ZTM w czasie konsultacji video mówił że 41 pójdzie jako wzmocnienie linii 17 na Tarchomin, stąd moja propozycja wydłużenia 27 na Tarchomin w dni powszednie, 25 przekierowałem na Kielecką, po to by utrzymać także jedno tramwajowe połączenie z dw. Centralnym. Nie kierowałem tego jak dawne 29 na Banacha, bo od lat ZTM nie chce takiej relacji utrzymywać, jedynie w czasie remontów, co widać że frekwencja jest prawie zerowa. W czasie tych konsultacji, była wielokrotna prośba o utrzymaniu połączenia przynajmniej Targówka z Centrum oraz z dworcem Centralnym, dlatego propozycja utrzymania linii 160 na krótszej trasie.Łukasz pisze: ↑07 maja 2022, 18:52A po co 27 miałoby jeździć na Tarchomin a Tarchomin po co miałby jeździć na Wolską? 160 też chyba miało zniknąć. To 25 wydawało mi się absurdalne, ale gdyby może skręcić go w Nowowiejską i wysłać do Banacha jak kiedyś 47, to coś by z tego wyszło. Nawet nie wiem, czy po wycięciu 160 nie lepiej byłoby, gdyby jeździło przez Most Śl-D., może nawet bez czwórki…
Komunikacja po otwarciu M2 na Targówek
Moderator: Wiliam
A na jakim odcinku 27 by wzmacniało 17? Bo wydaje mi się, że na najmniej istotnym.
Hmm a może to 160 niech sobie jedzie do Wincentego, potem tak jak 169 i 25 do Centralnego? Ogólnie co 20/30/40 na solówkach, aż wygaśnie popyt. Przy okazji można będzie wyrzucić 25 i uwolnić 169 z 11 listopada.
Hmm a może to 160 niech sobie jedzie do Wincentego, potem tak jak 169 i 25 do Centralnego? Ogólnie co 20/30/40 na solówkach, aż wygaśnie popyt. Przy okazji można będzie wyrzucić 25 i uwolnić 169 z 11 listopada.
ŁK
Odcinek od ronda Radosława na Tarchomin uważasz za mniej istotny, na którym więcej ludzi się dosiada? Na następnych przystankach nikt nie wsiada do linii 17?Łukasz pisze: ↑08 maja 2022, 11:19A na jakim odcinku 27 by wzmacniało 17? Bo wydaje mi się, że na najmniej istotnym.
Hmm a może to 160 niech sobie jedzie do Wincentego, potem tak jak 169 i 25 do Centralnego? Ogólnie co 20/30/40 na solówkach, aż wygaśnie popyt. Przy okazji można będzie wyrzucić 25 i uwolnić 169 z 11 listopada.
Tobie chodzi o wygaszanie popytu kolejnym liniom, a mi chodzi o zapewnienie wygodnego dojazd osobom, które miałby by tylko samo 190, czyli przesiadki ze 120, później przesiadki do tramwajów. Metro nie dowozi w każde miejsce oraz pomija część przystanków autobusowych, ponieważ ma trasę pod ziemią oraz inny jest cel podróżnych. Przy totalnej likwidacji połączeń. Zostają tylko same połączenia lokalne, a brakuje później połączeń międzydzielnicowych. Metro powoduje że część połączeń naziemnych nad przebiegiem linii metra traci sens, ale nie oznacza to że nawet rejon który styka się metrem nie potrzebuje połączeń realizowanych dalej poza metrem. Linia 160 będzie przecinała linię M2 w dwóch miejscach, dw. Wileński oraz rodno ONZ, a poruszała się poza trasa metra, wspomagając od Radzymińskiej obciążoną linię 190.
Ale oprócz tego 160 jedzie wzdłuż tramwajów na WZ i JP II. Nie wiem, czy zauważyłeś, ze 171 co 10 minut ze swoimi zajętymi siedzącymi to jakies 100 razy mniej niz tramwaj co 2, z którego wysypują się ludzie, i 500 razy mniej niz metro. Podobnie jest zresztą ze 190, które nieważne ile by miało wspomagaczy, to i tak nie pokona tramwajów z przesiadką przy Wileńskim, bo z Wileńskiego na Radzymińską/Targówek w sumie jeździ się 10 razy częściej, nie licząc metra.
Dlatego relacje, które proponujesz, nie powinny dotyczyć linii kluczowych, tylko socjalnych, z niską częstotliwością i małym taborem. Co nie znaczy, że ma ich nie być. Ma to spowodować, że ludzie, dla których ta linia nie jest niezbędna, będą korzystać z bardziej szkieletowych ścieżek.
Dlatego relacje, które proponujesz, nie powinny dotyczyć linii kluczowych, tylko socjalnych, z niską częstotliwością i małym taborem. Co nie znaczy, że ma ich nie być. Ma to spowodować, że ludzie, dla których ta linia nie jest niezbędna, będą korzystać z bardziej szkieletowych ścieżek.
ŁK
5 wspólnych przystanków z tramwajami, które realizują dalej inne połączenie. Nie jest możliwe aby tam gdzie jest tramwaj nie było autobusów, poza małymi wyjątkami. Linia 158 ile ma wspólnych przystanków z liniami tramwajowymi? Z liniami tramwajowymi wiele linii autobusowych się styka i czasem mają taką samą przez krótki odcinek trasę, to nie oznacza że ucinamy linię na pierwszym napotkanym przystanku tramwajowym, a tam gdzie się już przestaje stykać, robimy dalszy ciąg tej linii autobusowej. Linie o niskiej częstotliwości nie mają znaczenia, ponieważ później chce się je wygaszać a pasażer zwykle je pomija. Chcę być dobrze zrozumiany, to była tylko moja propozycja, jakie decyzje podejmie ZTM to i tak nikt nie wie. Mimo to przyjemnie jest mi wziąć udział w dyskusji. ZTM może i tak nas zaskoczyć a pasażerowie się i tak dostosują do nowego układu komunikacyjnego.Łukasz pisze: ↑08 maja 2022, 12:04Ale oprócz tego 160 jedzie wzdłuż tramwajów na WZ i JP II. Nie wiem, czy zauważyłeś, ze 171 co 10 minut ze swoimi zajętymi siedzącymi to jakies 100 razy mniej niz tramwaj co 2, z którego wysypują się ludzie, i 500 razy mniej niz metro. Podobnie jest zresztą ze 190, które nieważne ile by miało wspomagaczy, to i tak nie pokona tramwajów z przesiadką przy Wileńskim, bo z Wileńskiego na Radzymińską/Targówek w sumie jeździ się 10 razy częściej, nie licząc metra.
Dlatego relacje, które proponujesz, nie powinny dotyczyć linii kluczowych, tylko socjalnych, z niską częstotliwością i małym taborem. Co nie znaczy, że ma ich nie być. Ma to spowodować, że ludzie, dla których ta linia nie jest niezbędna, będą korzystać z bardziej szkieletowych ścieżek.
Czyli:
- bez przystanku przy metrze,
- Marywilska w dojeździe do metra miałaby tylko socjalne 126.
No nie wiem, nie wiem.
Panowie, wracając do dyskusji o 17, to faktycznie przy Arkadii jest spora wymiana, a nawet chwilowe rozluźnienie, ale zaraz na JPIi znajdują się chętni mimo silnego w miedzyszczycie 33. O ile odcinek Winnica - Arkadia da radę co 12 minut, to JP już gorzej. Nie wiem czy ma sens skrócenie 17 w miedzyszczycie do Marymontu (popytu jak napisałem nie ma), ale o dość długi silny szczyt na całej trasie 17 aż się prosi. Wydłużenie 27 na solówkach (albo nawet i nie) to kiepski pomysł.
17 z Tarchomina rano na Bielany przyjeżdża nabita po dach i to jest największym problemem
tatra
Jakieś wieści, kiedy otworzą Wincentego?
Termin spadł na początek czerwca.
Coś wiadomo kiedy zostaną opublikowane "wyniki konsultacji" dot. Bródna i okolic (i czy na tydzień przed wprowadzeniem zmian w życie, żeby przypadkiem jakiś "ważny radny-zaradny" nie namieszał)?
Zapewne będzie jak w przypadku Bemowa, czyli wraz z komunikatem o otwarciu nowych stacji. Po otwarciu będą dwa-trzy tygodnie okresu przejściowego.
Czyli konsultacje lipa bo Zarząd Temp. GŁÓW wie lepiej i po cichu, po cichu po wielkiemu cichu zrobi zmiany po cichu... po cichu, po troszku, do celu.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.