Zmiany obsługowe - luty 2021

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

Autobus Czerwon
Posty: 4069
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 15 lut 2021, 19:37

Dla przewoźnika lepiej, dla organizatora niekoniecznie, bo drożej. A i tak przecież kursy wyjazdowe i zjazdowe są tylko na części pełnej trasy, więc są umieszczane zazwyczaj w połowie interwału pomiędzy zwykłymi kursami.

ashir
Posty: 27688
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 15 lut 2021, 19:37

reserved pisze:
15 lut 2021, 18:17
Z tego co wiem od jednej osoby z MZA, zmienia się (albo już zostało zmienione) właśnie to, że od teraz już MZA nie ma płacone za dojazdy (jeśli czegoś nie przekręciłem, bo nie czuję się mocny w tych zagadnieniach finansowo-wozokilometrowych) i stąd możemy się spodziewać wielu długich rozkładowych wyjazdów i zjazdów na wzór ajentów.
Tylko ajent robi dojazdy/zjazdy na własny rachunek, a w przypadku MZA koniec końców i tak idzie to z miejskiej kasy. Dlatego kluczowe powinno być w danym przypadku to czy istnieje alternatywna szybsza trasa, jeżeli nie i autobus i tak jedzie po trasie to powinien być to kurs liniowy. Nie rozumiem też takich brygad jak 011(A)/160 wóz na pusto jedzie ze Stalowej na Dw. Centralny (chociaż w godzinach szczytu z pewnością trochę osób od Szwedzkiej by skorzystało), a później o 7:28 jedzie w przeciwpotoku na Grodzisk i o 8:29 kurs zjazdowy do Dw. Wileńskiego.
Autobus Czerwon pisze:
15 lut 2021, 19:37
Dla przewoźnika lepiej, dla organizatora niekoniecznie, bo drożej. A i tak przecież kursy wyjazdowe i zjazdowe są tylko na części pełnej trasy, więc są umieszczane zazwyczaj w połowie interwału pomiędzy zwykłymi kursami.
A organizator to niby skąd ma pieniądze? :>

Autobus Czerwon
Posty: 4069
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 15 lut 2021, 19:56

Tym bardziej dziwią takie zmianu, gdyż jest to oszczędność pozorna.

Paweł D.
Posty: 5246
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 15 lut 2021, 20:20

Mogło też pójść o kwestie prawne. Faworyzowanie miejskiego przewoźnika.

fraktal
Posty: 5469
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 15 lut 2021, 21:35

reserved pisze:
15 lut 2021, 18:17
Z tego co wiem od jednej osoby z MZA, zmienia się (albo już zostało zmienione) właśnie to, że od teraz już MZA nie ma płacone za dojazdy (jeśli czegoś nie przekręciłem, bo nie czuję się mocny w tych zagadnieniach finansowo-wozokilometrowych) i stąd możemy się spodziewać wielu długich rozkładowych wyjazdów i zjazdów na wzór ajentów.
A może chodzi właśnie o to, że ma płacone za wszystkie dojazdy/zjazdy. Z tego co pamiętam, zjazdy jako PT nie były kiedyś płatne również dla MZA - chyba że było specjalne zlecenie na przykład na okres WŚ. Płatne były tylko zjazdy "po trasie" - pewnie dlatego "Kleszczowa" miała zjazd po trasie 116 aż do przystanku Foksal. Może teraz po prostu wszystkie zjazdy dla MZA są płatne, czy rozkładowe, czy jako PT, więc nie ma sensu ich umieszczać w rozkładzie. To by miało sens wtedy. :razz:

Paweł D.
Posty: 5246
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 15 lut 2021, 21:39

Umieszczenie w rozkładzie każdego kursu dostępnego dla pasażera ma sens.

fraktal
Posty: 5469
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 15 lut 2021, 21:47

Paweł D. pisze:
15 lut 2021, 21:39
Umieszczenie w rozkładzie każdego kursu dostępnego dla pasażera ma sens.
A po co udostępniać te kursy pasażerom, skoro MZA i tak ma płatne? :razz: Gdyby tak oczywiście było. Naprawdę myślisz, że komuś o pasażerów chodzi? ;)

Awatar użytkownika
karmat
Posty: 311
Rejestracja: 01 gru 2020, 20:25
Lokalizacja: Nowodwory
Kontakt:

Post autor: karmat » 15 lut 2021, 21:50

Zawsze MZA mogą dostać rekompensatę, jak w ubiegłych latach https://rejestr.io/krs/146125/miejskie- ... _publiczna

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 15 lut 2021, 21:53

fraktal pisze:
15 lut 2021, 21:35
A może chodzi właśnie o to, że ma płacone za wszystkie dojazdy/zjazdy.
To czego jestem pewien to to, że nastąpiła jakaś zmiana, w wyniku której teraz MZA będzie coraz częściej jeździła na pusto na długich trasach. To czy z powodu płacenia czy niepłacenia, to sam się w tym gubię... Także niech ktoś kompetentny się wypowie. Być może masz rację.

bartoni722
Posty: 12138
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 16 lut 2021, 8:59

Autobus Czerwon pisze:
15 lut 2021, 19:56
Tym bardziej dziwią takie zmianu, gdyż jest to oszczędność pozorna.
Hmm, a może niekoniecznie? Obrazowo, nie czepiajcie się liczb: jeśli za dojazd po trasie ZTM wykłada 30zł bo tyle mu narzuca umowa, a realne koszty (paliwo, wynagrodzenie kierowcy etc.) przejazdu jako PT kosztuje 20zł to miasto musi tylko pokryć MZA konieczne koszty a nie koszt kursu.
fraktal pisze:
15 lut 2021, 21:35
reserved pisze:
15 lut 2021, 18:17
Z tego co wiem od jednej osoby z MZA, zmienia się (albo już zostało zmienione) właśnie to, że od teraz już MZA nie ma płacone za dojazdy (jeśli czegoś nie przekręciłem, bo nie czuję się mocny w tych zagadnieniach finansowo-wozokilometrowych) i stąd możemy się spodziewać wielu długich rozkładowych wyjazdów i zjazdów na wzór ajentów.
Może teraz po prostu wszystkie zjazdy dla MZA są płatne, czy rozkładowe, czy jako PT, więc nie ma sensu ich umieszczać w rozkładzie. To by miało sens wtedy. :razz:
To by moim zdaniem właśnie sensu nie miało, bo skoro i tak i tak ZTM miałby zapłacić tyle samo to lepiej żeby kogoś zabierał. Celowałbym w to co pawcio powiedział, że nowa umowa nie zakłada ograniczeń w pustych niepłatnych przejazdach.

ashir pisze:
15 lut 2021, 19:37
Tylko ajent robi dojazdy/zjazdy na własny rachunek, a w przypadku MZA koniec końców i tak idzie to z miejskiej kasy. Dlatego kluczowe powinno być w danym przypadku to czy istnieje alternatywna szybsza trasa, jeżeli nie i autobus i tak jedzie po trasie to powinien być to kurs liniowy. Nie rozumiem też takich brygad jak 011(A)/160 wóz na pusto jedzie ze Stalowej na Dw. Centralny (chociaż w godzinach szczytu z pewnością trochę osób od Szwedzkiej by skorzystało), a później o 7:28 jedzie w przeciwpotoku na Grodzisk i o 8:29 kurs zjazdowy do Dw. Wileńskiego.
Akurat ta brygada jest przydatna, bo zapewnia postoje na Centralnym (bez niej byłaby np. brygada która ma postoje 9 na Grodzisku i 4 na Centralnym). Przy czym prawda że powinna startować od Szwedzkiej w pół taktu kursów 6:54 i 7:04.
I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

fraktal
Posty: 5469
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 16 lut 2021, 9:29

bartoni722 pisze:
fraktal pisze:
15 lut 2021, 21:35
Może teraz po prostu wszystkie zjazdy dla MZA są płatne, czy rozkładowe, czy jako PT, więc nie ma sensu ich umieszczać w rozkładzie. To by miało sens wtedy. :razz:
To by moim zdaniem właśnie sensu nie miało, bo skoro i tak i tak ZTM miałby zapłacić tyle samo to lepiej żeby kogoś zabierał. Celowałbym w to co pawcio powiedział, że nowa umowa nie zakłada ograniczeń w pustych niepłatnych .
Pewnie masz rację, choć i tak wówczas na miejscu ZTMu bałbym się przesadzić z liczbą niepłatnych kilometrów w obawie o to, żeby ktoś mnie nie oskarżył, że działam na szkodę miejskiej spółki.

Paweł D.
Posty: 5246
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 16 lut 2021, 9:56

A płacenie za kursy które nie wiozą pasażerów to nie działanie na szkodę budżetu m. st. W-wy? Każdy kij ma dwa końce.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26798
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 16 lut 2021, 10:18

fraktal pisze:
16 lut 2021, 9:29
Pewnie masz rację, choć i tak wówczas na miejscu ZTMu bałbym się przesadzić z liczbą niepłatnych kilometrów w obawie o to, żeby ktoś mnie nie oskarżył, że działam na szkodę miejskiej spółki.
Po pierwsze, o ile dyrektor ZTM nie zasiada w zarządzie czy Radzie Nadzorczej MZA, nie ma co się "działań na szkodę" obawiać'. Reprezentantem włąściecila jest Biuro Ładu Korporacyjnego.

Po drugie, podmiot wewnętrzny musi mieć rozliczone wszystkie uzasadnione koszty + tzw. rozsądny zysk, a PT na zlecenie ZTM bez wątpienia jako uzasadniony koszt się w każdym audycie właścicielskim obroni - zwłaszcza, że to ZTM wyznacza zajezdnię realizującą zadanie.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25288
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 16 lut 2021, 10:34

No i PT jest szybszy co obniża koszty paliwa i czasu pracy kierowcy.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26798
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 16 lut 2021, 11:05

W ostatecznym rozrachunku komercyjni ajenci mają większość, jeśli nie wszystkie, zjazdy jako PT i jakoś tam stawkę skalkulowali.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Zablokowany