Bilety, kontrole, taryfa
Moderator: JacekM
Na razie myślę, że zupełnie dobrze wystarczy pisemko w stylu "W związku z brakiem odpowiedzi w ustawowym terminie na reklamację z dn. XXXX uznaję, że została ona uwzględniona i w związku z tym wezwanie do opłaty dodatkowej XXXXXX jest nieważne" poleconym z potwierdzeniem odbioru, albo nawet lepiej osobiście na kancelarię z potwierdzeniem odbioru na kopii.
Jeżeli złożyłeś reklamację i na nią nie odpowiedzieli w terminie ustawowym, to z założenia musieli ja przyjąć. Warunki są dwa, musisz mieć potwierdzenie że nadałeś reklamację to raz. Dwa KM nie mają potwierdzenia na wysłanie odpowiedzi.Premo pisze: ↑26 lip 2019, 12:33Jak masz wystarczająco dużo czasu i pieniędzy to możesz zakładać sprawę. Tylko licz się z tym, że jest ona przegrana.No Limit Biker pisze: ↑23 lip 2019, 16:42
Ale ja mam sam wg Ciebie zainicjować sprawę, czy czekać na wezwanie do wspomnianego Lublina?
Sam z KM kiedyś wygrałem sprawę o mandat, bo o 3 miesiące przegapili termin przedawnienia. Najpierw przegrałem ale odwołanie, podniesienie zarzutu przedawnienia i sąd potwierdził moją wersję. Nawet na sprawie nie byłem, tylko napisałem pismo do sądu.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Panowie, wiecie chociaż o czym piszecie? Owszem, dwie strony wcześniej ale: najpierw kolega opowiedział o złożeniu reklamacji na którą nie dostawał odpowiedzi, ale ona jednak nadeszła (negatywne rozparzenie reklamacji jest formą wezwania do zapłaty) i przyniósł ją listonosz. A więc na 99% był to polecony (i pewnie ZPO). Więc KM jak najbardziej mają dowód jej wysłania. Zapytałem czy dochowali terminu i odpowiedź nie padła, więc domniemuję że jednak tak. Więc tak tematu nie ugryziecie. Owszem, pozostaje liczyć na przedawnienie (wątpliwe, ale zawsze...) oraz walka w sądzie na rozprawie. W to, że odpowiedź na reklamację nie spełnia wymogów też wątpię, przecież to idzie taśmowo z systemu.
- No Limit Biker
- Posty: 418
- Rejestracja: 18 gru 2005, 15:54
- Lokalizacja: Peryferie Stolicy
To jaki jest ich argument, skoro reklamacja po 30 dniach z automatu jest przyjęta?
Droit au but!!
No Limit Bikers 4L!!
No Limit Bikers 4L!!
Ale kogo i na co?
Z tego co zrozumiałem to odpowiedzi na reklamację nie dostał, a jak nie dostał to jest ona przyjęta z urzędu. Co ważne, 14 dni bez odpowiedzi oznacza uznanie reklamacji wraz z rządaniami w niej zawartej.Paweł D. pisze: ↑26 lip 2019, 19:51Panowie, wiecie chociaż o czym piszecie? Owszem, dwie strony wcześniej ale: najpierw kolega opowiedział o złożeniu reklamacji na którą nie dostawał odpowiedzi, ale ona jednak nadeszła (negatywne rozparzenie reklamacji jest formą wezwania do zapłaty) i przyniósł ją listonosz. A więc na 99% był to polecony (i pewnie ZPO). Więc KM jak najbardziej mają dowód jej wysłania. Zapytałem czy dochowali terminu i odpowiedź nie padła, więc domniemuję że jednak tak. Więc tak tematu nie ugryziecie. Owszem, pozostaje liczyć na przedawnienie (wątpliwe, ale zawsze...) oraz walka w sądzie na rozprawie. W to, że odpowiedź na reklamację nie spełnia wymogów też wątpię, przecież to idzie taśmowo z systemu.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
3 razy nie.
1.) Pisze że dostał, listonosz przyniósł.
2.) 14 dni bez odpowiedzi jeszcze o niczym nie świadczy. Czepiając się słów to 30 też nie, zwykły polecony to z reguły 7 dni na doręczenie, albo i więcej.
3.) Uznanie reklamacji (w terminie bądź milczące po nim) absolutnie nie jest uznaniem żądań w jej zawartych.
1. Z tego co widziałem to dostał tylko wezwanie do zapłaty, bez związku z reklamacją
3. To niby czym?
3. To niby czym?
1. Zawsze mi się wydawało, że podstawowe wezwanie wystawia się w czasie kontroli. Podejrzewam że było to negatywne rozpatrzenie reklamacji i ponowne wezwanie do zapłaty. Nadawcą był Dział Windykacji dla przypomnienia.
3. Uznanie reklamacji i uznanie roszczeń w niej zawartych to dwie różne sprawy. W trybie prawa przewozowego pasażer może jedynie reklamować wystawione wezwanie a nie wysuwać żądania (no poza żądaniem uznanie reklamacji, choć od strony prawnej czy "żąda" czy "prosi" to to samo).
