Elektrobusy

[Autobus Czerwon]

Oprócz ładowarek w Śródmieściu na poważnie rusza też elektryczne 251. Ja jestem sceptyczny wobec tej koncepcji, podobnie jak komentujący pod artykułem na portalu GW. Jak ktoś tam zauważył, znaczna część trasy tej linii przebiega przez obszary słabo zabudowane, wręcz przez pola (wzdłuż Przyczółkowej).

Nigdy nie zrozumiem logiki którą kieruje się największy i najlepszy organizator transportu publicznego w Europie Środkowo-Wschodniej* planując zadania na autobusy zero i niskoemisyjne. Przykładów jest na pęczki. Np. hybrydowe, ekologiczne MANy z Mobilisu jeżdżą głównie na liniach peryferyjnych. W dni robocze zaledwie 11 z 50 tych autobusów jeździ po Centrum (a i tak niekoniecznie słusznie doliczyłem do tego grona 103), a tymczasem nadal jest dużo linii na solówki w Centrum na których kursują diesle (np. 157, 174, 106, 117). Dodatkowo z tego co wiem, hybrydy najlepiej pracują w warunkach miejskich, tj. częstego zatrzymywania się i ruszania. Tymczasem jeżdżą one po Gołąbkach, Opaczy, Dawidach, Piasecznie, Młocinach, Podolszynie i Grotach. Podobnie gazowe MANy z Kleszczowej najczęściej widzę na liniach podmiejskich, choć to moja subiektywna obserwacja i być może zasady ich dysponowania są zupełnie losowe. Gdzie tu sens, gdzie logika?

*Cytat z wywiadu portalu Transinfo z dyrektorką ZTM.

[ashir]

Jest ładowarka w Konstancinie.

Wysłane z mojego CPH1941 przy użyciu Tapatalka

Ta, do której nie dało się podjechać? Jeśli działa, to super, że 251 będzie elektryczne.

Tej problematycznej na Os. Grapa. Od wielu miesięcy są tabliczki z miejscem zatrzymania dla Solarisów III i IV generacji. Ciekawe czy zostanie tam dopuszczona obsługa pasażerów, jak pierwotnie planowano?

[bartoni722]

Jest ładowarka w Konstancinie.

Wysłane z mojego CPH1941 przy użyciu Tapatalka

Ta, do której nie dało się podjechać? Jeśli działa, to super, że 251 będzie elektryczne.

Tak, wg tego artykułu to nawet od 4 maja ma to ruszyć:
https://piasecznonews.pl/autobus-elektr ... -na-trase/

Oprócz ładowarek w Śródmieściu na poważnie rusza też elektryczne 251. Ja jestem sceptyczny wobec tej koncepcji, podobnie jak komentujący pod artykułem na portalu GW. Jak ktoś tam zauważył, znaczna część trasy tej linii przebiega przez obszary słabo zabudowane, wręcz przez pola (wzdłuż Przyczółkowej).

Nigdy nie zrozumiem logiki którą kieruje się największy i najlepszy organizator transportu publicznego w Europie Środkowo-Wschodniej* planując zadania na autobusy zero i niskoemisyjne. Przykładów jest na pęczki. Np. hybrydowe, ekologiczne MANy z Mobilisu jeżdżą głównie na liniach peryferyjnych. W dni robocze zaledwie 11 z 50 tych autobusów jeździ po Centrum (a i tak niekoniecznie słusznie doliczyłem do tego grona 103), a tymczasem nadal jest dużo linii na solówki w Centrum na których kursują diesle (np. 157, 174, 106, 117). Dodatkowo z tego co wiem, hybrydy najlepiej pracują w warunkach miejskich, tj. częstego zatrzymywania się i ruszania. Tymczasem jeżdżą one po Gołąbkach, Opaczy, Dawidach, Piasecznie, Młocinach, Podolszynie i Grotach. Gdzie tu sens, gdzie logika?

*Cytat niedosłowny z wywiadu portalu Transinfo z dyrektorką ZTM.

Myślę że najważniejsze mimo wszystko są kilometry, dopiero na dalszym planie to czy wóz jest ekologiczny. Zabierzesz MZA ze Śródmieścia, wyślesz na pusto do Piaseczna i zapłacisz dużo pieniążków, których ajentowi płacić nie musisz. Inna sprawa że Kleszczowa nie obrobi całej ściany zachodniej solówkami w momencie gdy hybrydy Mobilisu przeniesiesz do Śródmieścia.

