Tramwaje Hyundai Rotem

[Glonojad]

Perony niedostosowane do dwóch swingów nie są dostosowane do dwóch Hyundajów, to raczej oczywiste.

[kajo]

Oczywiście cała sieć musiałaby być zaprojektowana na pojedyncze zatrzymania, dlatego reformy wymagałaby cała sieć. Ale nie widzę żadnego problemu w tym, że część pociągów byłaby krótka, a część długa - to kwestia osygnalizowania na SIP. Sprawdza się w metrze czy na kolei (w Niemczech), sprawdza się na tramwaju w Wiedniu (tramwaje do Baden są podwójne, reszta - pojedyncza) to czemu ma nie zadziałać u nas.

Zakładam zresztą, że tych linii na mniej niż 60 metrów byłoby bardzo mało i na pewno nie na placu Zawiszy a raczej na odcinkach, gdzie "spalenie" połowy slotu nie byłoby problemem.

Odcinków na skraju przepustowości od dawna nie ma. Najgorsze były Aleje, ale je pocięto - obecnie jest "marne" 45 składów na godzinę; Arkadia w ogóle nie jest problemem (a na tramwajach pojedynczych mogłaby wręcz chodzić jeszcze lepiej), Kercelak oddał 2 linie na Kasprzaka (a poza tym na krytycznym odcinku ma wydzielone tory na koncach), na Grójeckiej zostałyby same linie podwójne, do tego Wilanów "C" zamieni przeplatanie Nowowiejska - Grójecka - Banacha (14) na prostopadłą Banacha - Bitwy.

Wszystko fajnie, ale zakładasz wymianę całej floty naraz? A w okresie przejściowym co? No chyba że w rok kupimy z 200 podwójnych tramów. No chyba że obecne da się spiąć w skład, choć wątpię czy by się to opłacało, bo pewnie trzeba by było je mocno przerobić.

[Glonojad]

Zakładam upgrade wszystkiego od 3101 w gore do trakcji podwojnej. Sadzę , że to grosze, sprzęgi mechaniczne już są, kwestia wymiany programu główmego i montażu jakichś aviotechów.

Żałuję jedynie, że Organizator nie chciał trakcji podwójnej w założeniach do projektu 128N, bylibyśmy dużo mądrzejsi. A teraz byłoby jak znalazł, zamiast Z-2 wahadłowe 72 na dwuskładzie z Nowodworów do Kościelnego...

[MisiekK]

Zakładam upgrade wszystkiego od 3101 w gore do trakcji podwojnej.

Od dawna o tym mówiłem, ale do tej pory grochem o ścianę.

Sadzę , że to grosze, sprzęgi mechaniczne już są, kwestia wymiany programu główmego i montażu jakichś aviotechów.

Pytanie, czy są to sprzęgi holownicze czy eksploatacyjne. Program, gniazda, rozszerzona procedura testów. Dla chcącego do ogarnięcia.

Żałuję jedynie, że Organizator nie chciał trakcji podwójnej w założeniach do projektu 128N, bylibyśmy dużo mądrzejsi. A teraz byłoby jak znalazł, zamiast Z-2 wahadłowe 72 na dwuskładzie z Nowodworów do Kościelnego...

Są wakacje, mógłby być pojedynek - częstotliwość 5' dałoby się wycisnąć - to krótki kawałek.
BTW - to Z-2 bardziej powalonej trasy mieć nie mógł chyba....

[Solaris]

Właśnie podano w Kurierze. Na trasie przejazdu nowego Hyundaia, trzeba było demontować (przynajmniej na części przystanków) fragmenty peronów, tak by nie został zarysowany.
Wygląda na to, że w plotce o złej szerokości podanej w specyfikacji, było ziarno prawdy.

[SławekM]

Właśnie podano w Kurierze. Na trasie przejazdu nowego Hyundaia, trzeba było demontować (przynajmniej na części przystanków) fragmenty peronów, tak by nie został zarysowany.
Wygląda na to, że w plotce o złej szerokości podanej w specyfikacji, było ziarno prawdy.

To chyba czytali artykuł z Wyborczej z rana. Owszem, rzecznik przyznał że były problemy z trzema przystankami.

[Solaris]

Właśnie podano w Kurierze. Na trasie przejazdu nowego Hyundaia, trzeba było demontować (przynajmniej na części przystanków) fragmenty peronów, tak by nie został zarysowany.
Wygląda na to, że w plotce o złej szerokości podanej w specyfikacji, było ziarno prawdy.

To chyba czytali artykuł z Wyborczej z rana. Owszem, rzecznik przyznał że były problemy z trzema przystankami.

Na jednej trasie przejazdu. Pytanie ile takich przystanków jeszcze czeka na przeróbkę Oby jak najmniej.

[SławekM]

To chyba czytali artykuł z Wyborczej z rana. Owszem, rzecznik przyznał że były problemy z trzema przystankami.

Na jednej trasie przejazdu. Pytanie ile takich przystanków jeszcze czeka na przeróbkę Oby jak najmniej.

Ze Swingami też był przecież problem i tragedii nie było. Mnie tylko zastanawia czy Hyundai'e nie będą obcierać na przystankach ulokowanych na łukach.

[Glonojad]

Na łukach stosuje się poszerzenia zgodne z normą. Do sprawdzenia, czy sa zastosowane, zwłaszcza w przypadku starszych peronów. Zresztą Prezes na Twitterze zapowiedział takie przejazdy.

[KwZ]

Kronikarsko odnotuję artykuł na Transporcie-Publicznym.pl:

Pierwsze tramwaje Hyundaia dotarły do Warszawy [zdjęcia] [z 30.06.2021]

[MisiekK]

Na trasie przejazdu nowego Hyundaia, trzeba było demontować (przynajmniej na części przystanków) fragmenty peronów, tak by nie został zarysowany.

Oj tam demontować od razu - obili pewnie ze 3 krawężniki na starych peronach łomem i było po temacie - nie zbudowaliby nowych później do rana. Kolizje z infrą się zdarzają - swingi gubiły osłony, techniczne ZPS-y obdzierały pudła, a jeden z jazzów zabrał ze sobą studzienkę. Ślad po frezie 120Na DUO na Tarchominie Kościelnym jest do dziś.

[marco_wawa]

A wiadomo coś, kiedy można spodziewać się następnych transportów?

[Glonojad]

W sensie 4203? Za parę miesięcy - po odbiorze jest czas na zebranie uwag i obserwacji z jazdy z pasażerami. Wg tramwaru na początku 2022.

[Łukasz]

A co się stanie, jak zatonie prom ze 100 hultajami? Będziemy w czarnej dziurze?

[Glonojad]

Terminowo będzie oczywiście kwas, natomiast finansowo odpowiada za to producent.Przy czym nie sądzę, by więcej, niż 10 wozów na raz (w sensie - jednym statkiem) woził.

Był taki przypadek - zatonął jeden bombardier w drodze do Australii (Flexity Classic, bodaj dla Adelajdy? ) bo wypadł za burtę (!). Ubezpieczyciel zapłacił i powstał dodatkowy wagon na podmiankę.