Zarobki w warszawskiej komunikacji

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 01 sie 2012, 19:55

Aleksander2560 pisze:Przy 168 godzinach, i braku wysługi, można zarobić ok. 2400 zł, a jak się trafi premia kwartalna to troszkę więcej.
Pełna zgoda, ale powiedz mi, gdzie zarobisz więcej? W Grodziu? W Mobilisie? O ITS-ie nawet nie wspominam, bo tam z nadgodzinami wyciąga się 1800 zł... #-o

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 01 sie 2012, 19:57

W Polonusie? Kuszą swoimi ofertami... ;]

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 01 sie 2012, 20:00

W Polonusie wyrabia się więcej godzin niż w MZA, bo jeździsz w dalekie trasy w załodze dwuosobowej. Ale wtedy wychodzi na pewno więcej niż wspomniane przez Aleksandra 2400 zł. Coś za coś. Albo noce w domku z żoną, albo długie trasy, więcej godzin i większe pieniądze.
Jest jeszcze opcja etat w MZA + zasilanie u ajenta, ale to się powoli będzie kończyć.

reserved
Posty: 14566
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 01 sie 2012, 20:02

levar pisze:Albo noce w domku z żoną, albo długie trasy
W przypadku kierowców miejskich to chyba pół nocy. ;-)

Ale prawda jest taka, że jeśli wybiorę inny zawód to pewnie zarobię tyle samo... a tutaj dochodzi jeszcze dodatkowo pasja, zainteresowanie.

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 01 sie 2012, 20:03

levar pisze:Jest jeszcze opcja etat w MZA + zasilanie u ajenta, ale to się powoli będzie kończyć.
Sugerujesz, że mistrzowie z MZA (niektórzy fajni, a niektórzy bleeee) będą jeździli w tygodniu w MZA, a weekendy będą mieli wolne? Bez Mobilisu, Grodzia...? W ogóle to słyszałem plotę, że jakiś papierek się podpisuje w MZA, że nie będzie się dorabiało konkurencji...
reserved pisze:W przypadku kierowców miejskich to chyba pół nocy. ;-)
Nie stresuj się. Nie wszystkie brygady wyjeżdżają o trzeciej coś tam, czwartej... :P

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25289
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 01 sie 2012, 20:09

Pawel_ pisze:Sugerujesz, że mistrzowie z MZA (niektórzy fajni, a niektórzy bleeee) będą jeździli w tygodniu w MZA, a weekendy będą mieli wolne? Bez Mobilisu, Grodzia...? W ogóle to słyszałem plotę, że jakiś papierek się podpisuje w MZA, że nie będzie się dorabiało konkurencji...
Biorąc pod uwagę nowelizację ustawy o czasie pracy kierowcy, która obowiązuje już od stycznia, to tak będzie. Przerwy 11-godzinna i 35-godzinna kierowcy przynależy się niezależnie od liczby miejsc pracy, wykonywanej pracy (praca na zapleczu też się wlicza), jak i podstawy prawnej (zlecenie, działalność gospodarcza itp.). Nawet już była sprawa w GIODO w kwestii wyciągania od konkurencji grafików swoich pracowników bez ich wiedzy i jednak się to obroniło.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 01 sie 2012, 20:12

A jak się będzie nadal robiło i tu, i tu, to po tyłku dostaje kierowca, nie pracodawca?

reserved
Posty: 14566
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 01 sie 2012, 20:14

Pawel_ pisze:Nie stresuj się. Nie wszystkie brygady wyjeżdżają o trzeciej coś tam, czwartej... :P
Ale dużo. ;-)

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 01 sie 2012, 20:19

reserved pisze:W przypadku kierowców miejskich to chyba pół nocy. ;-)
Lepszy sen w domu nawet w przykładowych godzinach 20:00 - 02:00 lub 02:00 - 10:00, niż poza domem.

reserved
Posty: 14566
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 01 sie 2012, 20:19

Wiadomo. ;-)

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 01 sie 2012, 20:21

Pawel_ pisze:W ogóle to słyszałem plotę, że jakiś papierek się podpisuje w MZA, że nie będzie się dorabiało konkurencji...
To prawda, dlatego sporo zasilaków opuściło szeregi Mobilisu :-$ .

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25289
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 01 sie 2012, 20:40

Pawel_ pisze:A jak się będzie nadal robiło i tu, i tu, to po tyłku dostaje kierowca, nie pracodawca?
Zasadniczo pracodawca, chyba że zostanie udowodnione, że pracodawca nie dopełnił starań po swojej stronie. Ja na miejscu osób zatrudniających kierowców za każdym razem pobierałbym oświadczenia, że tego dnia ich praca nie stanowi złamana zapisów ustawy o czasie pracy kierowców. Na wszelki wypadek.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Stary Pingwin
Posty: 5791
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 01 sie 2012, 21:04

Pomyśleć, że kiedyś na zasilaniu tłukło się po 100 godzin miesięcznie. W tym zakładzie, gdzie pracowało się na stanowisku umysłowego. Ale to dawno było, prawie 30 lat temu, dla niektórych prehistoria.
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 01 sie 2012, 21:06

No dobra. W tygodniu tu, w weekendy tu. Jest to jakaś różnica... Ostatnio wyczaiłem gościa, który zmianę A. robi tutaj, a zmianę B. tutaj. Trzy dni pod rząd... :P

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25289
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 01 sie 2012, 21:06

Takie rzeczy, to jeszcze w zeszłym roku.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

ODPOWIEDZ