Quo vadis, MZA?
Czyli jej pewnie nie czytałeś dokładnie. Otóż w umowie wieloletniej jest coś takiego jak "jednolity strój służbowy kierowcy MZA. Jak pisze, jeden z portali "Zgodnie z zapisami umowy, wszyscy kierowcy muszą znać język polski przynajmniej na poziomie średniozaawansowanym (poziom B1), układ komunikacyjny oraz topografię Warszawy i okolic, a także przepisy porządkowe i taryfowe. Będzie ich również obowiązywał jednolity strój służbowy (..)" Artykuł na wnp.pl 19-06-2017.
Ja oczywiście też nie czytałem umowy wieloletniej, ale umiem korzystać z innych źródeł informacji jak widać.
Ja oczywiście też nie czytałem umowy wieloletniej, ale umiem korzystać z innych źródeł informacji jak widać.
I gdzie w tym sformułowaniu jest mowa o butach?
-
- Posty: 5799
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Jeżeli pracodawca zapewnia umundurowanie i środki ochrony osobistej( np. kurtkę), to pracownik jest obowiązany ich używać. Ostatnie buty od firmy dostałem w latach 80.
miłośnik 13N
Dobra, teraz tak to wszystko pogmatwaliście że spróbuję odwiązać ten "supeł".
W MZA (przynajmniej stan na jak odchodziłem dwa lata temu) obowiązkowe umundurowanie które zapewnił pracodawca, tzn. spodnie, koszula, krawat, polo, sweter. O butach nie ma żadnej mowy.
W Mobilisie są dwa kontrakty z ZTM-em. Jeden jest stary i dotyczy kierowców jeżdżących Mercedesami i Solarisami. Obowiązuje tam takie samo umundurowanie jak w MZA (oczywiście inne logo). Drugi kontrakt jest nowy i dotyczy kierowców na hybrydy. W MANach kierowca wg kontraktu zobowiązany jest oprócz powyższego umundurowania mieć buty w kolorze czarnym typu pantofle (nie wiem jak to nazwać). Oczywiście jakby ten sam kierowca wsiadł do takiego Mercedesa już nie musi mieć takich butów. Przy czym pracodawca nie zapewnia nam butów, a jedynie dofinansowanie do butów gdy je kupimy (zwraca nam max 100 zł).
Jak jest u innych prywatnych przewoźników nie wiem.
Edit: Słyszałem też w ogóle o takim absurdzie, że w Mercedesie i Solarisie kierowca musi mieć koszulę z logiem "Mobilis Group" a w hybrydzie koszulę z logiem "Mobilis". Ale to jest tak bardzo absurdalne, że chyba nawet nikt tego nie stosuje.
W MZA (przynajmniej stan na jak odchodziłem dwa lata temu) obowiązkowe umundurowanie które zapewnił pracodawca, tzn. spodnie, koszula, krawat, polo, sweter. O butach nie ma żadnej mowy.
W Mobilisie są dwa kontrakty z ZTM-em. Jeden jest stary i dotyczy kierowców jeżdżących Mercedesami i Solarisami. Obowiązuje tam takie samo umundurowanie jak w MZA (oczywiście inne logo). Drugi kontrakt jest nowy i dotyczy kierowców na hybrydy. W MANach kierowca wg kontraktu zobowiązany jest oprócz powyższego umundurowania mieć buty w kolorze czarnym typu pantofle (nie wiem jak to nazwać). Oczywiście jakby ten sam kierowca wsiadł do takiego Mercedesa już nie musi mieć takich butów. Przy czym pracodawca nie zapewnia nam butów, a jedynie dofinansowanie do butów gdy je kupimy (zwraca nam max 100 zł).
Jak jest u innych prywatnych przewoźników nie wiem.
Edit: Słyszałem też w ogóle o takim absurdzie, że w Mercedesie i Solarisie kierowca musi mieć koszulę z logiem "Mobilis Group" a w hybrydzie koszulę z logiem "Mobilis". Ale to jest tak bardzo absurdalne, że chyba nawet nikt tego nie stosuje.
Na początku kontraktu Arriva posługiwała się starym logiem firmowym.
Po zmianie logotypu na wszystkich autobusach pozmieniano loga i strój też z nowym logiem zaczął obowiązywać, jednak o koszule, pulowery, czapki i polary ze starym logiem nikt się nie czepia.
Ciekawe czy teraz po zmianie właściciela Arriva zmieni logo?
Nigdzie nie ma słowa o butach, bo mogą być dowolne.
Trzeba rozstrzygnąć, czy buty są elementem stroju czy też nie.
I co znaczy „jednolity”. Białe buty nie wyglądają jak element jednolitego stroju.alojz pisze:Trzeba rozstrzygnąć, czy buty są elementem stroju czy też nie.
ŁK
Kierowcy narzekający na krawaty to Ci sami co opowiadają bajki o mitycznej homologacji na przewóz rowerów i że kierowca jest drugi po Bogu w autobusie. Change my mind.
Tymczasem w tych mitycznych Lidlach i Biedronkach do których wiecznie porównują warunki zatrudnienia nie dość, że koszulkę trzeba mieć odpowiednią to i do ludzi trzeba się uśmiechać.
Inb4, w mojej ocenie krawat jest zbędny ale para jaka idzie w temat krawatu do rzeczywistego wpływu na warunki zatrudnienia jest absurdalna. Tak samo co roku ta sama gadka z krótkimi spodenkami, a jeszcze nie widziałem, żeby kiedykolwiek zwiazki zaproponowały bardziej realne rozwiązania, jak spodnie lniane czy bawełniane o lżejszym splocie czy najzwyczajniej w świecie wydajną sprawną klimatyzację.
Tymczasem w tych mitycznych Lidlach i Biedronkach do których wiecznie porównują warunki zatrudnienia nie dość, że koszulkę trzeba mieć odpowiednią to i do ludzi trzeba się uśmiechać.
Inb4, w mojej ocenie krawat jest zbędny ale para jaka idzie w temat krawatu do rzeczywistego wpływu na warunki zatrudnienia jest absurdalna. Tak samo co roku ta sama gadka z krótkimi spodenkami, a jeszcze nie widziałem, żeby kiedykolwiek zwiazki zaproponowały bardziej realne rozwiązania, jak spodnie lniane czy bawełniane o lżejszym splocie czy najzwyczajniej w świecie wydajną sprawną klimatyzację.
- ZielonyJamnik
- Posty: 686
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
Panie taka bawełna. Ostatnio MZA dało na testy granatową 100% sztuczną polo (65% poliestru i 35 wiskozy). To już więcej ekologi jest w reklamówkach z biedronki
Mkną po koleinach zielone jamniki...
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26816
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Wiskoza jest pochodzenia naturalnego (do sztucznych ją zaliczają ze względu na technologię) a poza tym oddycha.
A gdzieś na Zachodzie związki się postawiły ws. długich spodni i kierowcy przyszli w spódniczkach
A gdzieś na Zachodzie związki się postawiły ws. długich spodni i kierowcy przyszli w spódniczkach
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Czy to też wina ZTM?ZielonyJamnik pisze: ↑03 paź 2022, 17:22Panie taka bawełna. Ostatnio MZA dało na testy granatową 100% sztuczną polo (65% poliestru i 35 wiskozy). To już więcej ekologi jest w reklamówkach z biedronki
w Szwecji.
- ZielonyJamnik
- Posty: 686
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
Jak dla mnie to wina ZZ, że dopuszczają do tego
Mkną po koleinach zielone jamniki...