Komunikacja miejska w Wilanowie i Powsinie

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27388
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 10 sty 2022, 10:02

Robisz komunikację dla hutników, to jeżdżą hutnicy, logiczne.
wbr.png
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25307
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 10 sty 2022, 10:06

Pomijając metodologiczną bzdurę tego wykresu (linia ciągła vs przedziały na osi x), to wychodzi na to, że podróży rozpoczynających się przed 6 mamy ok. 10% z zakresu do 10:00. To nie są nieistotne wartości.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Autobus Czerwon
Posty: 4091
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 10 sty 2022, 10:51

person pisze:
10 sty 2022, 9:53
fik pisze:
08 sty 2022, 16:32
Za to o 5 w nocy już kursowanko na pełnej, jakby wciąż był 1960 i trzeba było wszystkich na 6 do huty dowieźć.
To pewnie dlatego po wprowadzeniu sobotnich RJ problemy pojawiły się w tych bardzo porannych kursach, a nie po 8.
Bo ludzie do Huty jechali. Genialne!
https://www.se.pl/warszawa/warszawiacy- ... -we1y.html

P.S. Warszawa to nie tylko biurowce.
Myślę że wtedy wystąpił problem inny od tego o którym jest teraz mowa. Po prostu większość pracowników biurowych zaczynających zazwyczaj pracę o 8 lub później przeszło wtedy na pracę zdalną, tak samo jak uczniowie i studenci którzy zostali w domach. W komunikacji zostali wtedy przeważnie pracownicy fizyczni, dojeżdżający do pracy zazwyczaj na 6 lub 7, pokonujący statystycznie większe odległości w drodze z domu do pracy oraz niedysponujący samochodem. Podczas obserwacji napełnień w czasie pandemii na przystankach w kierunku Mordoru, pamiętam wlaśnie że tłok byl właśnie w okolicach 6-7, po 8 można było wybierać w 218 miejsca leżące. Tak samo zresztą było ze 189 i 401 z WKD Raków w kierunku Służewca.

bartoni722
Posty: 12140
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 10 sty 2022, 10:55

fik pisze:
10 sty 2022, 10:02
Robisz komunikację dla hutników, to jeżdżą hutnicy, logiczne.
wbr.png
Nie zapominajmy że pandemia trochę wypłaszczyła ten wykres. Bo Ci co jeżdżą wcześnie pozostali niemal niezmiennie, Ci "późniejsi" nie muszą już tak regularnie jeździć do biura. To jest jednak 7 lat, czy przez ten czas nie doszło więcej puli zawodów zaczynających wcześniej (np. pierwsze co mi przyszło to spory rozwój kurierki, czyli dużo więcej pracowników magazynowych itd.), nie zmieniło się może postrzeganie godzin pracy w korpo (nie przeszły jakieś firmy na system od 7/8?). No i jeśli czytam że
floyd pisze:199 5:11 - 7:07 kursy od Wyspiańskiego w kierunku Metro Trocka
a potem patrzę w rozkład i widzę:
5: 14 44
9: 05 25 46
to poszkodowani mogą być co najwyżej hutnicy, a nie biurowi (jadący na 11?).
I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27388
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 10 sty 2022, 11:24

bartoni722 pisze:
10 sty 2022, 10:55
Nie zapominajmy że pandemia trochę wypłaszczyła ten wykres. Bo Ci co jeżdżą wcześnie pozostali niemal niezmiennie, Ci "późniejsi" nie muszą już tak regularnie jeździć do biura. To jest jednak 7 lat, czy przez ten czas nie doszło więcej puli zawodów zaczynających wcześniej (np. pierwsze co mi przyszło to spory rozwój kurierki, czyli dużo więcej pracowników magazynowych itd.), nie zmieniło się może postrzeganie godzin pracy w korpo (nie przeszły jakieś firmy na system od 7/8?).
Z chęcią oprę się na bardziej aktualnych danych, ale niestety takie nie są dostępne. Generalnie nagłe odwrócenie trendu i praca w korpo od 7/8 zamiast 9/10 wydaje mi się bardzo mało prawdopodobne, praca zdalna jest i raczej pozostanie dostępna tylko dla wybranych.

