Tramwaje Hyundai Rotem

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26798
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 06 gru 2022, 20:04

Piotrek_2274 pisze:
05 gru 2022, 20:29
Chodzą słuchy, że Wola i Praga mają za wąskie bramy w halach na eksploatację Hyundaiów.
Dlatego każdy nowy 14xN ląduje na Woli i jest chowany w zbyt wąskiej hali. :D

Co do długości: zestaw 2x140N wymaga 60 m krawędzi peronu, ponieważ drzwi znajdują się 4 m od początku (i końca!) wagonu. 2x33+2-2x4 = 68-8 = 60 m. Jeśli przypadkiem trafi się motorniczy, który stanie na początku krawędzi (a nie, jak większość ma w zwyczaju - na początku pochylni), to trzeba 64 metrów. Standard na peronach modernizowanych od 2007 roku to 66 metrów dla peronu podwójnego oraz 35 dla peronu pojedynczego.

Zgadza się zatem, że wagon jest szyty "na miarę" - ma maksymalnie wykorzystywać obowiązujący standard dając wagon jednocześnie wielkopojemny (+20% pojemności) a mogący się zatrzymać "na drugiego". Tego samego dotyczy szerokość - wagon wpisuje się w peron o wysokości 22 cm, odległy od osi toru o 1,25 metra (oczywiście z uwzględnieniem wszelkich odchyłek typu zuzycia, wiatr, dopuszczalna niedokładność peronu itp.), tj. stosowany od 2007 roku.

Generalnie nie ma peronów, na których zatrzymanie dwóch swingów nie jest problemem, a zatrzymianie dwóch Hultai - jest. Problemy są tam, gdzie problem już wcześniej był.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Kelly
Posty: 1510
Rejestracja: 14 lis 2011, 18:29

Post autor: Kelly » 07 gru 2022, 9:29

Glonojad pisze:
06 gru 2022, 20:04

Generalnie nie ma peronów, na których zatrzymanie dwóch swingów nie jest problemem, a zatrzymianie dwóch Hultai - jest. Problemy są tam, gdzie problem już wcześniej był.
Piaski (do miasta), Włościańska (do miasta), Sady Żoliborskie, Nowowiejska (z każdej strony), Baseny Inflancka, Rondo Starzyńskiego (na Bródno), Toruńska, Stare Miasto (w górę).

Awatar użytkownika
Bywalec
Posty: 4851
Rejestracja: 29 mar 2010, 20:17

Post autor: Bywalec » 07 gru 2022, 14:47

Tak lekko ot ale Włościańska i Park Olszyna to wypadałoby połączyć w jeden zespół po wschodniej stronie ronda. Nikt by nie stracił bo pomiędzy przystankami teraz jest tylko 200m roznicy a przepustowość mocno by poszła do góry.
ObrazekObrazek

Pablo-waw
Posty: 240
Rejestracja: 25 sie 2013, 13:28

Post autor: Pablo-waw » 07 gru 2022, 15:49

Bywalec pisze:
07 gru 2022, 14:47
Tak lekko ot ale Włościańska i Park Olszyna to wypadałoby połączyć w jeden zespół po wschodniej stronie ronda. Nikt by nie stracił bo pomiędzy przystankami teraz jest tylko 200m roznicy a przepustowość mocno by poszła do góry.
Jest kilka miejsc gdzie aż się prosi o likwidacje. Jak choćby ten park and ride na woli czy ten idiotyczny przystanek w stronę Gocławka. Wspólna droga?

