[KM] Górny Mokotów

[henio_wpz]

Z uruchomieniem 130 głównymi problemami są:
- korki na Idzikowskiego (przez co przydałoby się ją gdzieś zakrańcować na postoje wyrównawcze, ale zbytnio nie ma gdzie)
- brak sensownego krańca (Spartańska odpada ze względu na brak miejsca, Mordor j.w., Instalatorów - przez Woronicza i Żwirki za daleko [przez korki na Idziku], więc wstępnie rozważane jest zakrańcowanie linii na Metro Wierzbno 01, a później przez Domaniewską, Mordor mieszkalny i Woronicza powrót na Idzika).
- którędy ją puścić: małą Bonifacego (ale skargi okolicznych mieszkańców, którzy nie chcą tam autobusu i brak przystanków w tej relacji przy ZP Jeziorko Czerniakowskie), no i później na Górnym Mokotowie (do Dworca Południowego, do Metra Wierzbno i później j.w., albo może przez Joliot-Curie... itp), tyle pytań, a pamiętajmy, że nie ma kim tego obsłużyć, więc trasa nie może być za długa, aby i częstotliwość była jako taka.

[Łukasz]

Pomyślałem, że może tak jak ktoś pisał - Samochodowa, Domaniewska, Postępu, prosto do Bokserskiej, jako lekka rekompensata po 365.

Wierzbno 01 i Mordor Mieszkalny brzmi jak brak postoju, bo przecież ktoś, kto jedzie do pracy, nie będzie czekał na postoju wyrównawczym

A teraz przy metrze nie spadają jakieś brygady? Czy poszły wszystkie na E-2 itd?

[Autobus Czerwon]

- brak sensownego krańca (Spartańska odpada ze względu na brak miejsca,

Zgadzam się, że Spartańska jest dosyć ciasna, natomiast wydaje mi się, że po skróceniu 168 tak jak proponowano na wiosnę, miejsca spokojnie by wystarczyło. Wszak nic nie wskazuje, aby do obsługi 130 organizator zadysponował autobusy przegubowe.

więc wstępnie rozważane jest zakrańcowanie linii na Metro Wierzbno 01, a później przez Domaniewską, Mordor mieszkalny i Woronicza powrót na Idzika).

Nie jest to moim zdaniem dobry pomysł. Brak postojów wyrównawczych zupełnie zniszczy regularność kursowania.

Pomyślałem, że może tak jak ktoś pisał - Samochodowa, Domaniewska, Postępu, prosto do Bokserskiej, jako lekka rekompensata po 365.

Myślę, że Domaniewską (okolice ZP Langego), powinna obsłużyć linia kursująca co najmniej co 15 minut, a obawiam się że 130 tego kryterium nie spełni. W dodatku trasa przez wiadukt nad Marynarską omija istotny generator potoków jakim jest Galeria Mokotów, a trasa przez Samochodową nie pozwala na obsługę ZP Langego (o którą właśnie chyba głównie chodzi). Na minus wygięcia przez Samochodową przemawia także brak wspólnego ze 174 przystanku przy Metrze Wierzbno w kierunku Służewca.

[henio_wpz]

168 ciężko będzie skrócić, bo są głosy oburzenia, że ono musi na Spartańską bo ...
Na 130 planowane jest max 12 m.
Postoje wyrównawcze być muszą ze względu na korki na Idziku, a takt to takie co 20 min.

[TGM]

Z uruchomieniem 130 głównymi problemami są:
- którędy ją puścić: małą Bonifacego (ale skargi okolicznych mieszkańców, którzy nie chcą tam autobusu i brak przystanków w tej relacji przy ZP Jeziorko Czerniakowskie)

130 ma jeździć prosto Powsińską, ale po wybudowaniu tramwaju na Sobieskiego, biorąc pod uwagę, że będzie przystanek przy Idzikowskiego, zapewnienie dojazdu z os. Bernardyńska do niego wydaje się bezdyskusyjne. Tyle, że nieregularne połączenie co 20 minut to i tak za mało.