Nie zapominajmy też, że praca od 9-10 (i do 22) to też często handel, który zdalnie pracować nie będzie. Jeżeli o 5 mamy udział TZ w modal splicie na poziomie 62%, o 7 53%, a o 19 już 47%, to wyraźnie widać, gdzie jest lekcja do odrobienia.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8299
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 10 sty 2022, 12:05

pawcio pisze:
10 sty 2022, 10:06
Pomijając metodologiczną bzdurę tego wykresu (linia ciągła vs przedziały na osi x), to wychodzi na to, że podróży rozpoczynających się przed 6 mamy ok. 10% z zakresu do 10:00. To nie są nieistotne wartości.
Dziękuję. Czyli nie jestem szalony. Nie tylko ja to widzę.
Flash8222 pisze:
10 sty 2022, 10:01
Co wnosi do dyskusji artykuł z 2020?
To, że w 2020 r. ścięto rozkłady zakładając, że w Warszawie są tylko biurowi (oraz uczniowie), na dodatek tacy jeżdżący do pracy na 8/9.
No więc nie. Poranne potoki są zdecydowanie niedowartościowane, a gadanie niektórych tylko to potwierdza.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27388
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 10 sty 2022, 12:12

Generalnie jakby niektórzy przestali stawiać chochoły i dyskutować z tezą, która nie została postawiona, to byłoby sympatyczniej.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

man1956
Posty: 1536
Rejestracja: 13 paź 2008, 1:38

Post autor: man1956 » 10 sty 2022, 12:53

person pisze:
10 sty 2022, 12:05
pawcio pisze:
10 sty 2022, 10:06
Pomijając metodologiczną bzdurę tego wykresu (linia ciągła vs przedziały na osi x), to wychodzi na to, że podróży rozpoczynających się przed 6 mamy ok. 10% z zakresu do 10:00. To nie są nieistotne wartości.
Dziękuję. Czyli nie jestem szalony. Nie tylko ja to widzę.
Flash8222 pisze:
10 sty 2022, 10:01
Co wnosi do dyskusji artykuł z 2020?
To, że w 2020 r. ścięto rozkłady zakładając, że w Warszawie są tylko biurowi (oraz uczniowie), na dodatek tacy jeżdżący do pracy na 8/9.
No więc nie. Poranne potoki są zdecydowanie niedowartościowane, a gadanie niektórych tylko to potwierdza.
Jeśli idzie o ścinanie rozkładów powszednich (bo weekendowe to odrębna sprawa), to nie było chyba tego tak wiele.
O ile się orientuję, dotyczyło to linii: 141, 158, 172, 222, chyba też 182 i 507. No i oczywiście rozkłady na tych liniach do dziś nie powróciły do poprzedniej wersji. Za to tworzy się linie nowe, na które brygady jakoś się znajdują...

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6925
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 10 sty 2022, 15:37

person pisze:
10 sty 2022, 12:05
To, że w 2020 r. ścięto rozkłady zakładając, że w Warszawie są tylko biurowi (oraz uczniowie), na dodatek tacy jeżdżący do pracy na 8/9.
No więc nie. Poranne potoki są zdecydowanie niedowartościowane, a gadanie niektórych tylko to potwierdza.
Powyższe twierdzenie jest kłamliwe, ponieważ postąpiono dokładnie odwrotnie - z myślą o pasażerach nie-biurowych i nie-szkolnych dodano brygad i uwsteczniono szczyty na niektórych liniach, żeby zminimalizować problem tłoku. Nie wiem, ile czasu to rozwiązanie przetrwało, ale pamiętam, że dotyczyło to linii o znaczeniu ogólnomiejskim, typu 509.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8299
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 10 sty 2022, 16:19

Zrobiono tak dopiero po pierwszym szoku (cięciu do sobotnich RJ). Zalecam kwerendę źródeł.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27388
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 10 sty 2022, 16:29

Generalnie ludzie się nie mieścili do pojazdów przy sobotnim rozkładzie, owszem, ale przy standardowym, bez wydłużonego szczytu - jak najbardziej. Szczyt wydłużono po to, aby dostosować podaż do obostrzeń, które a) dawno nie obowiązują, b) nigdy nie były przez nikogo traktowane poważnie, mimo to - kursowanie na 509 co 5' od świtu pozostało do dziś. Zalecam kwerendę źródeł.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8299
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 11 sty 2022, 9:12

Generalnie, IMHO, linia 509 jak rzadko która zasługuje na częste kursowanie od świtu do nocy, ale co ja tam wiem, ja nie jestem kolejarzem.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27388
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 11 sty 2022, 9:27

person pisze:
11 sty 2022, 9:12
Generalnie, IMHO, linia 509 jak rzadko która zasługuje na częste kursowanie od świtu do nocy, ale co ja tam wiem, ja nie jestem kolejarzem.
Wiem, jesteś tylko osobą, która nie potrafi dyskutować bez przytyków osobistych.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8299
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 11 sty 2022, 10:00

Uczę się od najlepszych naczelnych chamideł.

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6925
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 11 sty 2022, 10:32

Przepraszam bardzo, proszę poluzować szelki, czy dyskusja na forum internetowym warta jest takich emocji?

ODPOWIEDZ