Koordynacje rozkładów
Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS
Nie trzeba grzebać przy 127. Wystarczy zamienić godzinami odjazdów 109 ze 155 i będzie OK.
Kolejna sprawa to stada autobusów jeżdżące pomiędzy Metrem Służew do GalMokiem w obu kierunkach, prawie przez cały DP. Czy nie da się zrobić tak, aby po wyjściu z metra na Służewiu nie trzeba było czekać najmniej 10 minut na jakikolwiek autobus, po czym przyjeżdżają wszystkie na raz czyli 189, 317, 401, 402 i wszystkie zgodnie z rozkładem? 401 i 402 mające dokładnie taki sam takt mogłyby jeździć na zmianę: 5-5 w szczytach i 7-8 w międzyszczycie. Podobnie 189 można odkleić od 317 w międzyszczycie, tworząc wspólny takt 5-10-5 - 189 jeździ wtedy co 10' a 317 co 20', ale oczywiście co drugi 189 jest rozkładowo minutę po 317... Chyba nie po to wytyczano buspasy na Dolince, Marynarskiej i Łopuszańskiej żeby autobusy pomimo, że już nie łapią opóźnień, nadal woziły z/do metra czwórkami?
I dodatkowo niech uwzględnią te buspasy przy skorygowaniu czasu przejazdu - nie wiem jak w ciągu dnia ale w porannym szczycie (kierunek> Hynka) autobusy wloką się niemiłosiernie i jeszcze odstają na każdym przystanku by zgubić przyspieszenie. Taka jazda to dramat (plus blokowanie zatok, utrudnianie ruchu)Lipa pisze: ↑27 sie 2022, 1:23Kolejna sprawa to stada autobusów jeżdżące pomiędzy Metrem Służew do GalMokiem w obu kierunkach, prawie przez cały DP. Czy nie da się zrobić tak, aby po wyjściu z metra na Służewiu nie trzeba było czekać najmniej 10 minut na jakikolwiek autobus, po czym przyjeżdżają wszystkie na raz czyli 189, 317, 401, 402 i wszystkie zgodnie z rozkładem? 401 i 402 mające dokładnie taki sam takt mogłyby jeździć na zmianę: 5-5 w szczytach i 7-8 w międzyszczycie. Podobnie 189 można odkleić od 317 w międzyszczycie, tworząc wspólny takt 5-10-5-10 - 189 jeździ wtedy co 10' a 317 co 20', ale oczywiście co drugi 189 jest rozkładowo minutę po 317... Chyba nie po to wytyczano buspasy na Dolince, Marynarskiej i Łopuszańskiej żeby autobusy pomimo, że już nie łapią opóźnień, nadal woziły z/do metra czwórkami?
185 - najlepsza linia w mieście!
Akurat 401 i 402 nie powinny jeździć naprzemiennie w równej koordynacji tylko z przesunięciem rzędu 3 minut, by umożliwić w miarę wygodne przesiadki w śladzie dawnego, połączonego 401.Lipa pisze: ↑27 sie 2022, 1:23Kolejna sprawa to stada autobusów jeżdżące pomiędzy Metrem Służew do GalMokiem w obu kierunkach, prawie przez cały DP. Czy nie da się zrobić tak, aby po wyjściu z metra na Służewiu nie trzeba było czekać najmniej 10 minut na jakikolwiek autobus, po czym przyjeżdżają wszystkie na raz czyli 189, 317, 401, 402 i wszystkie zgodnie z rozkładem? 401 i 402 mające dokładnie taki sam takt mogłyby jeździć na zmianę: 5-5 w szczytach i 7-8 w międzyszczycie. Podobnie 189 można odkleić od 317 w międzyszczycie, tworząc wspólny takt 5-10-5-10 - 189 jeździ wtedy co 10' a 317 co 20', ale oczywiście co drugi 189 jest rozkładowo minutę po 317... Chyba nie po to wytyczano buspasy na Dolince, Marynarskiej i Łopuszańskiej żeby autobusy pomimo, że już nie łapią opóźnień, nadal woziły z/do metra czwórkami?
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Rozwiązaniem problemu ze 155 jest jego kasacja. Patrząc na to, ze teraz przy remoncie de Gaullea poszło to bardzo łatwo, spodziewam się losów analogicznych do 130 i 195, ze względu na braki kierowców.
ŁK
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27386
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
To słabe pocieszenie, ale gdzie indziej jest jeszcze gorzej. Jakiś czas temu sprawdzałem i w Krakowie była dokładnie jedna linia autobusowa kursująca częściej niż co 30 minut w weekendy.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
- Emyl
- Podrzędne Chamidło
- Posty: 6925
- Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
- Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
- Kontakt:
W Krakowie to w ogóle jest hardkor, najbardziej lubię osiedla, które są tuż poza strefą dojścia do tramwaju, a do tegoż mają wspaniałą dowozówkę co 40 minut, ale za to owa dowozówka dojeżdża prawie pod Sukiennice, więc wszystko jest super.
Nie ma to jak udana koordynacja na Głębockiej. Przed i po naście minut przerwy. Jeszcze żeby 132 było ostatnie, żeby dało się w nie przesiąść z pozostałych...
Niestety tak...
Od 8:22 na przyst. Grodzisk-Kościół 01:
4-12-0-1-1-13-0-2-13-1-1-13...
Od 8:22 na przyst. Grodzisk-Kościół 01:
4-12-0-1-1-13-0-2-13-1-1-13...
Jak tak można?! No jak?
To ja jeszcze się powtórzę, bo pisałem o tym niejednokrotnie i nadal bezskutecznie. Wydłużony czas przejazdu 153 od maja w związku z remontem ulicy Paderewskiego = mniej czasu na przesiadkę do pociągu. Po pięciu miesiącach co mamy? Rozkład przesunięty o minutę nie do tyłu, tylko do przodu Od PKP w stronę dzielnicy dalej bryndza, fikcyjna minuta na przesiadkę ze 143, która się nie sprawdza. Interweniowałem w momencie, kiedy już kładziona była pierwsza warstwa asfaltu. Jak można tak olewczo podchodzić do tematu? Jak się nie wk ać i nie przesiąść do auta?
Nie no pewnie, nie ma to jak dopieszczanie jednostek kosztem całych tabunów ludzi. Lepiej aby te osoby, które można policzyć na palcach jednej ręki miały dogodną przesiadkę z 402 do 401 w 3 minuty niż te dziesiątki osób, które po wyjściu z metra czekają po 10 minut na jakikolwiek autobus...