Quo vadis, MZA?

Moderatorzy: JacekM, Dantte

fraktal
Posty: 5469
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 19 mar 2021, 18:53

kocur pisze:
19 mar 2021, 12:53
Człowiek w tym wieku może już nie tak szybko metabolizować alkohol, wystarczyło że wieczorem coś pił i rano jeszcze wykazało.
Zawodowi kierowcy nie powinni nic pić wieczorem jeśli nie mają nazajutrz dnia wolnego. Chyba że mają alkomat i mogą sprawdzić. Cóż, zleceniowiec - emeryt....

Łukasz
Posty: 10488
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 19 mar 2021, 18:59

Tu nawet nie chodzi o promile. Na kacu się dramatycznie jeździ. Poza tym po alkoholu jest gorszy sen, więc potem i koncentracja, a ta w wieku 69 lat już też nie jest najwyższa.

Można powiedzieć: jaki kac. Ale jak rano masz 0.3, to raczej nie jest to 1 piwo, tylko z 5.
ŁK

beni
Posty: 2739
Rejestracja: 16 kwie 2006, 14:53

Post autor: beni » 19 mar 2021, 21:01

Kto nie pije ten nie żyje w moim świecie są promile...
Poniedziałek, wtorek, środa a mnie ciągle boli głowa...
No cóż taka praca że stres trza gdzieś odreagować...
Ja w pracy cały czas piję i żyje..
Inaczej się nie da....

Słowa osoby której się udawało do czasu.... więc czarne owce są wszędzie niestety i to nie zależnie od wieku.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona

Até a próxima.

fraktal
Posty: 5469
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 19 mar 2021, 22:11

beni pisze:
19 mar 2021, 21:01
Kto nie pije ten nie żyje w moim świecie są promile...
Poniedziałek, wtorek, środa a mnie ciągle boli głowa...
No cóż taka praca że stres trza gdzieś odreagować...
Ja w pracy cały czas piję i żyje..
Inaczej się nie da....
O ile wiem, rozładować stres można w znacznie przyjemniejszy sposób niż picie. Bez narażania pasażerów.

Snake.Griffin
Posty: 97
Rejestracja: 28 paź 2018, 9:31

Post autor: Snake.Griffin » 08 cze 2021, 22:23

Czy zgodnie z regulaminem pracy w MZA jest maksymalna liczba skarg jaka może wpłynąć na kierowcę?

Pytam bo na pewnej grupie jest ciekawy wątek o pewnym wąsatym osobniku na którego wpłyneły trzy uzasadnione skargi (wraz z nagraniem) i to w tym samym zakresie merytorycznym.

Łukasz
Posty: 10488
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 08 cze 2021, 22:44

W sensie te rowery? Jeśli w tym samym zakresie, to raczej każdy sąd go uniewinni. Zwłaszcza, że prawo jest niejasne, jak zrozumiałem.
ŁK

fraktal
Posty: 5469
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 09 cze 2021, 11:01

Snake.Griffin pisze:
08 cze 2021, 22:23
Czy zgodnie z regulaminem pracy w MZA jest maksymalna liczba skarg jaka może wpłynąć na kierowcę?

Pytam bo na pewnej grupie jest ciekawy wątek o pewnym wąsatym osobniku na którego wpłyneły trzy uzasadnione skargi (wraz z nagraniem) i to w tym samym zakresie merytorycznym.
Kierowca może dostać i 10 skarg, wszystko zależy od tego, jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte i czy skarga zostanie uznana za zasadną.

Snake.Griffin
Posty: 97
Rejestracja: 28 paź 2018, 9:31

Post autor: Snake.Griffin » 10 cze 2021, 11:39

Łukasz pisze:
08 cze 2021, 22:44
W sensie te rowery? Jeśli w tym samym zakresie, to raczej każdy sąd go uniewinni. Zwłaszcza, że prawo jest niejasne, jak zrozumiałem.
Prawo jest jak najbardziej jasne. To kierowcy tworzą sobie swoje teorie spiskowe łącząc różne przepisy i orzeczenia nie mające ze sobą nic wspólnego.

Myślę, że jednak problem jest strategiczny i pracodawca woli takiemu gagatkowi odpuścić niż iż na spięcie z załogą, bo skala skarg w tym zakresie nie jest aż taka duża.

beni
Posty: 2739
Rejestracja: 16 kwie 2006, 14:53

Post autor: beni » 16 cze 2021, 13:25

https://tvn24.pl/tvnwarszawa/najnowsze/ ... wa-5122625

Takie małe ćwiczenia przed najbliższą kontrolą trzeźwości kierowców i motorniczych na terenie losowo wybranej zajezdni. 😁😁
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona

Até a próxima.

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 27 cze 2021, 21:25

Walas pisze:
27 cze 2021, 21:04
man1956 pisze:
27 cze 2021, 17:10
Dwunastki wytrzymały tylko jedną zmianę. Dzielnie trzyma się osiemnastka - może dotrwa do końca zmiany B...
Bo kierowcy ze zm. B nie mieli szkolenia na nie.
Jak zwykle profesjonalizm w MZA. Nie pojadę autobusem, którym nie mam przeszkolenia. To do cholery prawo jazdy kategorii D jest na pojazd jakim jest autobus, czy na to, co przewoźnik przeszkolił?
Widać już nikt nie panuje nad tym burdelem. Wypuszczamy autobus na jedną zmianę, bo na drugą kierowca nie ma przeszkolenia. To po co diabła kupować nowe wozy. Katujmy stare do oporu.

Jurand
Posty: 1058
Rejestracja: 06 lis 2018, 13:42

Post autor: Jurand » 27 cze 2021, 21:38

SławekM pisze:
27 cze 2021, 21:25
Walas pisze:
27 cze 2021, 21:04

Bo kierowcy ze zm. B nie mieli szkolenia na nie.
Jak zwykle profesjonalizm w MZA. Nie pojadę autobusem, którym nie mam przeszkolenia. To do cholery prawo jazdy kategorii D jest na pojazd jakim jest autobus, czy na to, co przewoźnik przeszkolił?
Widać już nikt nie panuje nad tym burdelem. Wypuszczamy autobus na jedną zmianę, bo na drugą kierowca nie ma przeszkolenia. To po co diabła kupować nowe wozy. Katujmy stare to oporu.
Dobre 😁
A jakie profesjonalne 😁

wincenty
Posty: 1310
Rejestracja: 04 lis 2014, 21:25
Lokalizacja: Miasteczko Kabaty

Post autor: wincenty » 27 cze 2021, 23:13

Kierowca nowego przeguba z Ostrobramskiej konsultował dzisiaj na Nowodworach coś w sprawie wozu z kolegą po fachu z Arrivy, który powoził także gazowcem...
Po co spieszyć, przecież do końca życia mamy na to czas.

fraktal
Posty: 5469
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 27 cze 2021, 23:25

SławekM pisze:
27 cze 2021, 21:25
Walas pisze:
27 cze 2021, 21:04

Bo kierowcy ze zm. B nie mieli szkolenia na nie.
Jak zwykle profesjonalizm w MZA. Nie pojadę autobusem, którym nie mam przeszkolenia. To do cholery prawo jazdy kategorii D jest na pojazd jakim jest autobus, czy na to, co przewoźnik przeszkolił?
MZA tłumaczy to wymogiem producenta.

Awatar użytkownika
TranslatorPS
Posty: 623
Rejestracja: 16 sie 2012, 20:11
Lokalizacja: 東武東上線志木駅

Post autor: TranslatorPS » 28 cze 2021, 12:37

Na Zachodzie jest to w wielu miejscach normalne, że kierowcy muszą być przeszkoleni z obsługi nowych pojazdów, zamiast być rzucanym na głęboką wodę i domyślanie się co jest czym (tak samo zresztą się wykonuje szkolenie z tras przejazdu w ramach płatnych godzin roboczych zamiast nauki na własną rękę), więc nie jest to wcale nieuzasadnione... choć pojazdy gazowe to i tak nie jest wielka odskocznia od diesli, w przeciwieństwie do np. elektryków.
Ten od cyferek i tłumaczeń.
Ostatni manual miejski: Kraków 12240 > 538-04, 23.07.2023
Ostatni wysokopodłogowy miejski: Kraków 12240 > 538-04, 23.07.2023
Ostatni 5B/6B: EN57-2070 > ROJ 30517, 22.02.2024
Ostatni pod banderą ZTM: 6208 > 13/189, 7.01.2023

Awatar użytkownika
zxcvbnm
Posty: 2200
Rejestracja: 27 paź 2013, 12:12
Lokalizacja: Garażowany w Wawrze

Post autor: zxcvbnm » 28 cze 2021, 13:38

Jeszcze się okaże, że dziś na zm. B na całki wyjadą gazowce, np. 115 za wczoraj :D
Czyli tyle czasu trwają już szkolenia i dotąd nie wszyscy je mają?
Reprezentacja: 213, 115, 142, 154, 521, 523, 509, S1, KM7, M1, M2

ODPOWIEDZ