Tramwaje dla Warszawy-plany, przetargi, zamówienia, dyskusje

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Awatar użytkownika
Nordyk110
Posty: 1618
Rejestracja: 06 sty 2006, 21:32

Post autor: Nordyk110 » 27 sie 2019, 18:15

kajo pisze:
27 sie 2019, 16:23
Stary Pingwin pisze:
27 sie 2019, 15:59
Napiszę inaczej. Jeżeli kupujemy tramwaje(z dopłatą z UE) pod konkretną trasę, a tej trasy nie ma, czy dofinansowanie przepada?
Jak nie zrealizujesz projektu na który były przyznane środki, to ich nie dostaniesz.
Jak się spóźnisz z realizacją to możesz poprosić o przesunięcie do czasu zakończenia zadania na inną trasę.
Ludzka Unia, albo dobry pan.
Przegubowce ,to sól tej ziemi .

fraktal
Posty: 5476
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 28 sie 2019, 10:24

lumx pisze:
27 sie 2019, 17:10
A tak przy okazji, dobrze pamiętam, że 1 stycznia 2020 nie będą już obowiązywać ograniczenia unijne na Swingach? Będzie wtedy sprawiedliwe ich rozdzielenie na wszystkich liniach?
Co to znaczy bardziej sprawiedliwe. Obecny układ jest niezły - wybieramy jedną silną linię z danego ciągu i dajemy możliwie dużą liczbę swingów. Nie uśmiecha mi się kwitnąć 30-50 minut na przystanku, czekając na niskacza, bo te będą po równo rozdzielone - na przykład po 4 na każdą z 3 linii danego ciągu, ale nikt ich nie skoordynuje i przyjadą akurat same 105-tki. Wiem, że na przykład ludzie starsi mogliby poczekać te 40 minut, a wolą pojechać bezpośrednio bez przesiadki, dlatego potrzeba tu jakiegoś kompromisu, ale generalnie rzecz biorąc i dopracowania szczegółów, ale generalnie to, za obecnym rozdysponowaniem swingów stoi słuszna idea.

O wiele bardziej palącym problemem stają się problemy "Woli" z obsadą niskopodłogowych brygad, jakoś tydzień temu trafiłem na Obozową i z 3 jadących tamtędy linii, na dwóch miały być kursy obsadzone niskaczami, ale niestety przyjechały 3 składy 105Na. Zdaje się, że kompletnie już nikt się tym nie przejmuje, ani chyba się tym nie przejmuje - jazzy awaryjne, to wysyłamy cokolwiek i jest spoko. Pożyczek taborowych między zakładami nikt nawet nie rozważa? Kolejne brygady były na szczęście - nie sądziłem, że to napiszę - obsługiwane przez ubooty.

lumx
Posty: 152
Rejestracja: 02 kwie 2016, 19:02

Post autor: lumx » 28 sie 2019, 10:58

A ja uważam, że spokojnie można na liniach częstych dać niska brygadę co drugi kurs, co 8 minut. Nadal kursuje co 4 jeśli ktoś potrzebuje, a jeśli chce czekać na większy komfort, to 8 minut nie jest zbyt wygórowanym czasem. A jeszcze niedawno mieliśmy 17 co 4 minuty niską a 18 co 2 godziny. 17 w parze z całkiem dobrym 33, a 18 z niczym, bo na Puławskiej akurat nie ma projektów unijnych :P Chyba nie można tego nazwać sprawiedliwym. Przy takim rozdzieleniu nie będziesz czekać 30-50 minut na niskacza na żadnej linii. Oczywiście, jeśli uwzględni się brak kursów skróconych (można np. całą 9 wydłużyć do Gocławka zamiast czegoś innego, na 2 do Tarchomina dać 105tki - ludzie po tygodniu nauczyliby się, że "stare" tramwaje nie jeżdżą na Nowodwory).

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27388
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 28 sie 2019, 11:07

Komunikacja ma nie być sprawiedliwa, ma być efektywna. Linia częsta, która ma 100% niskiej podłogi to - prócz oczywistego udogodnienia dla OzN i innych ograniczonych ruchowo - budowanie wizerunku komunikacji na danym ciągu, zapewnienie pasażera, że będzie na 100% podróżował pojazdem klimatyzowanym/ogrzewanym, a nie reliktem ubiegłej epoki.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

fraktal
Posty: 5476
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 28 sie 2019, 12:13

lumx pisze:
28 sie 2019, 10:58
A ja uważam, że spokojnie można na liniach częstych dać niska brygadę co drugi kurs, co 8 minut. Nadal kursuje co 4 jeśli ktoś potrzebuje, a jeśli chce czekać na większy komfort, to 8 minut nie jest zbyt wygórowanym czasem. A jeszcze niedawno mieliśmy 17 co 4 minuty niską a 18 co 2 godziny. 17 w parze z całkiem dobrym 33, a 18 z niczym, bo na Puławskiej akurat nie ma projektów unijnych :P Chyba nie można tego nazwać sprawiedliwym.
18 można jakoś zastąpić, częściowo 17, częściowo 31 + metro lub autobusem 218 (Woronicza - Królikarnia), częściowo 4 i 35 (Puławska - Marszałkowska), częściowo 20 na Żeraniu. Ale zgadzam się, że niskacz co dwie godziny na tej linii to zdecydowanie za rzadko. Problem w każdym razie wart głębszego przeanalizowania.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10642
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 28 sie 2019, 12:35

O ile pamiętam, taktyka robienia linii w całości ze 100 % niskiej podłogi wynika z konsultacji ze stowarzyszeniami osób niepełnosprawnych i dlatego warto byłoby się jej trzymać.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

fraktal
Posty: 5476
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 28 sie 2019, 13:23

To, że zostało raz coś ustalone nie znaczy, że nie można tego przedyskutować ponownie po jakimś czasie obowiązywania.

