Komunikacja po otwarciu M2 na Targówek
Moderator: Wiliam
Ale z Ratusza ludzie jadą, ale większość z nich wysiada na Dw. Wileńskim.
To to wiem. Ale sporo jechało dalej.ashir pisze:Ale z Ratusza ludzie jadą, ale większość z nich wysiada na Dw. Wileńskim.
ŁK
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36626
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
No to ci nie jadą, bo jadą metrem. Z kolei pasażerowie do Marek mogli zostać na WZ, bo przesiadkę na Wileniaku i tak póki co mają, a za to jednoperonową i nie muszą łazić po podziemiach.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26820
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Tzn? Wciąż rozjezdzaja torowisko i zjadają sloty, więc jak się nie uda pociąć 527 pewnie znowu będzie pociety któryś tramwaj.Łukasz pisze: ↑26 wrz 2019, 19:10Trochę dziwne, że z Ratusza ludzie nie jadą. Ale fakt, że sam Ratusz jest średnim generatorem, więc bardziej się opłaca podjechać do Świętokrzyskiej...ashir pisze:Niczego zaskakującego nie odkryłeś.
Btw dziś chyba już o autobusy na torowisku na WZ nikt by nie walczył tak zaciekle...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
527 to niekoniecznieGlonojad pisze:Tzn? Wciąż rozjezdzaja torowisko i zjadają sloty, więc jak się nie uda pociąć 527 pewnie znowu będzie pociety któryś tramwaj.
Teraz autobusy jeżdżą, bo jest trambuspas. 10 lat temu most Śląsko-Dąbrowski stanowił najbardziej kluczowy kanał komunikacji dla Pragi i całej wschodniej części aglomeracji. Otwarcie kawałka M2, a teraz kolejnych stacji, powoduje, że najbardziej kluczowy robi się tunel metra.
Dlatego teraz już chyba nikt by nie rozwalił mostu na rok po to, żeby rozsuwać torowisko i robić odpowiednią podbudowę dla autobusów. Po prostu wydzieliłoby się tramwaje i już.
No ale jak jest, to się go utrzymuje. Btw co oni robią teraz w weekend?
ŁK
No uda się, bo 527 w końcu od poniedziałku znika z trasy W-Z. Przed zmianami w parze 160+527 miałeś ok. 14-16 slotów w szczycie, 8 poza i 6 w święto. W poniedziałek zostaje tylko 160 więc będzie jedynie 6 slotów w szczycie oraz po 3 poza szczytem i w weekendy.
Oprócz 160 zostaje jeszcze 190 na trambuspasie.
Ja nie wiem, czy linia 20/20/20 ma sens. Pewnie głównie polityczny...
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Przeplotka nie pomoże nawet w sytuacjach zmierzonych dzielnie chronometrem (czy tam coś takiego ).
Weekend, 18:20 przyjeżdża Ostrołęka. 18:20 odjeżdża Małkinia. Małkinia odjechała 18:22. Ostrołęka stała na wjazdowym od 18:19 do 18:23, bo w peronach były już Tłuszcz 18:35 i Małkinia 18:55.
Wygląda, przy okazji, że odbieg to ok. minuta.
ŁK
Wydajemisie, że trochę co innego to faktyczny minimalny czas odbiegu / odblokowania przebiegu i zablokowania nowego (tutaj 1 min). A trochę co innego, to ile można minimalnie zakładać (np. 5 min) przy akceptowalnym poziomie (mikro)opóźnień. Podobnież minimalny czas następstwa metra M1 to teoretycznie 90 s, ale wydajemisie, że planowe wrzucenie ponad 30 odjazdów na godzinę (co 120 s) praktycznie nie jest możliwe.
Tutaj konkretnie Małkinia 18:20 ma odjeżdżać z peronu/toru II/2, a Ostrołęka 18:20 ma przyjeżdżać na I/3 (tako rzecze rozkład), co jest sprzeczne i wydajemisie, że to po prostu błąd rozkładu. Pytanie np., czy można byłoby planować Małkinię odjazd 18:19 i Ostrołękę przyjazd 18:21 (2 min różnicy).
Tutaj konkretnie Małkinia 18:20 ma odjeżdżać z peronu/toru II/2, a Ostrołęka 18:20 ma przyjeżdżać na I/3 (tako rzecze rozkład), co jest sprzeczne i wydajemisie, że to po prostu błąd rozkładu. Pytanie np., czy można byłoby planować Małkinię odjazd 18:19 i Ostrołękę przyjazd 18:21 (2 min różnicy).
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Ja to rozumiem, tylko na razie się nie udało przy częstotliwości 20 minut. I na który tor by nie miał przyjeżdżać, to wszystkie były zajęte. Może komuś się nie chciało wysłać Małkini w postojowe. A przejazd przy Szwedzkiej był notabene zamknięty przez 5 minut - mam nadzieję, że przy Radzyminskiej nie był 8.
Btw to przyjazdy i odjazdy są o pełnych dziesiątkach lub o piątkach i nie wiem, czy to tylko problem Ostrołęki. Wydaje mi się, że jeszcze niedawno tak nie było, choć akurat Ostrołęka z Tłuszcza o 17:41 odjeżdża już dawno.
Btw to przyjazdy i odjazdy są o pełnych dziesiątkach lub o piątkach i nie wiem, czy to tylko problem Ostrołęki. Wydaje mi się, że jeszcze niedawno tak nie było, choć akurat Ostrołęka z Tłuszcza o 17:41 odjeżdża już dawno.
ŁK
Trochę odjechaliśmy z tym Wileńskim - a jak pierwszy poranek przymusowego dowozu ludzi do metra?
ŁK
To tylko deszczyk.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem