Tramwaje dla Warszawy-plany, przetargi, zamówienia, dyskusje

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Awatar użytkownika
zxcvbnm
Posty: 2200
Rejestracja: 27 paź 2013, 12:12
Lokalizacja: Garażowany w Wawrze

Post autor: zxcvbnm » 17 cze 2019, 17:57

Ile w zaokrągleniu potrzeba sztuk nowego taboru? (Oprócz tych 213).
Reprezentacja: 213, 115, 142, 154, 521, 523, 509, S1, KM7, M1, M2

px33
Posty: 1583
Rejestracja: 07 lut 2011, 17:43

Post autor: px33 » 17 cze 2019, 18:16

Michalk001 pisze:
17 cze 2019, 17:32
Dantte pisze:
17 cze 2019, 16:53
Dorobic bulwom i 123N czesc niskopodlogowa i bedzie cacy.
Technicznie niewykonalne - jedyny sposób to zamówić doczepne wagony niskopodłogowe. Ale komu by się chciało w to bawić?
Raczej wykonalne, ale nie wiem na ile takie coś miałoby ekonomiczny sens. Łódź szacowała koszt takiej modernizacji 2x805 (z oryginalnych 805) na ok. 3 miliony, tu odpadłoby sporo rzeczy (wymiana aparatury, poszycia, zapewne wzmocnienie belki) ale myślę że poniżej miliona by nie zeszło.
To nie generacja M/N, w której wystarczy kupić nowy człon wiszący, wstawić go w miejsce oryginalnego i przypiąć kabelki.

Krzysztof_J
Posty: 446
Rejestracja: 19 wrz 2018, 15:34
Kontakt:

Post autor: Krzysztof_J » 17 cze 2019, 21:32

px33 pisze:
17 cze 2019, 18:16
Michalk001 pisze:
17 cze 2019, 17:32


Technicznie niewykonalne - jedyny sposób to zamówić doczepne wagony niskopodłogowe. Ale komu by się chciało w to bawić?
Raczej wykonalne, ale nie wiem na ile takie coś miałoby ekonomiczny sens. Łódź szacowała koszt takiej modernizacji 2x805 (z oryginalnych 805) na ok. 3 miliony, tu odpadłoby sporo rzeczy (wymiana aparatury, poszycia, zapewne wzmocnienie belki) ale myślę że poniżej miliona by nie zeszło.
To nie generacja M/N, w której wystarczy kupić nowy człon wiszący, wstawić go w miejsce oryginalnego i przypiąć kabelki.
W czeskiej Pradze w ten sposób zmodernizowano niektóre Tatry T3.

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7650
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 17 cze 2019, 23:18

Michalk001 pisze:
Dantte pisze: Dorobic bulwom i 123N czesc niskopodlogowa i bedzie cacy.
Technicznie niewykonalne - jedyny sposób to zamówić doczepne wagony niskopodłogowe. Ale komu by się chciało w to bawić?
Mylisz się. Jak najbardziej wykonalne. FPS w 2006 roku miał gotowy projekt wstawki niskopodłogowej do wszczepienia między 2 tramwaje 123N. Przez analogię zrobienie tego z 105N2k/2000 byłoby proste. Dołożyć do tego klimatyzację części pasażerskiej, porządną informację liniową i byłyby całkiem dobre tramwaje na 15 lat.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

Awatar użytkownika
Dantte
Posty: 3480
Rejestracja: 09 sie 2006, 15:00
Lokalizacja: 8052

Post autor: Dantte » 18 cze 2019, 0:14

Tyle w temacie szrotów z Niemiec powinno zostać powiedziane...
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17

Delwin
Posty: 259
Rejestracja: 21 mar 2017, 16:37

Post autor: Delwin » 18 cze 2019, 8:25

Zasadniczo posiadany przez Warszawę tabor jest w niezłym stanie i wątpią aby używki z zachodu były w lepszym. Koszt przebudowy to jedno, ale koszty dalszego utrzymania to drugie - "nowe" tramwaje oznaczają budowę nowej bazy serwisowej...