[Autobus Czerwon]

168 ciężko będzie skrócić, bo są głosy oburzenia, że ono musi na Spartańską bo ...
Na 130 planowane jest max 12 m.
Postoje wyrównawcze być muszą ze względu na korki na Idziku, a takt to takie co 20 min.

Pewnie nikt zastępując kilka lat temu dojazd ze Spartańskiej do Wierzbna linią 168, nie zastanawiał się nad tym, jak ciężko będzie wyprostować to ułomne w gruncie rzeczy rozwiązanie w przyszłości.

Jeśli chodzi o zawrotkę, to dawno temu 122 korzystało na trasie objazdowej jednokierunkowo z Modzelewskiego, co stanowiłoby dla 130 pewnie najbardziej znośną pod względem liczby kilometrów zawrotkę. Jak podaje Trasbus było to w 2006, a od tego czasu niestety trochę pogorszyła się kultura parkowania na tej ulicy oraz jednocześnie zwiększyły się wymagania organizatora co do parametrów ulic obsługiwanych przez autobusy.

[man1956]

Nie bardzo rozumiem, skąd pewność, że 130 lepiej będzie pracowało na trasie do Spartańskiej niż 168.

[Autobus Czerwon]

Wierzbno jest dla Spartańskiej naturalniejszym punktem przesiadkowym niż Pole Mokotowskie. Gdyby skierować 222 przez metro i je ładnie skooedynować ze 130 (które jak napisano wyżej ma jeździć z tą samą częstotliwością), to Spartańska miałaby autobus z/do metra co 10 minut, co jest już atrakcyjną częstotliwością. W przeciwieństwie do obecnej oferty, wobec której ciężko nawet stwierdzić do kogo jest adresowana.

[Gdynianin]

To raczej przedłużenie, ale na Woronicza, jest naturalne - ale dla 228, a nie dla 130.

Według ZTM (które powtarza głuchym telefonem bzdury przewoźników) "niedasię" bo na przejazdów autobusów >10m rzekomo nie pozwala ulica Szybka. Problem w tym, że Ci sami przewoźnicy wysyłają regularnie na 228 lub 328 autobusy 12-metrowe praktycznie codziennie. Dziś np. 228 zwiedza 12-metrowy #4204. A są dni, kiedy większość lub cała obsługa Instalatorów jest na tego typu pojazdach.

Pytanie czy wpięcie Szybkiej w nowe rondo przy ul. Przy Torach/Wschodu Słońca w ogóle coś zmieni?

Inna sprawa to częstotliwość - przy przedłużeniu 228 na Mokotów 30/30/30 to byłoby za mało. A jednocześnie podbicie tego do np. 15 minut w szczycie doprowadzić może do nadpodaży i w efekcie - czy to wyrzucenia 154 z 1 Sierpnia czy 328 z Instalatorów. Ale ta część to na inny wątek.

[man1956]

Wierzbno jest dla Spartańskiej naturalniejszym punktem przesiadkowym niż Pole Mokotowskie. Gdyby skierować 222 przez metro i je ładnie skooedynować ze 130 (które jak napisano wyżej ma jeździć z tą samą częstotliwością), to Spartańska miałaby autobus z/do metra co 10 minut, co jest już atrakcyjną częstotliwością. W przeciwieństwie do obecnej oferty, wobec której ciężko nawet stwierdzić do kogo jest adresowana.

Np. do osób dojeżdżających do szpitala na Wołoskiej, Urzędu Dzielnicy Mokotów czy na Dolny Mokotów.

[michael112]

- brak sensownego krańca (Spartańska odpada ze względu na brak miejsca,

Zgadzam się, że Spartańska jest dosyć ciasna, natomiast wydaje mi się, że po skróceniu 168 tak jak proponowano na wiosnę, miejsca spokojnie by wystarczyło. Wszak nic nie wskazuje, aby do obsługi 130 organizator zadysponował autobusy przegubowe.

więc wstępnie rozważane jest zakrańcowanie linii na Metro Wierzbno 01, a później przez Domaniewską, Mordor mieszkalny i Woronicza powrót na Idzika).

