Komunikacja miejska w Wilanowie i Powsinie

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8267
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 30 gru 2020, 11:45

Jarek pisze:
30 gru 2020, 0:16
Patologiczne jest dawanie przecieków, strzępów informacji do prasy, zanim ZTM poinformuje o tym na swojej stronie. A priorytetów dla autobusów niech lepiej ZTM nie robi, bo więcej narobi szkody niż pożytku.
Ojej, aż tak bardzo nie lubicie się z Krzysztofem Sz.?

P.S. Kolejny dzień-kolejny artykuł o korkach na wjeździe/zjeździe z POW w Wilanowie:
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7 ... iedza.html

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26798
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 30 gru 2020, 16:05

Nie uważam, żeby dyskusja o personaliach była tutaj na miejscu zwłaszcza, że nie wszyscy zainteresowani są obecni, a przynajmniej część szczegółów może być poufna.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Gdynianin
Posty: 630
Rejestracja: 13 sie 2011, 21:32

Post autor: Gdynianin » 01 sty 2021, 15:34

Georg pisze:
29 gru 2020, 17:59
Łukasz pisze:
29 gru 2020, 17:54
Ja przypominam, że linia przyspieszona nie oznacza linii, która się nigdzie nie zatrzymuje. No i już nie róbmy jakichś skrajności, że nagle na przykład główną istotą istnienia 189 jest relacja Radarowa - Wałbrzyska Cmentarz czy Astronautów - Instytut Fizyki.
Fajnie by było, żeby linie, które jeżdżą na dłuższym odcinku razem miały wspólną częstotliwość. A 401 aż tak dużo tych przystanków nie pomija.
Pomija niezrozumiale np. ZP Orzechowa (park biurowy, centrum handlowe)

michael112
Posty: 2812
Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007

Post autor: michael112 » 01 sty 2021, 18:14

Gdynianin pisze:
01 sty 2021, 15:34
Georg pisze:
29 gru 2020, 17:59

Fajnie by było, żeby linie, które jeżdżą na dłuższym odcinku razem miały wspólną częstotliwość. A 401 aż tak dużo tych przystanków nie pomija.
Pomija niezrozumiale np. ZP Orzechowa (park biurowy, centrum handlowe)
Pewnie zaszłość po czasach kiedy ich jeszcze nie było. Podobnie jak 523 pomijające Białowiejską przy CH Wola Park.

mb112
Posty: 927
Rejestracja: 22 maja 2012, 23:47

Post autor: mb112 » 04 sty 2021, 9:54

No ale czy naprawdę każdy przystanek musi mieć popularność taką jak Bronisława Czecha - Las, żeby nikt nie miał wyrzutów sumienia że jest pomijany przez przyspieszone i żeby nikt nie proponował jego dodania ?
W ten sposób właśnie te wszystkie czerwone się zrobiły dziadowe, 401 jest jeszcze w miarę, to naprawdę nie ma co go psuć. Tym bardziej że ma właśnie "osłonę" w postaci częstego 189 na większości trasy. Ogólnie by się przydało zrobić porządek z czerwonymi (część przyspieszyć, część 'uczernić'), o czym już była parę razy mowa.

Flash8222
Posty: 7592
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 04 sty 2021, 10:02

Obecna polityka miasta jest taka, że nikt nie przyspieszy czerwonych, a prędzej przerobi na zwykłe.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8267
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 04 sty 2021, 12:07

mb112 pisze:
04 sty 2021, 9:54
No ale czy naprawdę każdy przystanek musi mieć popularność taką jak Bronisława Czecha - Las, żeby nikt nie miał wyrzutów sumienia że jest pomijany przez przyspieszone i żeby nikt nie proponował jego dodania ?
W ten sposób właśnie te wszystkie czerwone się zrobiły dziadowe, 401 jest jeszcze w miarę, to naprawdę nie ma co go psuć. Tym bardziej że ma właśnie "osłonę" w postaci częstego 189 na większości trasy. Ogólnie by się przydało zrobić porządek z czerwonymi (część przyspieszyć, część 'uczernić'), o czym już była parę razy mowa.
Już chyba nie raz i nie dwa było tutaj pisane, że warszawskie pospieszne to pozostałości po czasach, gdy urbanistyka Warszawy była dosyć "wyspowa". Na przykład gdy między Ursusem, a Mokotowem czy Ochotą były dosłowne pola, więc można było bez żalu omijać przystanki przy skrzyżowaniach i nielicznej zabudowie w drodze między jednym a drugim skupiskiem ludzi/POI. Od tego czasu trochę się zmieniło, pola zabudowały się. Nieśmiało przypominam, że komunikacja zbiorowa (miejska, regionalna, dalekobieżna) jest dla ludzi, a nie dla prowadzących (aby się fajnie wozy prowadziło, a element przewozowy nie przeszkadzał).
To prowadzi do wniosku, że warszawskie czerwońce należy - po prostu - wymyślić na nowo. I tyle.

