnego przytrzaśnięcia dziecka na Jagiellońskiej dostał zarzuty.
https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1 ... rzuty.html
Pewnie będzie dym w środowisku motorniczych, bo wyobrażam sobie, że ciężko jest dostrzec w lusterkach cokolwiek, co dzieje się w ostatnich drzwiach 2. wagonu. Bardzo ciekawe jest, że TW i prorok orzekli, że odbijak drzwi zadziałał poprawnie w sytuacji, gdzie nie mógł zadziałać poprawnie (skoro dzieciaka przytrzasnęło). A tak w ogóle, zakaz wysiadania po sygnale dźwiękowym nie wybroni motorniczego?
Moja Babcia też miała przy Politechnice przytrzaśniętą nogę jak wsiadała do tramwaju linii 15, cały przystanek tramwaj ciągnął po torowisku do Nowowiejskiej (skrzyżowanie z al. Niepodległości). Świadkowie którzy wtedy złożyli zeznania, wycofali się i motorniczy nie poniósł żadnych konsekwencji. To był początek lat 90. Po tym wypadku na nowo uczyła się mówić. W 1992 roku Babcia zmarła, miała wylew. Poczekajmy mimo wszystko co sąd orzeknie w tej sprawie. A TW muszą jak pisał inny użytkownik monitoring w tramwajach (wagonach) wszystkich zamontować.
Koniec lat 80 i początek 90. to w ogóle była walka o przetrwanie. Przytrzaskiwanie starszych pasażerów, wysiadających wolniej, było dosyć częste - ludzie o tym rozmawiali nawet. A drzwi w parówkach i 105tkach zamykały się szybko. Ale wiadomo - było właśnie słynne: "Po usłyszeniu sygnału nie wysiadać" i tyle. Teraz jednak czasy się zmieniły mam nadzieję.

Autobus Czerwon
Posty: 4069
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 17 kwie 2023, 14:32

Tak się zmieniły że niedługo to chyba ci starsi i wysiadający wolniej będą chodzili z buta, bo tłumu kandydatów do wożenia ich to nie ma, a dzięki takim akcjom może się to zmienić tylko na niekorzyść.

fraktal
Posty: 5469
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 17 kwie 2023, 15:44

Autobus Czerwon pisze:
17 kwie 2023, 14:32
Tak się zmieniły że niedługo to chyba ci starsi i wysiadający wolniej będą chodzili z buta, bo tłumu kandydatów do wożenia ich to nie ma, a dzięki takim akcjom może się to zmienić tylko na niekorzyść.
Straszne, ale Ty chyba jeszcze pracujesz jako kierowca, więc aż tak tragicznie nie jest.

Awatar użytkownika
vernalisadonis
Posty: 3058
Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12

Post autor: vernalisadonis » 18 kwie 2023, 9:42

Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej

Autobus Czerwon
Posty: 4069
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 19 kwie 2023, 10:16

fraktal pisze:
17 kwie 2023, 15:44
Autobus Czerwon pisze:
17 kwie 2023, 14:32
Tak się zmieniły że niedługo to chyba ci starsi i wysiadający wolniej będą chodzili z buta, bo tłumu kandydatów do wożenia ich to nie ma, a dzięki takim akcjom może się to zmienić tylko na niekorzyść.
Straszne, ale Ty chyba jeszcze pracujesz jako kierowca, więc aż tak tragicznie nie jest.
Idąc twoim tokiem rozumowania - opisywanego przez Ciebie problemu też nie było i nie ma, bo nadal masz wszystkie kończyny. Gdybym był bardzo niemiły, mógłbym teraz napisać niewybredny żart o tym że być może masz braki w innej niż kończyny istotnej części ciała, które to braki raczej nie są wynikiem żadnego wypadku komunikacyjnego, ale jednak się powstrzymam i tego nie napiszę.

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 19 kwie 2023, 11:02

W sumie to jakby nie spojrzeć, od lat się mówi że niedługo pasażerowie będą łazić pieszo bo nie będzie komu prowadzić. I jakoś nie łażą pieszo, a MZA chwali się że zatrudnił więcej niż zwolnił.

Flash8222
Posty: 7592
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 19 kwie 2023, 11:04

Tylko, że tak tylko mówi rzecznik prasowy, prawda jest zgoła inna. Więcej odchodzi niż przychodzi.

Autobus Czerwon
Posty: 4069
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 19 kwie 2023, 11:09

reserved pisze:
19 kwie 2023, 11:02
W sumie to jakby nie spojrzeć, od lat się mówi że niedługo pasażerowie będą łazić pieszo bo nie będzie komu prowadzić. I jakoś nie łażą pieszo
W zasadzie to zależy, bo niektórzy już łażą.
reserved pisze:
19 kwie 2023, 11:02
MZA chwali się że zatrudnił więcej niż zwolnił.
Nie wiem jak to wygląda w statystykach, natomiast osobiście wrażenia co do braków kierowców mam zgoła inne. Ponadto, z moich badań do licencjatu wynika, że codziennie na miasto wyjeżdża tylko 78,42% taboru posiadanego przez przewoźników. Zazwyczaj jako rezerwę operacyjną przyjmuje się 10%, co oznacza mniej więcej że 210 autobusów w skali miasta stoi niewykorzystanych - czy to z powodu braku kierowców czy pieniędzy, to już inne pytanie.

Piottr
Posty: 1291
Rejestracja: 27 kwie 2010, 9:36
Lokalizacja: Wilanów
Kontakt:

Post autor: Piottr » 19 kwie 2023, 11:10

reserved pisze:
19 kwie 2023, 11:02
W sumie to jakby nie spojrzeć, od lat się mówi że niedługo pasażerowie będą łazić pieszo bo nie będzie komu prowadzić. I jakoś nie łażą pieszo, a MZA chwali się że zatrudnił więcej niż zwolnił.
Skoro "jest tak dobrze", to czemu pocięto mi 116 w święto i wieczorami...? Czemu E2 jeździ o połowę rzadziej niż jeździło...?
Czemu 190 które kursowało w szczycie jako linia szkieletowa co 5 minut, teraz kursuje co 8?
Doszliśmy w Polsce do stanu, że rozkład jazdy pociągów to jest coś,
co w istocie działania przypomina kalejdoskop, obracający się nie rzadziej niż cztery razy do roku,
w tym raz, w grudniu, z solidnym potrząśnięciem....

ODPOWIEDZ