Biletomaty w autobusach i tramwajach

Moderator: JacekM

Paweł D.
Posty: 5243
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 03 lut 2023, 17:09

fraktal pisze:
03 lut 2023, 15:00
Czyli jak będzie zachowywał się jak "brutalny dres", ale będzie przez to skuteczny, to nie powinien być karany? :>
Nie mówimy o kwestiach oczywistych.
Wiele lat temu pisałem że kupno biletu w pojeździe nie może być rosyjską ruletką.

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 04 lut 2023, 0:29

Jest jeszcze pasażer C. On ma tylko gotówkę, nie ma karty. I tylko banknoty 100 i 200zł. Co ona ma zrobić?

Flash8222
Posty: 7592
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 04 lut 2023, 0:59

Wskazać najblizszy postój taksówek.

Awatar użytkownika
Bon Jovi
Posty: 753
Rejestracja: 25 maja 2010, 18:05
Lokalizacja: Warszawa - Srodmiescie

Post autor: Bon Jovi » 04 lut 2023, 8:57

Jest jeszcze pasażer D. On ma tylko kartę miejską. Siada i nie musi się przejmować czy biletomat działa czy nie, ponieważ wcześniej wgra kontrakt w jednym z działających biletomatów na przystankach.
Ale rzeczywiście problem ten jest i trzeba go jakoś systemowo rozwiązać. Można wysiąść na przystanku w Warszawie, gdzie na następną linie długo nie poczekasz. Ale jeśli linia jako jedyna strefowa jeśli rzadko, to wysiadanie na następnym przystanku, gdzie może nie być biletomatu, byłoby bardzo kłopotliwe.
Można przyjąć że tylko w tym przypadku jedzie się dalej. W przypadku wejścia kontrolerów do pojazdu, byłaby możliwość kupienia u nich biletu bez dodatkowej opłaty, jednocześnie potwierdzają że biletomat jest uszkodzony i przewoźnik powinien podmienić wóz w celu naprawy tego biletomatu.
Ten kto będzie miał możliwość kupienia przez aplikację, to kupi. Ja np. nie mam możliwości kupienia przez aplikacje, więc korzystam z karty miejskiej, wcześniej wgrywam kontrakt w biletomacie stacjonarnym, z uwagi że też czasem mi sie trafiał uszkodzony biletomat w pojeździe.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6920
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 04 lut 2023, 10:02

Gorzej, jak biletomat złapie zwiechę w trakcie próby dokonania transakcji, a następnie przed wejściem kontrolerów się odwiesi :)

px33
Posty: 1581
Rejestracja: 07 lut 2011, 17:43

Post autor: px33 » 04 lut 2023, 12:07

Premo pisze:
04 lut 2023, 0:29
Jest jeszcze pasażer C. On ma tylko gotówkę, nie ma karty. I tylko banknoty 100 i 200zł. Co ona ma zrobić?
Pasażer C wie, że standardem ZTM jest wyposażenie wszystkich pojazdów w automaty na kartę. Może poprosić kogoś żeby mu kupił bilet i oddać pieniądze, ale tu ryzyko jest po jego stronie bo powinien wiedzieć, że automaty nie przyjmują gotówki. Można oczywiście rozwijać to dalej, np. że pasażer gotówkowy odbił się od automatu na przystanku i trzech kiosków, ale realnie większość ludzi jednak posiada jakąś kartę w portfelu.
Można przyjąć że tylko w tym przypadku jedzie się dalej. W przypadku wejścia kontrolerów do pojazdu, byłaby możliwość kupienia u nich biletu bez dodatkowej opłaty, jednocześnie potwierdzają że biletomat jest uszkodzony i przewoźnik powinien podmienić wóz w celu naprawy tego biletomatu.
No i to generalnie wydaje się najlepszą opcją (plus możliwość uregulowania tej opłaty w ciągu X dni - pasażer wchodzi z kartą), przy czym praktyka z Łodzi pokazuje, że nie prowadzi się kontroli w pojazdach z popsutym automatem bo to jest dla kanarów nieopłacalne (prowizja za sprzedaż takiego biletu to kilkanaście groszy a robota jest jak przy mandacie).
Gorzej, jak biletomat złapie zwiechę w trakcie próby dokonania transakcji, a następnie przed wejściem kontrolerów się odwiesi :)
To trzeba fotografować i/lub wziąć kwitek nieudanej transakcji. Operatorzy mają logi, więc w razie odwołania można sprawdzić czy maszyna była dostępna w czasie podróży i czy zgłaszała jakieś błędy.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25288
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 04 lut 2023, 12:10

To może wróćmy jeszcze do podstaw. Czy wiadomo, co się stało w wyroku krakowskiego sądu z przewoźnym? Przecież 3,40 się ZTM-owi należy, bo usługa przewozu została wykonana.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Paweł D.
Posty: 5243
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 04 lut 2023, 15:16

Nie udało mi się odnaleźć tego wyroku na stronie sądu, ale czuję że oddalono powództwo w całości. Sądowi pewnie by się chciało uzasadniać takich detali.

ashir
Posty: 27688
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 04 lut 2023, 15:23

Przecież sąd stwierdził, że usługa nie została wykonana, bo pasażerka nie dotarła tam, gdzie chciała (musiała jechać do końca trasy zamiast wysiąść po drodze)...

Autobus Czerwon
Posty: 4069
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 04 lut 2023, 15:46

Bohaterscy kanarzy nie pozwolili pasażerce nawet wysiąść na swoim przystanku? Bosko XD

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27355
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 04 lut 2023, 16:52

Pasażerka odmówiła opłaty i okazania dokumentu, o ile kojarzę, więc co mieli zrobić?
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Autobus Czerwon
Posty: 4069
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 04 lut 2023, 18:07

Wysiąść z nią na jej przystanku i zadzwonić po policję?

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10639
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 04 lut 2023, 18:09

Ucieknie.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27355
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 04 lut 2023, 18:26

Autobus Czerwon pisze:
04 lut 2023, 18:07
Wysiąść z nią na jej przystanku i zadzwonić po policję?
Prawo przewozowe, art. 33a:

(...)
7.
Przewoźnik lub organizator publicznego transportu zbiorowego albo osoba przez niego upoważniona ma prawo:
(...)
2)
w razie niezapłacenia należności i nieokazania dokumentu - ująć podróżnego i niezwłocznie oddać go w ręce Policji lub innych organów porządkowych, które mają zgodnie z przepisami prawo zatrzymania podróżnego i podjęcia czynności zmierzających do ustalenia jego tożsamości;
(...)
8.
W przypadku, o którym mowa w ust. 7 pkt 2, do czasu przybycia funkcjonariusza Policji lub innych organów porządkowych, podróżny obowiązany jest pozostać w miejscu przeprowadzania kontroli albo w innym miejscu wskazanym przez przewoźnika lub organizatora publicznego transportu zbiorowego albo osobę przez niego upoważnioną
.


Osobiście nie wyobrażam sobie jechania do Rzakty, żeby tam czekać dodatkową godzinę na policję, bo podróżny ma fanaberię zrobić sobie wycieczkę. Jest dokument lub opłata, pasażer jedzie gdzie chce, ale jeśli trzeba wezwać organy, pasażer czeka tam, gdzie kontroler wskaże.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Paweł D.
Posty: 5243
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 05 lut 2023, 0:10

A jak powie, że wysiądzie dopiero na krańcu to użyjesz siły?

ODPOWIEDZ