Śmiem polemizować.plunio7 pisze:Bo na linii bezpłatnej może bujać się trupiarka, dostosowana przez lokalnego majstra do wymogów przetargu, prowadzona przez kierowcę za najniższą możliwą pensję. ZTM jednak jakieś tam wymogi na minimalny standard nakłada.
Obecnego taboru jaki obsługuje obecnie linie bezpłatne linie w Zielonce pozazdrościć może wiele L-ek. Maja może po 10-12 lat, ale to pełnowartościowe małe autobusy, zadbane. Żadne przerabiane dostawczaki ani nic w tym stylu.
Nie wiem jak w ostatnim przetargu, ale w przeszłości UM Zielonka osiągał niższe stawki w przetargach niż za L-ki z przetargów ZTM-u.
I Zielonka swoje darmobusy kontroluje. Były już przypadki, ze pracownik UM Zielonka siedział kilka godzin na przystanku pod Marko i spisywał do późnego wieczora punktualność odjazdów.