Bilety, kontrole, taryfa
Moderator: JacekM
Coś czuje, że nie uzyskasz odpowiedzi na to pytanie
Noto chyba możemy uznać całą historię za wyssaną z palca. Naprawdę nie rozumiem ludzi, którzy piszą jakieś bzdury na forum. @stołecznynocnik nadal czekam na szczegóły!
Hanoi, Pekin, Hong Kong, Polska: http://pl.youtube.com/65floyd65
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
Po co chcesz wiedzieć. To że nie chce napisać, nie oznacza że to bzdury. Uczepiłeś się, mimo że i tak nie uzyskasz odpowiedzi.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
Uczepiłem się, bo nie lubię jak ktoś kłamie. W systemie nie ma żadnych logowań ani kontroli w tych godzinach.
Hanoi, Pekin, Hong Kong, Polska: http://pl.youtube.com/65floyd65
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
Może nie masz dostępu do wszystkich danych. Zresztą chodzi o to że nikt na nikogo nie będzie donosił. Nie złamali prawa kontrolując bilety po północy kiedy to dzień bez samochodu już nie obowiązywał, więc tematu nie ma.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 16 sty 2018, 18:27
Wybacz, nie wchodzę na te forum codziennie. Nie rozumiem jaki miałbym cel kłamać i bezprzedmiotowo rzucać jakieś brednie.
Jechałem tym kursem w tym dniu o 23:45 z dworca w kierunku Aleksandrowa. To BWL203 z Ostrobramskiej, nie wiem jaki był numer taborowy, nie wiem też gdzie dokładnie weszli kontrolerzy, było ich trzech, bez ochrony, zapewne PKB, ja gapiłem się w telefon, bilet przy sobie miałem, nie doszli do mnie, nie odbili mnie, siedziałem na końcu wozu. Wypisali kilka kwitów, wysiedli przed Gocławiem. Było to pomiędzy przystankami Wał Miedzeszyński a Os. Wilga, nie wiem dokładnie gdzie.
Jechałem tym kursem w tym dniu o 23:45 z dworca w kierunku Aleksandrowa. To BWL203 z Ostrobramskiej, nie wiem jaki był numer taborowy, nie wiem też gdzie dokładnie weszli kontrolerzy, było ich trzech, bez ochrony, zapewne PKB, ja gapiłem się w telefon, bilet przy sobie miałem, nie doszli do mnie, nie odbili mnie, siedziałem na końcu wozu. Wypisali kilka kwitów, wysiedli przed Gocławiem. Było to pomiędzy przystankami Wał Miedzeszyński a Os. Wilga, nie wiem dokładnie gdzie.
Operacja się udała, pacjent zmarł.
No to mamy spór: wawkomowicz vs. SWW
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 16 sty 2018, 18:27
Ja nie mam na celu prowokować jakiegokolwiek sporu. Opisana sytuacja miała swój przedmiot w rzeczywistości i dalej nie rozumiem dlaczego miałbym cokolwiek zmyślać.
Operacja się udała, pacjent zmarł.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27386
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
No generalnie jest tak, że jeżeli nie zmyślasz (czego nie mam zamiaru rozstrzygać), to jacyś przebierańcy wbili z nielegalną kontrolą do pojazdu ZTM, a to jest dość poważna sprawa jednak.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
Przede wszystkim należałoby zacząć od sprawdzenia monitoringu w pojeździe, skoro został podany konkretny kurs.
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 16 sty 2018, 18:27
No i co, czytniki do kart miejskich mieli jakieś lewe?? Błagam...
Operacja się udała, pacjent zmarł.
Żaden kontroler nadzorowany przez ZTM nie pracował w tych godzinach. Jeśli faktycznie była kontrola, to jak napisał @fik sprawa jest dość poważna.
Hanoi, Pekin, Hong Kong, Polska: http://pl.youtube.com/65floyd65
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27386
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Różne bywały przypadki.stołecznynocnik pisze: ↑09 paź 2020, 14:06No i co, czytniki do kart miejskich mieli jakieś lewe?? Błagam...
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 16 sty 2018, 18:27
Jakie różne przypadki? Z łóżka polowego na bazarze Różyckiego kupili lewe czytniki?
Operacja się udała, pacjent zmarł.
Jeśli mieli czytniki, to nie były to te, które pobiera się w ZTMie. Czekamy na monitoring, oby działał.
Hanoi, Pekin, Hong Kong, Polska: http://pl.youtube.com/65floyd65
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo