WAWKOM

Gdynianin pisze: ↑

10 paź 2019, 20:58

Coś powinno zostać na Deotymy? 184 i 197 raczej powinny sięgać metra.

102 z Płockiej na Koło przez Deotymy? Zakładam, że Grenady wytrzyma na samym 103 i 136. Niestety 102 ma żałosną częstotliwość...

Też uważam, że 184 trzeba zamiast Deotymy, przeciągnąć przez KJ.
W zamiast ZP KS. SITNIKA obsłużyć albo przez 102 w twojej wersji, albo końcówką 129 (URSUS. ... - Olbrachta - Górczewska - Deotymy - Obozowa - KOŁO

KwZ pisze: ↑

12 paź 2019, 10:54

W sensie dwa słupki? Co za problem dostawić?

Bez powodu bym raczej tego nie pisał. Tu nie problem w dodatkowym słupku. Problematyczne jest wyprzedzanie wozów, co możemy zobaczyć nawet teraz, gdy podjeżdża dodatek na 222 zaczynający na Bielańskiej kiedy akurat stoi już autobus na całce, który rusza później. Wówczas problem występuje - także przez latarnię. Tylko, że w przypadku 222 problem ten można w zasadzie pominąć, bo na Bielańskiej i tak mało kto wsiada. Tymczasem E-2 bywa popularne na Bankowym.

Lipa pisze: ↑

10 paź 2019, 11:32

520 do M Politechniki/Pl.Konstytucji albo Centrum. Ale jeżeli do Centrum to pewnie z oberkiem przez Al. Jerozolimskie, E.Plater i Świętokrzyską i postojem razem z 517.

W propozycjach KwZ dotyczących Torwaru, 108 żegna się z Placem Trzech Krzyży. Wtedy 504, zamiast stać w lewoskręcie do Jana Pawła, może kończyć na PTK 06. Natomiast jeśli ta zmiana pociągnęłaby za sobą za dużo brygad, to właśnie 504 powinno krańcować razem z 517, a nie 520. A 520 skierować na peron 504.

504 na PTK to już jednak potwór. Jelczu, Sawo, nie jedźcie tą drogą.

Emyl pisze:504 na PTK to już jednak potwór. Jelczu, Sawo, nie jedźcie tą drogą.

504 gdzie indziej niż do MRD to zloooo. Nawet ten centralny to jest już niezła przesada, bo nawet z Marynarskiej na Centralny jeździ 17 i SKM, a ze Żwirki 2 inne linie, a jeszcze SKM z okolicy Novotelu. Natomiast połączenia z MRD bardzo brakuje IMO.

I nie mówcie o wiadukcie, bo pół dnia stoi tam non stop masa wibrujących samochodów.

Ja 504 najchętniej widziałbym na pętli Wronia, czyli MRD.

Korek od Daszyńskiego do Zawiszy jest w szczycie raczej betonowy. Nie wiem, czy wpuszczanie czegokolwiek na ten odcinek ma sens.

Wiesz jak betonowy potrafi być korek na:
a) Jerozolimskich przed lewoskrętem w JPII;
b) wyjeździe z Centralnego przez Emilkę?

Jak tak obserwuję okolicę, to szczerze wydaje mi się że jeden pies.

Szeregowy_Równoległy pisze:Korek od Daszyńskiego do Zawiszy jest w szczycie raczej betonowy. Nie wiem, czy wpuszczanie czegokolwiek na ten odcinek ma sens.

Po zamknięciu wiaduktu w kierunku Zawiszy dla ruchu prywatnego - ma

Na Towarowej pomiędzy Rondem Daszyńskiego a placem Zawiszy są 3 pasy ruchu dla ruchu indywidualnego. Naprawdę nie da się poświęcić jednego dla autobusów? Przecież nawet samo 504 w ciągu godzin szczytu oferuje większą podaż miejsc, niż samochody stojące na tym 0,5km odcinku na wszystkich pasach, przy ich statystycznym napełnieniu.

Sprzedaj ten pomysł publicznie, to zostaniesz z wiaduktu nad torami zrzucony wukadce na pożarcie.

Emyl pisze:Sprzedaj ten pomysł publicznie, to zostaniesz z wiaduktu nad torami zrzucony wukadce na pożarcie.

Czyli musi się zawalić. Jak Jerozolimskie albo Gdański. Inaczej się nic nie da zrobić.

A jeszcze pewnie by się Zawiszy i Jerozolimskie odkorkowały, bo faza mogłaby być króciutka.

Emyl pisze: ↑

17 paź 2019, 16:49

Sprzedaj ten pomysł publicznie, to zostaniesz z wiaduktu nad torami zrzucony wukadce na pożarcie.

Patrząc na obecną bardzo zachowawczą politykę transportową władz miasta, nie mam co do tego żadnych wątpliwości

Łukasz pisze: ↑

17 paź 2019, 16:58

Emyl pisze:Sprzedaj ten pomysł publicznie, to zostaniesz z wiaduktu nad torami zrzucony wukadce na pożarcie.

Czyli musi się zawalić. Jak Jerozolimskie albo Gdański. Inaczej się nic nie da zrobić.

A jeszcze pewnie by się Zawiszy i Jerozolimskie odkorkowały, bo faza mogłaby być króciutka.

Długość faz trzymają piesi.