Bilety, kontrole, taryfa

Moderator: JacekM

KM
Posty: 126
Rejestracja: 05 lis 2018, 19:33

Post autor: KM » 16 lut 2021, 10:52


Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4762
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 16 lut 2021, 18:38

Czytam i się zastanawiam, po co właściwie wymieniać system biletowy? Z punktu widzenia organizatora z obecnego systemu ciężko wyjąć jakieś dane dotyczące podróży. I to chyba tyle z niedających się usunąć wad. Nie wiem czy nowy system byłby dużo lepszy. Z punktu widzenia użytkownika to mnie integracja z innymi usługami specjalnie nie przekonuje.
Mam obawy że pójdzie na to kupa kasy, tylko po to by mieć to samo, ale w nowszym opakowaniu.
Obrazek

Paweł D.
Posty: 5261
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 16 lut 2021, 19:11

a nowy system ma umożliwiać także automatyczną identyfikację pasażera w pojeździe
I czuję, że z tego powodu zacznie się rozróba. A że RODO, że "Trzaskowski chce totalnej inwigilacji mieszkańców" (TVPInfo)....
Chcemy, by była otwarta na dołączanie innych rozwiązań, skierowanych do mieszkańców Warszawy: możliwości płacenia podatków, opłat za odbiór śmieci oraz za inne usługi zapewniane przez miasto – wyjaśnia Katarzyna Strzegowska, dyrektor ZTM Warszawa.
Tutaj chętnie bym posłuchał a co chodzi tak naprawdę. W Warszawie podatki płaci się na podstawie doręczonej decyzji, za śmieci opłaty są doliczane do czynszu (Warszawa to w zdecydowanej większości bloki jednak). Co to ma wspólnego z kontraktem biletowym? Jak podatku nie zapłacę to mi bilet zablokują?

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14782
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 16 lut 2021, 19:48

Mam wrażenie, że to bardziej ma być identyfikacja na zasadzie e-portmonetki jakiejś czy czegoś w tym rodzaju, niż gromadzenie informacji o każdej jednej podróży Kowalskiego - to pierwsze jest dość powszechne, to drugie by wymagało GOPowskiej (czy bliżej - siedleckiej) patologii pt. odbijanie się przy wejściu i wyjściu z autobusu. :-k
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
floyd
Posty: 529
Rejestracja: 08 sty 2006, 19:09
Lokalizacja: saska kępa (międzynarodowa)
Kontakt:

Post autor: floyd » 16 lut 2021, 20:16

Starczy Waszych domysłów ;)

W nowym systemie chodzi głównie o kontocentryczność (zamiast obecnej kartocentryczności) oraz to że ma być system online. Wygodny zakup biletu długookresowego w aplikacji w telefonie to coś na co czeka wielu pasażerów. Dodatkowo nowy system (a więc i kasowniki) pozwolą odejść od biletów z paskiem magnetycznym - dość drogich w utrzymaniu i obsłudze (np. obecnie na rynku w zasadzie brak urządzeń kontrolerskich do weryfikacji takich biletów).

Co do nośników - dla mnie karta w stylu WKM jest archaizmem - lepiej posługiwać się nośnikiem, który pasażer/klient ma już ze sobą.

Nazywanie PAYG (chociaż wolę nazwę PiJ - Płać i jedź) w obecnej sytuacji może być ciekawym rozwiązaniem dla pasażerów. Przy pracy hybrydowej pewność, że np w rozliczeniu miesięcznym nie przekroczysz jakiejś kwoty może być naprawdę kuszące. To już jednak wymaga zmian w taryfie - może się uda.

Mimo wszystko poczekałbym cierpliwie na przetarg - oby nie było jak z tramwajem na Gocław... :(
Hanoi, Pekin, Hong Kong, Polska: http://pl.youtube.com/65floyd65
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/

Zawodowo :)

Paweł D.
Posty: 5261
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 16 lut 2021, 20:33

Przecież wiadomo było że ten system, choć w pełni funkcjonalny, jest anachronizmem. Zamiast powiedzieć o mocno dodatnich plusach dla pasażera to idą w świat jakieś niusy o płaceniu podatków i wnoszeniu opłat za śmieci. Czasem już lepiej nic nie mówić.