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 07 gru 2022, 16:04

Kelly pisze:
07 gru 2022, 9:29
Glonojad pisze:
06 gru 2022, 20:04

Generalnie nie ma peronów, na których zatrzymanie dwóch swingów nie jest problemem, a zatrzymianie dwóch Hultai - jest. Problemy są tam, gdzie problem już wcześniej był.
Piaski (do miasta), Włościańska (do miasta), Sady Żoliborskie, Nowowiejska (z każdej strony), Baseny Inflancka, Rondo Starzyńskiego (na Bródno), Toruńska, Stare Miasto (w górę).
Zatem jeszcze raz przeczytaj to, co cytujesz.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Krzysztof_J
Posty: 446
Rejestracja: 19 wrz 2018, 15:34
Kontakt:

Post autor: Krzysztof_J » 07 gru 2022, 17:31

Glonojad pisze:
06 gru 2022, 20:04
Co do długości: zestaw 2x140N wymaga 60 m krawędzi peronu, ponieważ drzwi znajdują się 4 m od początku (i końca!) wagonu. 2x33+2-2x4 = 68-8 = 60 m. Jeśli przypadkiem trafi się motorniczy, który stanie na początku krawędzi (a nie, jak większość ma w zwyczaju - na początku pochylni), to trzeba 64 metrów. Standard na peronach modernizowanych od 2007 roku to 66 metrów dla peronu podwójnego oraz 35 dla peronu pojedynczego.
Co z tego, że drzwi są 4 m od czoła wagonu, jak w większości miejsc przed przystankiem jest przejście dla pieszych, więc i tak trzeba się zatrzymać równo z początkiem wysepki, bo inaczej wagon blokował by część przejścia.

A tak przy okazji, dzisiaj zauważyłem, że na przystankach Berezyńska i Park Skaryszewski w kierunku ronda Waszyngtona wysepki są prowizorycznie wydłużone za pomocą betonowych płyt. Czy to właśnie z powodu niemieszczenia się tam wagonów 140N?

Awatar użytkownika
Bywalec
Posty: 4851
Rejestracja: 29 mar 2010, 20:17

Post autor: Bywalec » 07 gru 2022, 17:45

Wspomniane płyty na tych przystankach są już od wielu lat.
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
Piotrek_2274
Posty: 667
Rejestracja: 15 sty 2006, 21:46
Lokalizacja: Nowe Górce

Post autor: Piotrek_2274 » 07 gru 2022, 19:01

Te płyty przedłużające perony pamiętają trójskłady 105Na na "9".
Przykładem przystanku, na którym mieściły się dwa Swingi, a problem zaczyna się przy Hyundaiach jest Dw. Wileński w kierunku 11 Listopada. I tego przystanku nie ma jak wydłużyć. Podobnie Metro Ratusz Arsenał na Andersa - przystanek już za krótki na dwa Swingi, nie ma jak go wydłużyć i kupuje się jeszcze dłuższy tabor.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26798
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 07 gru 2022, 19:08

Krzysztof_J pisze:
07 gru 2022, 17:31
Glonojad pisze:
06 gru 2022, 20:04
Co do długości: zestaw 2x140N wymaga 60 m krawędzi peronu, ponieważ drzwi znajdują się 4 m od początku (i końca!) wagonu. 2x33+2-2x4 = 68-8 = 60 m. Jeśli przypadkiem trafi się motorniczy, który stanie na początku krawędzi (a nie, jak większość ma w zwyczaju - na początku pochylni), to trzeba 64 metrów. Standard na peronach modernizowanych od 2007 roku to 66 metrów dla peronu podwójnego oraz 35 dla peronu pojedynczego.
Co z tego, że drzwi są 4 m od czoła wagonu, jak w większości miejsc przed przystankiem jest przejście dla pieszych, więc i tak trzeba się zatrzymać równo z początkiem wysepki, bo inaczej wagon blokował by część przejścia.
Mylisz się. Peron nie zaczyna się od pasów, bo jest jeszcze pochylnia - od 3,5 do 4,5 m długości.
A tak przy okazji, dzisiaj zauważyłem, że na przystankach Berezyńska i Park Skaryszewski w kierunku ronda Waszyngtona wysepki są prowizorycznie wydłużone za pomocą betonowych płyt. Czy to właśnie z powodu niemieszczenia się tam wagonów 140N?
IIRC to z czasów kursowania trójwagonowców.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Nordyk110
Posty: 1615
Rejestracja: 06 sty 2006, 21:32

Post autor: Nordyk110 » 07 gru 2022, 20:53

4257
http://tramwar.pl/u-hrc-78807.html
To zdjęcie z tramwara, dalszych opóźnień chyba nie będzie.

