Biletomaty na przystankach

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 21 maja 2017, 22:31

Może po prostu zbyt często płacono za bilety kradzionymi kartami?

Łukasz
Posty: 10490
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 22 maja 2017, 6:53

Premo pisze:Może po prostu zbyt często płacono za bilety kradzionymi kartami?
Chodzisz na terapię, prawda?
ŁK

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 23 maja 2017, 8:35

Bez takich proszę.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36587
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 23 maja 2017, 14:09

fik pisze:Płacę paypassem za wszystko, co mogę, i nigdy nie musiałem wstukiwać pinu przy transakcji poniżej 50 PLN.
Mi się zdarza mniej więcej raz w miesiącu.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Sebastian
Posty: 907
Rejestracja: 28 mar 2015, 21:56

Post autor: Sebastian » 23 maja 2017, 20:21

Łukasz pisze:
Premo pisze:Może po prostu zbyt często płacono za bilety kradzionymi kartami?
Chodzisz na terapię, prawda?
Kiedyś były afery, że ludzie płacili kradzionymi kartami, chyba w pojazdowych biletomatach MZA bo transakcje nie były PINowane i nikt nie weryfikował danych na karcie.

Łukasz
Posty: 10490
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 23 maja 2017, 21:29

JacekM pisze:Bez takich proszę.
Przepraszam. Ale to obsesja :(
ŁK

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4761
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 23 maja 2017, 21:49

Może trzeba na terapię :P
Obrazek

alojz
Posty: 2652
Rejestracja: 25 wrz 2010, 22:34

Post autor: alojz » 23 maja 2017, 22:03

Już kilka razy widziałem jak biletomat w wozie MZA był ustawiony na doładowanie telefonu za kwotę do 50 zł i czekał na kogoś kto w tłoku nieświadomie za to zapłaci.

Łukasz
Posty: 10490
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 23 maja 2017, 22:38

Bo to jakiś absurd żeby w autobusach były doładowania telefonów.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ŁK

michael112
Posty: 2812
Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007

Post autor: michael112 » 07 lip 2017, 23:18

alojz pisze:Już kilka razy widziałem jak biletomat w wozie MZA był ustawiony na doładowanie telefonu za kwotę do 50 zł i czekał na kogoś kto w tłoku nieświadomie za to zapłaci.
Może nowe biletomaty powinno się instalować bez czytnika PayPass, a w istniejących takowy wyłączyć i płatność tylko na czytnik z kodem PIN?
Łukasz pisze:Bo to jakiś absurd żeby w autobusach były doładowania telefonów.
Nieee, już raz czy dwa skorzystałem :P

Awatar użytkownika
konri
Posty: 2052
Rejestracja: 21 paź 2011, 18:41
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: konri » 10 lip 2017, 18:04

michael112 pisze:
alojz pisze:Już kilka razy widziałem jak biletomat w wozie MZA był ustawiony na doładowanie telefonu za kwotę do 50 zł i czekał na kogoś kto w tłoku nieświadomie za to zapłaci.
Może nowe biletomaty powinno się instalować bez czytnika PayPass, a w istniejących takowy wyłączyć i płatność tylko na czytnik z kodem PIN?
Łukasz pisze:Bo to jakiś absurd żeby w autobusach były doładowania telefonów.
Nieee, już raz czy dwa skorzystałem :P
Po co utrudniać wszystkim życie płatnościami na PIN?
Polecam spróbować wpisywanie PINu gdy autobus jedzie po wybojach... łatwe zadanie to nie jest.

ODPOWIEDZ