Biletomaty w autobusach i tramwajach
Moderator: JacekM
Kwestia standardu. Chcemy zapewnić biletomat w każdym tramwaju.
W nowszych tramwajach miejsca są już przygotowane, więc koszty, wydaje mi się, wcale nie będą duże.
W nowszych tramwajach miejsca są już przygotowane, więc koszty, wydaje mi się, wcale nie będą duże.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
-
- Posty: 2826
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Myślę że i tak już za długo czekaliśmy na montaż automatów o jednolitym standardzie w każdym z pojazdów. W końcu we Wrocławiu już pięć lat temu jeździły takie w każdym (a teraz już je wymienili na inne). W Łodzi też jakiś czas jeżdżą.Krzysztof_J pisze: ↑20 mar 2019, 12:08Czy jest sens instalować biletomaty w 105Na? W każdym składzie trzeba będzie zamontować stelaż i instalację, co pewnie zajmie kilka dni i oczywiście generuje koszty. Za kilka lat te wagony przecież wycofają, jak w końcu dotrą te nowe.Nowe urządzenia pojawiają się w tramwajach 105Na i pochodnych, 105N2k/2000, 123N, 116N, 120N, 120Na, 128N, 134N.
U nas pierwsze automaty bezgotówkowe zamontowali chyba koło 2012 roku (!). A i tak do pełnej standaryzacji potrzeba jeszcze domknięcia kontraktu z Arrivą i wycofania A7xx, które posiadają automaty na gotówkę. Nawiasem mówiąc, czasem mam wrażenie że ZTMowi nie zależy na wdrożeniu tegoż kontraktu, bo nie pamiętam takiego przeciągania jak w tym przypadku.
Skoro biletomaty były montowane w Ikarusach, Jelczach i Neoplanach w Kielcach i Płocku to tym bardziej jest sens instalowania biletomatów w 105Na w Warszawie!
-
- Posty: 2826
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
W warszawskich Jelczach też są. (KMŁ i Stalowa)
Ale w Jelczach 120M nie było, a takie wozy eksploatowały Kielce i Płock. Podobnie jak w naszych Ikarusach 280 nie montowano biletomatów, a jednak Kielce i Płock to robiły, żeby mieć 100% wozów z biletomatami.
-
- Posty: 4094
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Moim zdaniem spory jest sens instalacji biletomatów nawet w 105Na, choćby po to żeby nikt nie miał wątpliwości że w każdym tramwaju jest biletomat. Po przeprawie z ostatnim przetargiem, coraz bardziej wątpię że te trupy zostaną wycofane w ciągu 5 lat - czyli w okresie podstawowym leasingu urządzeń.
Same urządzenia można przełożyć do nowych pojazdów.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
-
- Posty: 2826
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Jak sądzę, dokładnie taki jest zamiar TW. Czytałem w specyfikacji przetargu że jest jakaś liczba automatów w zamówieniu podstawowym i ileś w opcji, ale liczba w opcji jest sporo mniejsza niż liczba planowanych nowych tramwajów, zwłaszcza jeśli do dwukierunkowych liczymy po dwa automaty.
-
- Posty: 448
- Rejestracja: 19 wrz 2018, 15:34
- Kontakt:
Tylko, że w Łodzi biletomaty były montowane już jakiś czas temu. Poza tym, w Łodzi na razie nie planują żadnej wielkiej wymiany taboru, więc wagony 805Na, zwłaszcza te po modernizacjach jeszcze na pewno długo pojeżdżą.
Miejsca na biletomaty są tylko w wozach 128N i 134N, a we wszystkich pozostałych wagonach trzeba będzie dorabiać stelaże i instalacje, co wygeneruje pewne koszty. Poza tym, w stopiątkach instalację puszczą zapewne w suficie, więc w każdym składzie trzeba będzie częściowo demontować podsufitkę i dołożyć dodatkowy bezpiecznik, więc łączne koszty we wszystkich składach mogą wcale nie być takie małe.
Typ wagonów nie ma tutaj znaczenia. Nawet jakby jeszcze jeździły wagony 13N i byłoby wiadomo, że pojeżdżą jeszcze ok. 10 lat to też byłby sens instalować w nich biletomaty. Myślę, że jakby instalowali biletomaty w tramwajach np. w 2009 r. po podpisaniu przetargu na Swingi, to raczej nie montowaliby ich w 13N.
Urządzenia owszem można przełożyć, jednak w każdym wagonie oprócz 128N i 134N trzeba będzie przygotować miejsca na biletomaty, o czym już wspominałem wyżej.
A od mojej strony, wsiadając do trama mam mieć bilet.
Będę miał pewność że tam jest biletomat, bo będzię PRAWIE we wszystkich, oprócz paru 105.
Będę miał pewność że tam jest biletomat, bo będzię PRAWIE we wszystkich, oprócz paru 105.
Przegubowce ,to sól tej ziemi .
Wspomniane Ikarusy czy Jelcze też długo nie pojeździły, a jednak dostały biletomaty, podobnie jak wyświetlacze czy monitoring. Takie rzeczy zwyczajnie przekłada się z pojazdu do pojazdu.Krzysztof_J pisze: ↑20 mar 2019, 20:14Typ wagonów nie ma tutaj znaczenia. Nawet jakby jeszcze jeździły wagony 13N i byłoby wiadomo, że pojeżdżą jeszcze ok. 10 lat to też byłby sens instalować w nich biletomaty. Myślę, że jakby instalowali biletomaty w tramwajach np. w 2009 r. po podpisaniu przetargu na Swingi, to raczej nie montowaliby ich w 13N.
Ciekawe, gdzie je zamontują w u-bootach. Jeśli będą wymontowywać w tym celu jakieś siedzenia z niskopodłogowej części, to ja dziękuję za takie "udogodnienie".
- Piotrek_2274
- Posty: 667
- Rejestracja: 15 sty 2006, 21:46
- Lokalizacja: Nowe Górce
W środkowym członie jest w ubootach takie pudło, gdzie i tak siedzenia nie ma, może tam?