Blotny
(plunio7)
Posty: 672
Rejestracja: 26 cze 2010, 20:27
Lokalizacja: Odolany

Post autor: Blotny » 16 lut 2021, 21:08

Czy system online będzie łatwiejszy w utrzymaniu? Patrząc na polskie (czy nawet światowe) doświadczenia to czasem jakaś chmurka padnie, ktoś nie odnowi certyfikatu, jakaś baza wycieknie, ktoś podatność znajdzie i tak to się kręci. Z kartocentrycznością wiem, że póki mam kartę ze sobą to bilet jest ze mną.

Imho jakieś rozwiązanko hybrydowe byłoby najbardziej korzystne.

Łukasz
Posty: 10559
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 16 lut 2021, 22:38

Paweł D. pisze:Przecież wiadomo było że ten system, choć w pełni funkcjonalny, jest anachronizmem. Zamiast powiedzieć o mocno dodatnich plusach dla pasażera to idą w świat jakieś niusy o płaceniu podatków i wnoszeniu opłat za śmieci. Czasem już lepiej nic nie mówić.
Gdyby to miało być połączone z butelkomatami czy czymś takim, brakiem koniecznosci przedstawiania pitow w związku z kartą warszawiaka, przedłużaniem hologramów czy nawet obniżeniem właśnie podatków czy opłat za śmieci dla korzystających z komunikacji, to jednak warto się nad tym pochylić.
ŁK

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14782
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 16 lut 2021, 22:58

floyd pisze:
16 lut 2021, 20:16
Co do nośników - dla mnie karta w stylu WKM jest archaizmem - lepiej posługiwać się nośnikiem, który pasażer/klient ma już ze sobą.
Ja wiem, czy tak lepiej? Pakować wszystko w te nieszczęsne telefony, który w przypadku awarii/rozładowania szlag trafia i bądź tu człowieku mądry? ;)
Karta w takiej czy innej formie pewnie zostanie dla tych bardziej "zacofanych" pasażerów (do których się zresztą zaliczam), odejście od biletów z paskiem magnetycznym na rzecz np. kwitków z biletomatów z kodem QR czy wręcz płatności bezpośrednich z konta brzmi zaś sensownie i interesująco.
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

px33
Posty: 1585
Rejestracja: 07 lut 2011, 17:43

Post autor: px33 » 16 lut 2021, 23:35

Jak telefon padnie to kanar powinien mieć możliwość wyszukania biletu (przynajmniej okresowego) np. po peselu albo nr. telefonu. Z kolei zwykłe bilety zapewne będą przypisane do numeru karty (znaczy jego hasza - jak gdyby to cokolwiek zmieniało przy tak malutkiej puli).

Generalnie te systemy nowego typu z płatnością kartą w kasowniku, dziennym/tygodniowym/miesięcznym limitem są fajne, ale ceny takich systemów są kosmiczne. Wrocław za 8-letnią dzierżawę płaci ok. 300 tysięcy za pojazd (przy czym w tym było też wliczone utrzymanie, jakieś punkty obsługi i chyba też kontrole) i IMO to nie ma najmniejszych szans się spłacić. Jeśli operatorzy linii lokalnych będą musieli inwestować bajońskie sumy w system biletowy i szukać miejsca na serwerownię w autobusach, to może być niemiło.

I jeszcze nasuwa mi się takie luźne spostrzeżenie, że jak patrzy się na zdjęcia ze wschodu to bardzo często w zdezelowanych wnętrzach jakichś wraków wiszą supernowoczesne kasowniki warte więcej niż te złomy. Z kolei w Niemczech sporo miast korzysta z papierowych biletów okresowych, a za bilet ciężko zapłacić inaczej niż gotówką.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27393
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 17 lut 2021, 8:15

300k/pojazd/8 lat to, szacując bardzo zgrubnie, 50 groszy na wozokilometr, czyli kwota faktycznie zauważalna. Ponoszenie takich wydatków, żeby upewnić się, że Pan Programista optymalizujący podatkowo swoją b2b na grube kwoty straty dla budżetu zapłaci w miesiącu 60 zł zamiast 90, bo pracuje hybrydowo jest moim zdaniem pewną skrajnością.

