WAWKOM

Po ilu latach / km trzeba będzie wymienić baterię? W ogóle wiadomo?
Żeby się nie okazało, że po 8 latach koszt wyniesie tyle, co ówczesna wartość autobusu i nie będzie się chciało inwestować.

8 lat wygląda na obecny rynkowy standard ... obietnic.

Przeguby z MZA mają baterie nazwane przez Solarisa High Power. Są to baterie LFP(LiFePO4). Są one żywotniejsze niż typowe dla pojazdów elektrycznych baterie NMC (takie jak np. w większości aut Tesli). Teoretycznie powinny wystarczyć na pełen cykl życia w MZA. Tutaj można więcej poczytać o tym typie baterii:https://en.wikipedia.org/wiki/Lithium_i ... te_battery

Jeśli po 8 latach to niemal na pewno koszt będzie wyższy, albo w razie postępu w technologii baterii, będzie pewnie trzeba zrobić sporą modernizację pojazdu żeby zadziałał z baterią nowego typu.

px33 pisze: ↑

04 maja 2021, 12:12

Jeśli po 8 latach to niemal na pewno koszt będzie wyższy, albo w razie postępu w technologii baterii, będzie pewnie trzeba zrobić sporą modernizację pojazdu żeby zadziałał z baterią nowego typu.

Może przewoźnik będzie mógł liczyć na dofinansowanie wymiany baterii z jakiegoś funduszu. To nie jest wcale wykluczone.

A utylizacja baterii jest taka tania nie? A i ekologiczna jak cały ten projekt? Gdyby postawili panele słoneczne lub innego rodzaju ekologiczne maszyny do produkcji prądu to nawet bym w tą pseudo ekologie jakoś uwierzył, i przełknąć można by było koszt utylizacji. A tak fakt elektryk nie smrodzi ale już produkcja prądu to dramat w PL. Dwa nowe normy spalin są tak już wyśrubowane że teraz zwykły diesel to nie to co 10 lat temu.
"Utylizacja baterii to koszt 1 euro za kilogram. Odzyskanie z ogniw litu jest jednak aż pięć razy droższe niż jego wydobycie - 1 tona odzyskanego litu wymaga przetworzenia aż 28 ton baterii."

Utylizacja baterii to 1 €/kg, a ile jest kg w autobusie? 500? To grosze przy wartości autobusu.

Oczywiście polski miks energetyczny woła o pomstę do Boga UE i powinniśmy ruszyć z budową elektrowni atomowej jak i OZE szybko i mocno. Ale to niezależnie od elektryfikacji transportu.

Molo pisze: ↑

27 kwie 2021, 10:58

A z ciekawostek 1908 ma nowy pantograf, taki jak w przegubach, dzięki czemu może jeździć tylko dodatki,bo nie ma gdzie się ładować...

A nie 1907? Bo ten okupuje od kilku dni dodatki na linii 178. 1908 stoi na zajezdni. nNe chcę znowu sobie żartować z MZA, ale akurat gdy zaczęli wymieniać pantografy, zwiększył się plan na elektryki solówkowe z powodu Konstancina i znów nie mają taboru, żeby obsłużyć wszystkie brygady na przykład na 222. Osoba odpowiedzialna za logistykę powinna dostać medal.

Jak nie mają taboru? 6 brygad na 139+251, 9 brygad na 178, 6 brygad na 222. Łącznie 21 brygad na 30 wozów. To dużo?

No ale to rozpisz jeszcze z uwzględnieniem typu pantografów i ładowarek...

Powinny być pantografy ujednolicone, ale w okresie przejściowym wrzucenie tych autobusów na 139+251 to niefortunny pomysł.

ashir pisze: ↑

19 maja 2021, 8:55

Jak nie mają taboru? 6 brygad na 139+251, 9 brygad na 178, 6 brygad na 222. Łącznie 21 brygad na 30 wozów. To dużo?

Na 27 aktualnie : 1904 gdzieś przepadł, 1908 ma zmieniony pantograf i podobno nie może być ładowany przez ładowarki, 1913 pracuje nadal dla TVNu.

Abstrahując od tego czy TVN potrzebuje autobusu na cały dzień (i jeśli tak to czy uczciwie za to płaci), aż się prosi żeby dać tego 1908 na TVN i odzyskać tego drugiego do pracy liniowej

A poza tym czy TVN naprawdę musi mieć warszawski autobus? One miały pracować dla mieszkańców.

Glonojad pisze: ↑

19 maja 2021, 9:03

No ale to rozpisz jeszcze z uwzględnieniem typu pantografów i ładowarek...

Na całodziennym 178 (6 brygad) tylko Ursusy, na szczytowym 178 (3 brygady) może być dowolny elektryk (nie ładują się na mieście), na 139+251 (6 brygad) i 222 (6 brygad) zarówno SU12 III i IV generacji.