Ciekawe, że zawsze wysiada ogrzewanie przedziału pasażerskiego, a ogrzewanie kabiny już nie.dzidek pisze:a widzisz czasem trzeba uwierzyć. szczególnie w Ikarusie !!
Którego słowa nie rozumiesz?dzidek pisze:co miałeś na myśli pisząc "rozpirzyć w drobny mak" ??
On nie, ale ktoś na tym paliwie oszczędza, prawda? I temu komuś może zależeć, prawda?dzidek pisze:ale naprawdę kierowcy nie zależy na tym by nie grzać !! Za oszczędności kasy i tak nie dostaje !!
Jasne. Bo jak pasażer chce, żeby w autobusie było ciepło, to jest niedokońca w pełni myślący, cokolwiek by to nie miało znaczyć.dzidek pisze:Czy Wy myślicie, że później kierowca chce się tłumaczyć kierownikowi z skragi jakiegoś często niedokońca w pełni myślącego pasażera ?!