Odmienną skrajnością jest oczywiście system, w którym moje uprawnienie do ulgi waliduje nadruk na karcie dokonany przez znudzoną panią stażystkę w UM Legionowo, bo system nie potrafi pomieścić takiej informacji, ale moim zdaniem to miasto jest za mało "czytelny i efektywny system transportowy", a za bardzo próbuje być "hiper smart rozwiązanie XXII wiek na waszych oczach".

No ale podbicie 177 do 10 minut w szczycie ma mały potencjał wow, a o wielkiej flocie niskoemisyjnej czy nowym systemie biletowym można poopowiadać na konferencji branżowej, artykulik do TMiRu pewnie też ktoś może strzelić, a jakie fajne zdjęcia do ulotek wyborczych można zrobić!
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Paweł D.
Posty: 5261
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 17 lut 2021, 10:06

Łukasz pisze:
16 lut 2021, 22:38
Gdyby to miało być połączone z butelkomatami czy czymś takim, brakiem koniecznosci przedstawiania pitow w związku z kartą warszawiaka, przedłużaniem hologramów czy nawet obniżeniem właśnie podatków czy opłat za śmieci dla korzystających z komunikacji, to jednak warto się nad tym pochylić.
Można nawet w tym celu uklęknąć, ale.... Nie widzę powodu aby z racji zakupu biletu okresowego (mocno dotowanego) dawać ulgi w opłatach za śmieci czy podatkach. Ja kasuję czasówki i mam być gorszy? Pitów przedstawiania nie unikniesz nawet przy systemie za 5 miliardów. Bo MF nie pozwoli zweryfikować właściwości US bo ochrona danych osobowych. W teorii podatnik mógłby upoważnić miasto do pozyskania tej informacji, ale skoro to przestało działać, widać nie bardzo może....

Czuje (i nie tylko ja), że jak padną konkretne kwoty (nie małe z pewnością) to pomysł upadnie aż "warunki budżetowe pozwolą".

michael112
Posty: 2826
Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007

Post autor: michael112 » 17 lut 2021, 11:18

Wolfchen pisze:
16 lut 2021, 22:58
Karta w takiej czy innej formie pewnie zostanie dla tych bardziej "zacofanych" pasażerów (do których się zresztą zaliczam), odejście od biletów z paskiem magnetycznym na rzecz np. kwitków z biletomatów z kodem QR czy wręcz płatności bezpośrednich z konta brzmi zaś sensownie i interesująco.
Jakaś forma biletu papierowego musi pozostać, i to nie wystarczą same biletomaty w pojazdach na kartę płatniczą, bo są i pozostaną pasażerowie preferujący gotówkę, a także zakup biletu od człowieka w kiosku.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8311
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 17 lut 2021, 11:31

Wolfchen pisze:
16 lut 2021, 22:58
floyd pisze:
16 lut 2021, 20:16
Co do nośników - dla mnie karta w stylu WKM jest archaizmem - lepiej posługiwać się nośnikiem, który pasażer/klient ma już ze sobą.
Ja wiem, czy tak lepiej? Pakować wszystko w te nieszczęsne telefony, który w przypadku awarii/rozładowania szlag trafia i bądź tu człowieku mądry? ;)
Opierać wszystko na karcie, którą trzyma się w portfelu, a gdy zapomni się go z domu, to bądź tu człowieku mądry? </ironia>

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27393
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 17 lut 2021, 11:44

Przyznam szczerze, że jeszcze nie udało mi się rozładować portfela(*).

(*) chyba, że poprzez rozładowanie rozumiemy "brak dostępnych środków płatniczych", to parę razy w życiu mi się trafiło
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

ODPOWIEDZ