3. Uznanie reklamacji i uznanie roszczeń w niej zawartych to dwie różne sprawy. W trybie prawa przewozowego pasażer może jedynie reklamować wystawione wezwanie a nie wysuwać żądania (no poza żądaniem uznanie reklamacji, choć od strony prawnej czy "żąda" czy "prosi" to to samo).
Miałeś się z nimi skontaktować. Pewnie by powiedzieli.No Limit Biker pisze:To jaki jest ich argument, skoro reklamacja po 30 dniach z automatu jest przyjęta?
ŁK
- No Limit Biker
- Posty: 418
- Rejestracja: 18 gru 2005, 15:54
- Lokalizacja: Peryferie Stolicy
Jeszcze się nie kontaktowałem, za duży młyn w pracy.
Wezwanie do zapłaty z działu windykacji datowane jest na 16.07, więc prawie 60 dni od daty złożenia reklamacji.
Poza tym zawsze mi się wydawało, że skoro reklamacja jest mailowa to odpowiedź też powinna być mailowa, przynajmniej tak jest w telkomach, kablówkach itp.
Owszem KM może twierdzić, że ich regulamin nie uznaję pozytywnego rozpatrzenia reklamacji po upływie 30 dni (które jednak w mailach podkreślają że odezwą się przed upływem 30 dni - co nie nastąpiło). Ale jak to się ma do prawa w naszym kraju.
Wezwanie do zapłaty z działu windykacji datowane jest na 16.07, więc prawie 60 dni od daty złożenia reklamacji.
Poza tym zawsze mi się wydawało, że skoro reklamacja jest mailowa to odpowiedź też powinna być mailowa, przynajmniej tak jest w telkomach, kablówkach itp.
Owszem KM może twierdzić, że ich regulamin nie uznaję pozytywnego rozpatrzenia reklamacji po upływie 30 dni (które jednak w mailach podkreślają że odezwą się przed upływem 30 dni - co nie nastąpiło). Ale jak to się ma do prawa w naszym kraju.
Droit au but!!
No Limit Bikers 4L!!
No Limit Bikers 4L!!
Nie ma chyba czegoś takiego jak negatywne rozpatrzenie reklamacji "w domyśle" - takie pismo powinno zawierać jakieś odniesienie do reklamacji (albo chociaż samego faktu jej złożenia) i powód odmowy.Podejrzewam że było to negatywne rozpatrzenie reklamacji i ponowne wezwanie do zapłaty. Nadawcą był Dział Windykacji dla przypomnienia.
No ale z tego wynika, że możliwa jest sytuacja, w której przewoźnik stwierdza że wezwanie zostało wystawione nieprawidłowo ale pomimo tego jest ważne i należy je opłacić. Przecież to absurd.3. Uznanie reklamacji i uznanie roszczeń w niej zawartych to dwie różne sprawy. W trybie prawa przewozowego pasażer może jedynie reklamować wystawione wezwanie a nie wysuwać żądania (no poza żądaniem uznanie reklamacji, choć od strony prawnej czy "żąda" czy "prosi" to to samo).
A jeśli mowa o reklamacjach to "główne" prawo przewozowe w żaden sposób kwestii reklamacji nie reguluje, stąd chyba dość bezpiecznie można wziąć 30-dniowy termin z ustawy o prawach konsumenta (transport nie istnieje w wykluczeniach), która dodatkowo mówi, że "Postanowienia umów mniej korzystne dla konsumenta niż postanowienia ustawy są nieważne, a w ich miejsce stosuje się przepisy ustawy.", co wydaje się załatwiać kwestię ewentualnego regulaminu przewoźnika
Z tym kpa jest tak, że jak wysłałeś e-mailem, to powinni odesłać e-mailem (art.39 kpa). Mail łatwiej się teoretycznie gubi (spamy itp.) - choć Poczty Polskiej konkurencja jest ostra pewnie. Kiedyś ze sklepu wysłali mi odpowiedź na adres, gubiąc jedną literkę w emailu. Jak się z nimi skontaktujesz, to się zapewne dowiesz, czy wysłali i jak, a tak to trochę strzelanie. Na razie chyba jeszcze domu Ci nie zajmą, ale powinni wiedzieć o wszczęciu przez Ciebie jakiejś akcji administracyjnej.
ŁK
Reklamacja nie jest rozpatrywana ani w trybie KPA ani ustawy o prawach konsumenta.
Skoro od otrzymania reklamacji przez KM do udzielenia odpowiedzi minęło ponad 30 dni to powinna być z mocy prawa uznana za rozpatrzoną pozytywnie. Takie jest przynajmniej moje zdanie.
Skoro od otrzymania reklamacji przez KM do udzielenia odpowiedzi minęło ponad 30 dni to powinna być z mocy prawa uznana za rozpatrzoną pozytywnie. Takie jest przynajmniej moje zdanie.
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 16 sty 2018, 18:27
Czy to jakaś zmiana czy tak jest od zawsze, że Zubrzycki jeździ z kanarami w 2 strefie nawet o godzinie.. 13?
Myślałem, że tylko w nocy przysługuje im ochrona.
Myślałem, że tylko w nocy przysługuje im ochrona.
Operacja się udała, pacjent zmarł.