Awatar użytkownika
Dantte
Posty: 3480
Rejestracja: 09 sie 2006, 15:00
Lokalizacja: 8052

Post autor: Dantte » 18 cze 2019, 8:46

Poza tym naprawdę wystarczy przejechać się do Niemiec żeby zobaczyć stan taboru - owszem, nie mają wysokopodłogowców prawie wcale, ale konstrukcje z końca lat 80. to nie jest dzisiaj jakiś wypas. Już naprawdę lepiej dorobić człon niskopodłogowy.
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17

TLG
Posty: 5895
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:20

Post autor: TLG » 18 cze 2019, 10:05

Temat używanego taboru zaczął krążyć jakieś 10-12 lat temu i tak wraca co parę lat (chociaż legenda głosi, że rozważano go już w początku lat 90 i otrzymano nawet konkretne oferty). Opór w firmie będzie tak silny, że nie wierzę, by kiedykolwiek się ziścił. Chociaż śmiem twierdzić, że pasażerowie, a zwłaszcza motorniczowie - w przeciwieństwie do dzieł bydgoskiej myśli technicznej - pokochaliby te wagony. Temat - nie wiedzieć czemu - jest wstydliwy. Chociaż nie tylko Budapeszt czy Belgrad, ale też tzw. zachodnie miasta importowały tabor używany z Niemiec czy Austrii i nikt nie miał z tego powodu kompleksów.
15/12/2005-12/7/2019

Awatar użytkownika
Dantte
Posty: 3480
Rejestracja: 09 sie 2006, 15:00
Lokalizacja: 8052

Post autor: Dantte » 18 cze 2019, 10:22

Akurat komfortu nikt poniemieckim wagonom nie odmawia, no ale tam po prostu nie ma bydłowozów jak u nas.
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17

Stary Pingwin
Posty: 5791
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 18 cze 2019, 10:27

Co do miejsc siedzących i ich rozmieszczenia, najwięcej ma do powiedzenia NNOKwW.
miłośnik 13N

fraktal
Posty: 5469
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 18 cze 2019, 14:13

Dantte pisze:
18 cze 2019, 10:22
Akurat komfortu nikt poniemieckim wagonom nie odmawia, no ale tam po prostu nie ma bydłowozów jak u nas.
Siedzenia można wymontować, więc nie sądzę, aby ten komfort został zachowany. Natomiast przydałoby się dorobić niską podłogę hipolitom, to są w miarę nowe wagony, mało awaryjne, więc podjeżdżą jeszcze długo.

Awatar użytkownika
Dantte
Posty: 3480
Rejestracja: 09 sie 2006, 15:00
Lokalizacja: 8052

Post autor: Dantte » 18 cze 2019, 14:27

Czasem mozna, czasem nie. No chyba ze chcemy miec po prostu puste oslony na wozki bez siedzen, tak tez mozna
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17

TLG
Posty: 5895
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:20

Post autor: TLG » 18 cze 2019, 14:45

W takim razie może udałoby się odkupić CarGoTramy z Drezna :D
15/12/2005-12/7/2019

Shiom
Posty: 115
Rejestracja: 10 wrz 2010, 14:59
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post autor: Shiom » 19 cze 2019, 11:22

Moim zdaniem, z wyjątkiem 128N, w których to przegięto rzeczywiście z tymi siedzeniami :lol: ,to takie "bydłowozy" jak ktoś to nazwał, są niestety konieczne. Lepiej żeby w gorszych warunkach ludzie podróżowali, niż żeby musieli zostawać na przystankach, bo ktoś źle rozplanował wnętrze pojazdu. Sami z resztą pamiętacie przygodę z pierwszymi tramwajami Pesy, kiedy układ 2+1 się nie sprawdził, było za ciasno i postanowiono w Swingach zastosować układ 1+1. Owszem, od tego momentu minęło ponad 10 lat, ale jak na razie budowa metra, choć lepiej niż za Piskorskiego i Kaczyńskiego, posunęła się tylko o odcinek bielański i początek II linii, jeżeli liczyć to co już otwarto w tym czasie. W tym tempie zatem jeszcze z 40 - 50 lat minie aż Warszawa będzie miała sieć metra pełniącą rolę bydłowozów i będzie można dołożyć siedzeń w autobusach i tramwajach. Zamiast narzekać, lepiej jest doceniać to co jest chyba, zwłaszcza że dla osób w młodszym i średnim wieku trochę postać to nie problem, a dla osób starszych i niepełnosprawnych, tych siedzeń, przynajmniej w Swingu, zdecydowanie wystarczy.

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7650
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 20 cze 2019, 0:43

TLG pisze: legenda głosi, że rozważano go już w początku lat 90 i otrzymano nawet konkretne oferty


To nie legenda - potwierdzam takie rozmowy wówczas prowadzone z.... Bremą.
TLG pisze:Temat - nie wiedzieć czemu - jest wstydliwy.
No bo stolica MUSI mieć tramwaje nowe!
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

ODPOWIEDZ