[michael112]

Nigdy nie zrozumiem logiki którą kieruje się największy i najlepszy organizator transportu publicznego w Europie Środkowo-Wschodniej* planując zadania na autobusy zero i niskoemisyjne. Przykładów jest na pęczki. Np. hybrydowe, ekologiczne MANy z Mobilisu jeżdżą głównie na liniach peryferyjnych. W dni robocze zaledwie 11 z 50 tych autobusów jeździ po Centrum (a i tak niekoniecznie słusznie doliczyłem do tego grona 103), a tymczasem nadal jest dużo linii na solówki w Centrum na których kursują diesle (np. 157, 174, 106, 117). Dodatkowo z tego co wiem, hybrydy najlepiej pracują w warunkach miejskich, tj. częstego zatrzymywania się i ruszania. Tymczasem jeżdżą one po Gołąbkach, Opaczy, Dawidach, Piasecznie, Młocinach, Podolszynie i Grotach. Podobnie gazowe MANy z Kleszczowej najczęściej widzę na liniach podmiejskich, choć to moja subiektywna obserwacja i być może zasady ich dysponowania są zupełnie losowe. Gdzie tu sens, gdzie logika?

*Cytat z wywiadu portalu Transinfo z dyrektorką ZTM.

Z tymi MANami z Kleszczowej to rozumiem, bo Kleszczowa solówki ma tylko na gaz. Niedługo podobnie będzie z Ostrobramską, która swoje gazowce będzie wysyłała na różne zadania po Wawrze. Tutaj założenie jest takie że w dalszej perspektywie wszystkie autobusy będą na jakiś napęd ekologiczny.
Ogólnie to byłoby fajnie gdyby w Centrum było więcej tych ekologicznych autobusów i faktycznie, zadania Mobilisu mogły by być tak układane.
Natomiast na TK docelowo to miasto chyba chce żeby tam były tylko i wyłącznie elektryki, nawet nie hybrydy i nie gazowce.
Podobno 102 to może nawet zmienić trasę bo miastu się nie chce organizować na nie ładowarki. Ciekawe co z N44?

Tak, wg tego artykułu to nawet od 4 maja ma to ruszyć:
https://piasecznonews.pl/autobus-elektr ... -na-trase/

Trochę słabe że robi się to pod marzenia burmistrza podmiejskiej miejscowości. OK, zapłacił za montaż ładowarki ale autobusy są własnością Warszawy, a te autobusy bardziej by się przydały wokół TK.

[ashir]

A może dlatego, że Konstancin-Jeziorna jest miastem uzdrowiskowym?

[michael112]

Z punktu widzenia władz Konstancina niewątpliwie tak.
Ale jeśli już te elektryki trafią na 251 i będą BWL ze 139, to przy okazji elektrykami będzie można dojechać do ogrodu botanicznego w Powsinie. Będzie ciekawa promocja dla miasta.

[MJ]

(...)

Myślę że najważniejsze mimo wszystko są kilometry, dopiero na dalszym planie to czy wóz jest ekologiczny. Zabierzesz MZA ze Śródmieścia, wyślesz na pusto do Piaseczna i zapłacisz dużo pieniążków, których ajentowi płacić nie musisz. Inna sprawa że Kleszczowa nie obrobi całej ściany zachodniej solówkami w momencie gdy hybrydy Mobilisu przeniesiesz do Śródmieścia.

Taa... te kilometry są tak ważne, że aż sobie przypominam o Stalowej jadącej na pusto do Załubic. Zamiast wysłać tam ajenta na pierwszy kurs i zrobić BWLkę. Kiedyś zresztą Mobilis robił pierwszy i ostatni kurs na 705. Z solówkową częścią zachodniej Warszawy mógłby być problem by Kleszczowa to obsłużyła wraz z liniami w Centrum, tutaj niestety siada logika w kwestii przydzielania taboru na poszczególne zajezdnie. Jednak jest kilka linii z okolic Kleszczowej chociażby z samego Centralnego, które mogłaby obsłużyć. Ma jednak trochę nowszy i bardziej reprezentacyjny tabor spalinowy od Woronicza (no może poza 22xx).
Co do wykorzystania wozów ajentów jestem tego samego zdania co kolega Autobus Czerwony, że te nowoczesne i ekologiczne pojazdy wysyłają gdzieś na obrzeża. Największym absurdem to jest zdjęcie Mobilisu ze 102 w zamian za dieslową Arrivę. Niby linia zahacza o TK, ale jakoś nie ma problemu wysyłać zwykłą spalinówkę. 106 obsługuje tylko Stalowa, zamiast np. Kleszczowa na spółkę z Mobilisem, albo Michalczewskim.

