Rozkłady tramwajowe (2020)
Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS
Szczeniaki z Pragi na 13, a solówki z Żoliborza na 20, a w zamian składy i Swingi z Woli i Pragi na 28? Brygadowo by nawet się to mogło ładnie zgrać - ale to tylko gdybanie. Na 20 szczeniaki w szczycie jakoś dają radę, więc i solówki powinny dać.
Solówki na 20 raczej nie przejdą. Zwłaszcza w DP.
-
- Posty: 12138
- Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
- Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk
Szczeniaki na 20 w szczycie nie dają rady.
Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka
I już nie stały pasażer świetnej linii 527.
Da się tylko woli politycznej nie ma. Lepiej męczyć ludzi solówkami na Grochowskiej niż narażać się na kilka protestów że coś się zmieniło.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Czemu organizator nie może czasem publicznie ponarzekać na taki stan rzeczy? Może jedna skuteczna akcja w stylu tablica w takiej solówce "musicie się kisić bo protesty" + niejawne przesłanie "my się znamy na organizacji, nie płaczki z Zielonej Białołęki" uciszyłaby protesty w całym mieście na wiele lat?
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26798
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Biorąc pod uwagę, co się dzieje na 1 czy 33 (czy szerzej informacje w niniejszym watky) , teza "my się znamy" jest dość odważna.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Ponieważ rolą Organizatora jest przynajmniej udawanie, że próbuje się dogodzić wszystkim. A nie "napuszczanie" jednych na drugich. A prawda jest taka, że cokolwiek zrobi (dobrego czy złego) płacz zawsze jest.aaa pisze: ↑29 gru 2019, 14:48Czemu organizator nie może czasem publicznie ponarzekać na taki stan rzeczy? Może jedna skuteczna akcja w stylu tablica w takiej solówce "musicie się kisić bo protesty" + niejawne przesłanie "my się znamy na organizacji, nie płaczki z Zielonej Białołęki" uciszyłaby protesty w całym mieście na wiele lat?
Organizator może jednak zlikwidować solówki 105Na - nawiasem mówiąc ludzie nie rozumieją, czemu na niektórych liniach jeżdżą "te krótkie stare tramwaje, zamiast długich" - a w następnym kroku stwierdzić, że nie wszystkie linie muszą jeździć co najmniej co 8 minut w szczycie. mało kto pamięta, że była taka reforma tramwajowa, zresztą linie autobusowe mają różną częstotliwość i nikt szat nie rozdziera z tego powodu. Ale jeśli ktoś uparcie trzyma się wcześniej przyjętych założeń...Paweł D. pisze: ↑29 gru 2019, 16:30Ponieważ rolą Organizatora jest przynajmniej udawanie, że próbuje się dogodzić wszystkim. A nie "napuszczanie" jednych na drugich. A prawda jest taka, że cokolwiek zrobi (dobrego czy złego) płacz zawsze jest.aaa pisze: ↑29 gru 2019, 14:48Czemu organizator nie może czasem publicznie ponarzekać na taki stan rzeczy? Może jedna skuteczna akcja w stylu tablica w takiej solówce "musicie się kisić bo protesty" + niejawne przesłanie "my się znamy na organizacji, nie płaczki z Zielonej Białołęki" uciszyłaby protesty w całym mieście na wiele lat?
Organizator może zrealizować swoje zapowiedzi (sprzed 4-5 lat) przeznaczenia 134N na linie solówkowe, wtedy faktyczne solówki stopiątkowe znikną. Ale w zamian trzeba będzie zwiększyć pojemność na liniach na których teraz pojawiają się 134N (13, 20). To byłaby jakaś korzyść dla pasażera
A to byłoby prostą drogą do burdelu na sieci.
W tej chwili mamy dwie częstotliwości (co 4 i co 8 min w szczycie, co 6 i 12min poza). Wprowadzenie kolejnej częstotliwości spowodowałoby kompletne rozwalenie koordynacji (albo tego co ZTM nazywa koordynacją).
Jeśli już grzebać przy częstotliwościach - to równocześnie dla wszystkich linii, ze zwiększeniem liczby linii magistralnych i przede wszystkim - wprowadzenia zasady że linie magistralne są nietykalne.
marzenie: To drugie najlepiej uzyskać osobistą odpowiedzialnością pieniężną (karne ograniczenie zarobków) dla każdego pracownika ZTM-u (od układacza rozkładów, przez jego kierownika, nadkierownika, dyrektora działu, kończąc na wice/dyrektorze ZTM), który wymyśliłby lub zaakceptowałby czasowe ograniczanie częstotliwości dotykające wyłącznie linii magistralnych przy jakiejkolwiek okazji (wakacje, ferie, święto, okres okołoświąteczny).
Jeśli zepniemy solówki w składy, to jakieś zmiany częstotliwości muszą nastąpić, bo nie wystarczy taboru - to jest zresztą jak się zdaje powód istnienia solowych 105Na po dzień dzisiejszy. 134N miały wejść zamiast solówek, a zastąpiły częściowo składy. A jeśli już grzebać przy częstotliwościach, to rzecz jasna tylko tych linii najsłabszych, zwłaszcza że i marketingowo dałoby się to nieźle sprzedać ludziom (co prawda ograniczamy nieco częstotliwość, ale wysyłamy dłuższe tramwaje).
Dlatego od początku 134N powinny być na:
Wola DP 6, 14 i 27 w DS 6, 14, 27 i 28
Żoliborz DP 6 i 27 w DS 6, 27 i 28
No ale się nie da.
6, 14 i 27 całodzienne na szczeniaki dodatki na składy.
Wola DP 6, 14 i 27 w DS 6, 14, 27 i 28
Żoliborz DP 6 i 27 w DS 6, 27 i 28
No ale się nie da.
6, 14 i 27 całodzienne na szczeniaki dodatki na składy.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
-
- Posty: 2812
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Ja do tej pory nie rozumiem, dlaczego część osób na tym forum ma opinie polegające mniej więcej na tym że lepiej zawiesić lub zlikwidować ileś linii niż zmniejszyć częstotliwość tym, które w podstawowym układzie jeżdżą co parę minut.
Ponieważ pozostaną wtedy pocięte linie trudne do skoordynowania. I przynajmniej pasażer może sensownie podróż zaplanować.
Ciąć należy wszystko równo. Tak jak są cięte wakacje. Nic (poza zwiększonym nakładem pracy rozkładowców) nie stoi na przeszkodzie, by w Boże Narodzenie zrobić częstotliwość 10/20 przez cały dzień (z tego co nie jest zawieszone), a nie kastrować linie magistralne. Rozkłady na przystankach i tak się wymienia na Wigilię, więc można by powiesić karteczki z dwoma tabelkami, a nie jedną.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem