Biletomaty na przystankach

Moderator: JacekM

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 05 lis 2014, 11:55

Nie zmienia to faktu, że ZTM nie powinien do takich sytuacji dopuszczać.
noidea

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 05 lis 2014, 12:02

ZTM nie jest właścicielem biletomatów. Poza tym to w interesie właściciela jest aby biletomat był sprawny. Nieczynna maszyna zysku nie wygeneruje. Serwis nie może być w kilku miejscach jednocześnie.

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 05 lis 2014, 12:04

Premo pisze:ZTM nie jest właścicielem biletomatów. Poza tym to w interesie właściciela jest aby biletomat był sprawny. Nieczynna maszyna zysku nie wygeneruje. Serwis nie może być w kilku miejscach jednocześnie.
Mówisz do mnie jak przeciętny pracownik do przeciętnego pasażera. Tak, wiem że ZTM nie jest właścicielem biletomatów, niemniej jednak ich działanie lub nie oddziałuje mocno na wizerunek ZTMu. Widzę nieczynne 3 maszyny = ZTM ***je, nie mennica czy asec. Tak właśnie myśli większość ludzi, zresztą trudno się dziwić.

Organizator powinien zadbać, by kontrakt przewidywał odpowiednią częstotliwość serwisu automatów, by nie dochodziło do takich sytuacji.
noidea

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 05 lis 2014, 12:20

Premo pisze:ZTM nie jest właścicielem biletomatów. Poza tym to w interesie właściciela jest aby biletomat był sprawny. Nieczynna maszyna zysku nie wygeneruje. Serwis nie może być w kilku miejscach jednocześnie.
Z kolei w interesie ZTM jest, by pasażer kupił bilet, a nie zrezygnował z podróży lub pojechał na gapę. Operator biletomatów nie sprzedaje własnych usług, tylko usługi ZTM, więc nie tylko on traci. Kasę, o wizerunku nie wspominając.
Popatrz, jaka franca!

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 05 lis 2014, 12:21

=D>

Po to jest ZTM, żeby to wszystko ogarniał. No bo inaczej na wszystkich mógłby zwalić wszystko, tylko nie na siebie.

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 05 lis 2014, 12:28

W tej sytuacji winni są sami pasażerowie. W niedzielę wieczorem słoiki wracały do Warszawy kupując na ostatnią chwilę bilet w biletomacie. W poniedziałek rano ze względu na początek miesiąca wielu pasażerów doładowywało karty miejskie. Do tego dochodzą studenci co nie prolongowali legitymacji i musieli kupić bilet normalny. W ten sposób w poniedziałek o 11 wszystkie 3 biletomaty były przepełnione.

Stary Pingwin
Posty: 5791
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 05 lis 2014, 12:38

Jak zwykle nikt tego nie przewidział.
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 05 lis 2014, 12:44

Nawet jeśli tego dnia wszyscy serwisanci byli w terenie to i tak nie byliby w stanie jednocześnie obsłużyć wszystkich przepełnionych biletomatów

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 05 lis 2014, 12:47

Premo pisze:ZTM nie jest właścicielem biletomatów.
Nie liptonuj, proszę.

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 05 lis 2014, 12:54

Jak to ze względu na początek miesiąca wielu pasażerów doładowywało karty miejskie? A pod koniec miesiąca nie można?...

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 05 lis 2014, 12:56

reserved pisze:Jak to ze względu na początek miesiąca wielu pasażerów doładowywało karty miejskie? A pod koniec miesiąca nie można?...
Ty może akurat potrafisz myśleć. Niestety wielu pasażerów ma z tym problem i masowo kupują bilety na początku miesiąca

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 05 lis 2014, 18:42

Premo pisze:W tej sytuacji winni są sami pasażerowie. W niedzielę wieczorem słoiki wracały do Warszawy kupując na ostatnią chwilę bilet w biletomacie. W poniedziałek rano ze względu na początek miesiąca wielu pasażerów doładowywało karty miejskie. Do tego dochodzą studenci co nie prolongowali legitymacji i musieli kupić bilet normalny. W ten sposób w poniedziałek o 11 wszystkie 3 biletomaty były przepełnione.
"Pasażerowie są sami sobie winni, że kupują bilety, bo w ten sposób przeciążają automaty służące do zakupu biletów".
Sorry, jestem daleki od pitolenia ze Stołecznej o biednych rodzinach pozbawionych możliwości kupienia biletu w sobotę o 17 na Gdańskim, ale to już nie jest pitolenie, tylko po prostu pierdolenie farmazonów.

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 05 lis 2014, 19:16

Premo pisze:Niestety wielu pasażerów ma z tym problem i masowo kupują bilety na początku miesiąca
Lol.

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 05 lis 2014, 19:24

Bla, bla, bla. Co za ktoś wymyślił opcję zbliżeniowego płacenia kartą? Wczoraj wracałem na zakład, jakaś młodzież cały czas opierała się o biletomat, a co za tym idzie - cały czas "nabijali" bilety. A co za tym jeszcze idzie - czytnik wykrywał kartę i dochodziło do transakcji. :lol:

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 05 lis 2014, 21:50

Pawel_ pisze:Bla, bla, bla. Co za ktoś wymyślił opcję zbliżeniowego płacenia kartą? Wczoraj wracałem na zakład, jakaś młodzież cały czas opierała się o biletomat, a co za tym idzie - cały czas "nabijali" bilety. A co za tym jeszcze idzie - czytnik wykrywał kartę i dochodziło do transakcji. :lol:
To naprawdę dziwne, te paypassowe czujniki są tak słabe, że nieraz kartą trzeba ich dosłownie dotknąć i jeszcze przez chwilę przytrzymać...
noidea

ODPOWIEDZ