Nie jest to moim zdaniem dobry pomysł. Brak postojów wyrównawczych zupełnie zniszczy regularność kursowania.

Pomyślałem, że może tak jak ktoś pisał - Samochodowa, Domaniewska, Postępu, prosto do Bokserskiej, jako lekka rekompensata po 365.

Myślę, że Domaniewską (okolice ZP Langego), powinna obsłużyć linia kursująca co najmniej co 15 minut, a obawiam się że 130 tego kryterium nie spełni. W dodatku trasa przez wiadukt nad Marynarską omija istotny generator potoków jakim jest Galeria Mokotów, a trasa przez Samochodową nie pozwala na obsługę ZP Langego (o którą właśnie chyba głównie chodzi). Na minus wygięcia przez Samochodową przemawia także brak wspólnego ze 174 przystanku przy Metrze Wierzbno w kierunku Służewca.

Lepsza taka linia niż żadna. Że względu na zespół Langego, lepiej je puścić przez al. Niepodległości od razu do Domaniewskiej. Trasa do Bokserskiej dobra, ale właśnie przez wiadukt na Postępu, bo tam dotychczas nie ma żadnej komunikacji.

[Autobus Czerwon]

Wierzbno jest dla Spartańskiej naturalniejszym punktem przesiadkowym niż Pole Mokotowskie. Gdyby skierować 222 przez metro i je ładnie skooedynować ze 130 (które jak napisano wyżej ma jeździć z tą samą częstotliwością), to Spartańska miałaby autobus z/do metra co 10 minut, co jest już atrakcyjną częstotliwością. W przeciwieństwie do obecnej oferty, wobec której ciężko nawet stwierdzić do kogo jest adresowana.

Np. do osób dojeżdżających do szpitala na Wołoskiej, Urzędu Dzielnicy Mokotów czy na Dolny Mokotów.

Ile razy w roku jeździsz do urzędu dzielnicy? Ja ostatni raz byłem 4 lata temu i nie planuję wizyty w najbliższym czasie. Co do szpitala MSW, akurat często szybciej jest dość na piechotę (800 metrów odległości do wejścia od ul. Miłobędzkiej, 1000 metrów od ulicy Wołoskiej). I jak to jest, że mieszkańcy tyle lat potrafili się obejść bez tej relacji (powstała dopiero w 2013 roku), a teraz nagle jest niezbędna? Tej niezbędności nie pokazują wcale pomiary, gdyż przedstawiciele ZTM przyznali że frekwencja na odcinku MPM-Spartańska różni się na niekorzyść od tej na reszcie trasy.

Inna sprawa to częstotliwość - przy przedłużeniu 228 na Mokotów 30/30/30 to byłoby za mało. A jednocześnie podbicie tego do np. 15 minut w szczycie doprowadzić może do nadpodaży i w efekcie - czy to wyrzucenia 154 z 1 Sierpnia czy 328 z Instalatorów. Ale ta część to na inny wątek.

A co byłoby złego w kursowaniu 228 co 15 minut kosztem likwidacji/wycofania z Instalatorów 328? W marginalizacji 154 też nic złego nie widzę, a w sumie to nawet można by pożenić jedno z drugim. Wydaje mi się że silne 228 jest dla 1 sierpnia lepszą ofertą niż 154, gdyż oferuje ciekawe połączenia międzydzielnicowe, w przeciwieństwie do 154 które jest dowozówką do ŻiW i Grójeckiej do których właściwie nie trzeba dowozić z powodu niedużej odległości. Połączenie z Dworcem Zachodnim oferują pociągi.

[man1956]

MON - Spartańska to jest bodaj 9 przystanków. Przyjrzyj się jaka jest frekwencja np. na Madalińskiego.

[man1956]

MPM of course.

[Autobus Czerwon]

Ale Madalińskiego chyba nie musi obsługiwać linia ze Spartańskiej?