[michael112]

Największym absurdem to jest zdjęcie Mobilisu ze 102 w zamian za dieslową Arrivę. Niby linia zahacza o TK, ale jakoś nie ma problemu wysyłać zwykłą spalinówkę. 106 obsługuje tylko Stalowa, zamiast np. Kleszczowa na spółkę z Mobilisem, albo Michalczewskim.

Mimo wszystko, podejrzewam że jest to tymczasowe.
Dużo dowiemy się kiedy pojawi się obsługa linii od 4 maja, bo wtedy już większość linii z TK będzie miało kraniec z ładowarką. Może to jest okazja do uporządkowania obsługi także pozostałych linii z tego rejonu?

[MJ]

Akurat zmiany zajdą na liniach przegubowych, więc dla 102 i 106 nie perspektyw w niedługim czasie.

[michael112]

Chodziło mi o to że dla 102 i dla 106 dałoby się wygospodarować te kilka brygad z hybrydowego Mobilisu i gazowego Michalczewskiego. Może to nie elektryki, ale jakaś ekologia już jest. Wątpię żeby te hybrydy jakoś mocno "kopciły".

[konri]

(...)

Myślę że najważniejsze mimo wszystko są kilometry, dopiero na dalszym planie to czy wóz jest ekologiczny. Zabierzesz MZA ze Śródmieścia, wyślesz na pusto do Piaseczna i zapłacisz dużo pieniążków, których ajentowi płacić nie musisz. Inna sprawa że Kleszczowa nie obrobi całej ściany zachodniej solówkami w momencie gdy hybrydy Mobilisu przeniesiesz do Śródmieścia.

Taa... te kilometry są tak ważne, że aż sobie przypominam o Stalowej jadącej na pusto do Załubic. Zamiast wysłać tam ajenta na pierwszy kurs i zrobić BWLkę. Kiedyś zresztą Mobilis robił pierwszy i ostatni kurs na 705. Z solówkową częścią zachodniej Warszawy mógłby być problem by Kleszczowa to obsłużyła wraz z liniami w Centrum, tutaj niestety siada logika w kwestii przydzielania taboru na poszczególne zajezdnie. Jednak jest kilka linii z okolic Kleszczowej chociażby z samego Centralnego, które mogłaby obsłużyć. Ma jednak trochę nowszy i bardziej reprezentacyjny tabor spalinowy od Woronicza (no może poza 22xx).
Co do wykorzystania wozów ajentów jestem tego samego zdania co kolega Autobus Czerwony, że te nowoczesne i ekologiczne pojazdy wysyłają gdzieś na obrzeża. Największym absurdem to jest zdjęcie Mobilisu ze 102 w zamian za dieslową Arrivę. Niby linia zahacza o TK, ale jakoś nie ma problemu wysyłać zwykłą spalinówkę. 106 obsługuje tylko Stalowa, zamiast np. Kleszczowa na spółkę z Mobilisem, albo Michalczewskim.

Te płatne wyjazdy MZA to jest mit, nieaktualny od kilku lat. MZA za jeżdżenie na "Przejeździe Technicznym" nie zarabia nic. Jedynie w czym ma lepiej od ajentów to w tym, że jest trochę kursów skróconych/zjazdowych i ma liniie bliżej zajezdni.

[Walas]

Jest ładowarka w Konstancinie.

Wysłane z mojego CPH1941 przy użyciu Tapatalka

Ta, do której nie dało się podjechać? Jeśli działa, to super, że 251 będzie elektryczne.

Już się da podjechać. Znajomy Solbusem pod nią bez problemu podjeżdzał.

[Molo]

A z ciekawostek 1908 ma nowy pantograf, taki jak w przegubach, dzięki czemu może jeździć tylko dodatki,bo nie ma gdzie się ładować...

[Domas]

A z ciekawostek 1908 ma nowy pantograf, taki jak w przegubach, dzięki czemu może jeździć tylko dodatki,bo nie ma gdzie się ładować...

W Krakowie przy okazji aktualnej dostawy elektryków wymienili głowice we wszystkich "starszych" elektrykach, żeby były kompatybilne ze sobą. Może MZA wykonuje aktualnie podobny ruch?

[Placuszek44]

Ciekawe czy zostanie tam dopuszczona obsługa pasażerów, jak pierwotnie planowano?

Raczej nie, bo jakiś czas temu zdemontowano postawioną tam wiatę.