Chłopaki z BTSu twierdzą, że głównym problemem jest zamówienie autobusów z silnikami na jednej osi zamiast na dwóch osiach. Silniki mają za duże obciążenie i dlatego padają.
Elektrobusy
Całkiem możliwe... tak to jest, jak się idzie w ilość, a nie w jakość...
Po co spieszyć, przecież do końca życia mamy na to czas.
- Solaris
- Posty: 534
- Rejestracja: 04 sie 2007, 11:08
- Lokalizacja: R-10 - Solaris Urbino 18 Electric IVG
I tu się pojawia problem. Brak jest klucza do ładowarek, tak by można by było podłączyć się przez kabel. Mizerne to ładowanie, ale zawsze lepsze niż nic.
Czy te awarie silników elektrycznych w autobusach, to objawy chorób wieku dziecięcego, czy też wada konstrukcyjna i usterka masowa, trudno stwierdzić autorytatywnie. Jakby nie patrzeć, jest to nowinka techniczna, jeżeli chodzi o autobusy.
Szczerze mówiąc, nie chce mi się grzebać w internecie, by znaleźć dane, ile Toyota (zdaje się, że ta marka najdłużej produkuje hybrydy) miała silników elektrycznych w osobówkach do wymiany. Jak się komuś chce, niech szuka, ale to rozważanie czysto akademickie.
Ja mam wrażenie, że kierowcy bardziej katują elektryki. Nie wiem czy to przez brak norm paliwowych, ale mam wrażenie jakby dużo mocniej nimi przyspieszali.
Jest też oficjalny artykuł z opisem problemu
https://www.transport-publiczny.pl/mobi ... 71897.html
Jest też oficjalny artykuł z opisem problemu
https://www.transport-publiczny.pl/mobi ... 71897.html
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Solaris po pierwszej serii awarii silników i tak dość mocno skręcił moc przy ruszaniu. Niestety całkowicie to problemu nie rozwiązało, jedynie może go opóźniło. Oby znaleźli rozwiązanie problemu, bo po zakończeniu gwarancji eksploatacja elektryków będzie generowała ogromne koszty dla MZA.kajo pisze: ↑05 sty 2022, 22:37Ja mam wrażenie, że kierowcy bardziej katują elektryki. Nie wiem czy to przez brak norm paliwowych, ale mam wrażenie jakby dużo mocniej nimi przyspieszali.
Jest też oficjalny artykuł z opisem problemu
https://www.transport-publiczny.pl/mobi ... 71897.html
Skoro solaris na 222 jeździ się ładować na R1, to znaczy, że ładowarka na Spartańskiej działa średnio. A tamte solarisy i ładowarki to jednak mają większy staż. Silniki mają tej samej generacji, co nowe U18?
ŁK
Solarisy jeżdżące na 222 mają zmienione pantografy które nie są kompatybilne z ładowarką na Spartańskiej i dlatego jeżdżą się ładować na R-1.
1069, 7722
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1
To co jest wpisane w dowodzie (moc silnika) w prawie wszystkich autobusach z ostatnich lat to nic niewarta liczba na papierze. Realnie dostępna moc jest ograniczona oprogramowaniem. Jakby było inaczej, to Solarisy 54xx (368KM!) brałyby osobówki spod świateł, a jednak są najwolniejsza serią SU18.
A to mnie zastanawia, bo w tym typie silników nie bardzo jest co się zepsuć.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Podobno problem wynika z braku klasycznego mechanizmu różnicowego i nierównych sił działających na silniki w zakrętach. Padają koła zębate. Tak samo są problemy z nierównym zużyciem ogumienia.
Ale może więcej by wiedział ktoś z Solarisa/BTSu.
Czyli to nie problem silnika, a szeroko pojętgo napędu.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Na powiślu zamienili krańce 106 i 127. Teraz 127 ładuje elektryki na Browarnej, a 106 jeździ na Mariensztat.
Było o tym.