No i podziw jak człowiek to wymyślił, a w Polsce.....
Przegubowce ,to sól tej ziemi .

Krzysztof_J
Posty: 446
Rejestracja: 19 wrz 2018, 15:34
Kontakt:

Post autor: Krzysztof_J » 07 gru 2022, 22:30

Piotrek_2274 pisze:
07 gru 2022, 19:01
Te płyty przedłużające perony pamiętają trójskłady 105Na na "9".
Ostatnie trójskłady na al. Waszyngtona to chyba jeździły na początku lat 90., więc czy na pewno te płyty są tak stare? Chyba, że później był jakiś epizod.
Glonojad pisze:
07 gru 2022, 19:08
Krzysztof_J pisze:
07 gru 2022, 17:31

Co z tego, że drzwi są 4 m od czoła wagonu, jak w większości miejsc przed przystankiem jest przejście dla pieszych, więc i tak trzeba się zatrzymać równo z początkiem wysepki, bo inaczej wagon blokował by część przejścia.
Mylisz się. Peron nie zaczyna się od pasów, bo jest jeszcze pochylnia - od 3,5 do 4,5 m długości.
Ja liczyłem jako peron również pochylnie, gdyż i tak większość motorniczych staje przy początku pochylni, a nie płaskiego peronu. Owszem, w niektórych miejscach między pochylnią a pasami jest odstęp, ale są też takie przystanki jak np. plac Politechniki, gdzie nie dość że peron (niezależnie czy liczymy z pochylniami czy bez) jest bardzo krótki, to jeszcze są przejścia z obu stron tuż przy początku/końcu pochylni. A w dodatku remont był tam parę lat po 2007, więc gdzie ten standard, zwłaszcza że byłoby gdzie wydłużyć. Ale tam na szczęście wozy 140N jeżdżą póki co chyba tylko na jednej linii (78), więc raczej dwa na razie się nie spotkają.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25288
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 08 gru 2022, 8:32

Krzysztof_J pisze:
07 gru 2022, 22:30
Piotrek_2274 pisze:
07 gru 2022, 19:01
Te płyty przedłużające perony pamiętają trójskłady 105Na na "9".
Ostatnie trójskłady na al. Waszyngtona to chyba jeździły na początku lat 90., więc czy na pewno te płyty są tak stare? Chyba, że później był jakiś epizod.
Te prowizorki to z czasów, jak trójskłady jeździły na 26, a z racji jakiegoś remontu na Grochowskiej był objazd przez Waszyngtona. Coś koło 2009 roku to musiało być.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Flash8222
Posty: 7592
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 08 gru 2022, 10:27

Dokładnie to w 2008, wtedy R-3 miał sporo dodatków potrójnych na 26.

Awatar użytkownika
Piotrek_2274
Posty: 667
Rejestracja: 15 sty 2006, 21:46
Lokalizacja: Nowe Górce

Post autor: Piotrek_2274 » 08 gru 2022, 18:00

pawcio pisze:
08 gru 2022, 8:32
Krzysztof_J pisze:
07 gru 2022, 22:30

Ostatnie trójskłady na al. Waszyngtona to chyba jeździły na początku lat 90., więc czy na pewno te płyty są tak stare? Chyba, że później był jakiś epizod.
Te prowizorki to z czasów, jak trójskłady jeździły na 26, a z racji jakiegoś remontu na Grochowskiej był objazd przez Waszyngtona. Coś koło 2009 roku to musiało być.
Utkwiło mi w głowie, że trójskłady były w tym okresie też na 9, ale nie upieram się. Na pewno je pamiętam na 26 i 36.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25288
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 08 gru 2022, 19:40

17 i 26 wtedy było grane. Jerozolimskie miały w tamtych czasach 54 kursy na godzinę w szczycie więc trójskłady nie miały prawa tam kursować.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

ODPOWIEDZ