Delwin
Posty: 259
Rejestracja: 21 mar 2017, 16:37

Post autor: Delwin » 28 sie 2019, 14:41

Niepełnosprawni to jedno a drugie to fakt, że niskopodłogowce mają wyraźnie szybszą wymianę pasażerów co dla obciążonych linii nie jest bez znaczenia.

beni
Posty: 2739
Rejestracja: 16 kwie 2006, 14:53

Post autor: beni » 28 sie 2019, 23:28

fraktal pisze:
28 sie 2019, 10:24
lumx pisze:
27 sie 2019, 17:10
A tak przy okazji, dobrze pamiętam, że 1 stycznia 2020 nie będą już obowiązywać ograniczenia unijne na Swingach? Będzie wtedy sprawiedliwe ich rozdzielenie na wszystkich liniach?
Co to znaczy bardziej sprawiedliwe. Obecny układ jest niezły - wybieramy jedną silną linię z danego ciągu i dajemy możliwie dużą liczbę swingów. Nie uśmiecha mi się kwitnąć 30-50 minut na przystanku, czekając na niskacza, bo te będą po równo rozdzielone - na przykład po 4 na każdą z 3 linii danego ciągu, ale nikt ich nie skoordynuje i przyjadą akurat same 105-tki. Wiem, że na przykład ludzie starsi mogliby poczekać te 40 minut, a wolą pojechać bezpośrednio bez przesiadki, dlatego potrzeba tu jakiegoś kompromisu, ale generalnie rzecz biorąc i dopracowania szczegółów, ale generalnie to, za obecnym rozdysponowaniem swingów stoi słuszna idea.

O wiele bardziej palącym problemem stają się problemy "Woli" z obsadą niskopodłogowych brygad, jakoś tydzień temu trafiłem na Obozową i z 3 jadących tamtędy linii, na dwóch miały być kursy obsadzone niskaczami, ale niestety przyjechały 3 składy 105Na. Zdaje się, że kompletnie już nikt się tym nie przejmuje, ani chyba się tym nie przejmuje - jazzy awaryjne, to wysyłamy cokolwiek i jest spoko. Pożyczek taborowych między zakładami nikt nawet nie rozważa? Kolejne brygady były na szczęście - nie sądziłem, że to napiszę - obsługiwane przez ubooty.
Pożyczki ha ha z czego rano mokotowskie Jazzy robią dodatki 3 i modlą się by nie padły bo idą na 31 po południu. Wola 8 sztuk stoi, Żoliborz około 7, Mokotów z 5 na Pradze 3. Tyle w kwestii Jazzow.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona

Até a próxima.

fraktal
Posty: 5476
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 29 sie 2019, 5:58

Chodziło mi o pożyczkę Swingów.

Łukasz
Posty: 10540
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 29 sie 2019, 7:16

I nie da się ich naprawić? Co im jest, że tak masowo stoją?
ŁK

beni
Posty: 2739
Rejestracja: 16 kwie 2006, 14:53

Post autor: beni » 30 sie 2019, 0:18

Łukasz pisze:
29 sie 2019, 7:16
I nie da się ich naprawić? Co im jest, że tak masowo stoją?
Ło Panie dużo by pisać
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona

Até a próxima.

marco_wawa
Posty: 152
Rejestracja: 20 paź 2011, 19:13
Lokalizacja: Warszawa, Praga Pd

Post autor: marco_wawa » 30 sie 2019, 12:55

To pisz, albo się nie odzywaj....

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 31 sie 2019, 7:28

beni pisze:
28 sie 2019, 23:28

Pożyczki ha ha z czego rano mokotowskie Jazzy robią dodatki 3 i modlą się by nie padły bo idą na 31 po południu. Wola 8 sztuk stoi, Żoliborz około 7, Mokotów z 5 na Pradze 3. Tyle w kwestii Jazzow.
Takie modlenie Mokotowa z Jazzami Duo, że jeżdżą na różnych liniach w DP, nie tylko na 3 i 31.
marco_wawa pisze:
30 sie 2019, 12:55
To pisz, albo się nie odzywaj....
Czekaj, on dopiero konstruuje kolejną bajkę. Tak więc musisz poczekać na szczegóły. Ja tylko z nieoficjalnych wieści z miasta słyszałem, ze Jazzy mają jakiś problem z łączeniami członów i producent się głowi jak to naprawić (wada konstrukcyjna). Jeżeli ktoś władny podzieli się wiedzą jak jest rzeczywiście, to będzie miło. Jak może oczywiście.

beni
Posty: 2739
Rejestracja: 16 kwie 2006, 14:53

Post autor: beni » 31 sie 2019, 14:31

Pękanie konstrukcji odspaja się dach na wysokości opończy rozbierany jest sufit i są spawane i wzmacniane na miejscu. Do tego dochodzi pękanie konstrukcji przy wózkach stąd Jazzy siadają i nie które przy full załadunku trą przy zapadniętych torowiskach. Przykład Waszyngtona i Jazz który zabrał studzienke. O innych dylematach tych wozów długo by pisać. Pesa nie za bardzo sobie radzi z serwisem.

3606, 3626, 3628 i 3634 odstawione na wieki w tym trzy od 10.2018 w Pesie. Zaś 3167 stoi od 2017 roku teraz wydmuszka ponoć według Pesy sprawny.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona

Até a próxima.

ODPOWIEDZ