Glonojad pisze:
30 gru 2020, 16:05
Nie uważam, żeby dyskusja o personaliach była tutaj na miejscu zwłaszcza, że nie wszyscy zainteresowani są obecni, a przynajmniej część szczegółów może być poufna.
Ok, czyli jeśli atakujemy/krytykujemy, to tylko bezduszną instytucję.

Gdynianin
Posty: 630
Rejestracja: 13 sie 2011, 21:32

Post autor: Gdynianin » 04 sty 2021, 15:26

mb112 pisze:
04 sty 2021, 9:54
No ale czy naprawdę każdy przystanek musi mieć popularność taką jak Bronisława Czecha - Las, żeby nikt nie miał wyrzutów sumienia że jest pomijany przez przyspieszone i żeby nikt nie proponował jego dodania ?
W ten sposób właśnie te wszystkie czerwone się zrobiły dziadowe, 401 jest jeszcze w miarę, to naprawdę nie ma co go psuć. Tym bardziej że ma właśnie "osłonę" w postaci częstego 189 na większości trasy. Ogólnie by się przydało zrobić porządek z czerwonymi (część przyspieszyć, część 'uczernić'), o czym już była parę razy mowa.
I kończy się to tym, że 401 omija stosunkowo już popularne centrum handlowe oraz parki biurowe. O ile to pierwsze można trochę wybaczyć (generator ruchu wieczorem i w weekendy), tak już parki biurowe na kilkadziesiąt tysięcy m2 łącznie już nie - bo ich pracownicy to target 401.

mb112
Posty: 927
Rejestracja: 22 maja 2012, 23:47

Post autor: mb112 » 04 sty 2021, 16:11

person pisze:
04 sty 2021, 12:07
Już chyba nie raz i nie dwa było tutaj pisane, że warszawskie pospieszne to pozostałości po czasach, gdy urbanistyka Warszawy była dosyć "wyspowa". Na przykład gdy między Ursusem, a Mokotowem czy Ochotą były dosłowne pola, więc można było bez żalu omijać przystanki przy skrzyżowaniach i nielicznej zabudowie w drodze między jednym a drugim skupiskiem ludzi/POI.
Ale np. w rejonie przystanków Adampolska, Spacerowa, Płochocińska, Międzynarodowa, Rozbrat, itd. jednak się za bardzo zmieniło.
Dobra, może też były przystanki pomijane w rejonie węzłów przesiadkowych (np. Pomnik Lotnika, Dolina Służewiecka) albo w takich miejscach które dopiero teraz się stały przesiadkowe (np. Park Kaskada, Metro Młynów/PKP Koło).
Ale w takim razie:
To prowadzi do wniosku, że warszawskie czerwońce należy - po prostu - wymyślić na nowo. I tyle.
- dokładnie tak.

kajo
Posty: 2787
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 04 sty 2021, 22:48

Postanowiłem sobie porównać do Berlina i tam jest jakieś 15 linii przyspieszonych i wszystkie albo po obwodzie, albo z dalekich osiedli do węzłów.
Także linie pokroju 401 czy 511 spoko, ale 504, 517 czy 521 trzeba by uczernić.
Ja bym widział jako express też takie 709 w szczycie, po wydzieleniu bus-pasa.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27355
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 05 sty 2021, 9:42

No ale przyspieszanie 709 to konieczność wzmocnienia 727 i/lub 739, żeby należycie obsłużyć pominięte przystanki (które?), a to oznacza słabsze 709, a to oznacza brak realnego zysku czasowego. To zresztą jest podstawowym problemem z liniami czerwonymi - jest na nie w naturalny sposób istotnie mniejszy popyt, więc nie mogą być tak silne, jak linie czarne na tej samej trasie.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6920
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 05 sty 2021, 9:45

709 powinno zostać podstawowo czarne. Uczerwonić można imho np. takie 739, bez specjalnych strat, a być może z jakimś wymiernym zyskiem.

kajo
Posty: 2787
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 05 sty 2021, 17:22

fik pisze:
05 sty 2021, 9:42
No ale przyspieszanie 709 to konieczność wzmocnienia 727 i/lub 739, żeby należycie obsłużyć pominięte przystanki (które?), a to oznacza słabsze 709, a to oznacza brak realnego zysku czasowego. To zresztą jest podstawowym problemem z liniami czerwonymi - jest na nie w naturalny sposób istotnie mniejszy popyt, więc nie mogą być tak silne, jak linie czarne na tej samej trasie.
Teraz zobaczyłem że 709 mocno dostało po dupie. Ja pamiętam je co 3 min w szczycie i z takiej linii można wydzielić coś co staje w całym Piasecznie, do Mysiadła powiedzmy. A później Karczunkowska, Sójki (albo nie), Poleczki, Wilanowska.
W sensie cały dzień 709 co 10, a w szczycie X09 co 5-6 mniej więcej. Tak jak kiedyś linie E działały.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26798
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 05 sty 2021, 17:30

Czerwone 709 nazywa się KM. Wspólny bilet mocno zbił ten potok, stety czy niestety.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.


ODPOWIEDZ