Ajenci - dyskusje, komentarze, nowości

Moderatorzy: JacekM, Dantte

marko80
Posty: 2426
Rejestracja: 22 mar 2010, 10:10

Post autor: marko80 » 08 lip 2020, 14:35

Odwróćmy sytuację. Powiedzmy, że w ciągu dwóch tygodni dwaj kierowcy MZA powodują kolizje/wypadki autobusów będąc pod wpływem narkotyków. Rozumiem, że w takiej sytuacji również całe MZA zostałoby uziemione a komunikację miejską obsłużyliby wówczas będący w mniejszości ajenci? Chyba logicznie myślę, poprawcie mnie jeżeli się mylę?

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26798
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 08 lip 2020, 14:40

Zapewne Zarząd MZA miałby wówczas ciepło. Sposób działania dostosowuje się do zasad umownych współpracy z danym podmiotem, to jest chyba oczywiste.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Łukasz
Posty: 10494
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 08 lip 2020, 15:26

Wystarczyłoby, żeby dalej jeździli ci, którzy pracują zawodowo od wielu lat, od 3, od 5. Jakoś nie sądzę, żeby w arrivie jeździli tylko młodzi, którzy zrobili prawo jazdy na autobusy w czerwcu.
ŁK

Łukasz
Posty: 10494
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 08 lip 2020, 15:30

marko80 pisze:Odwróćmy sytuację. Powiedzmy, że w ciągu dwóch tygodni dwaj kierowcy MZA powodują kolizje/wypadki autobusów będąc pod wpływem narkotyków. Rozumiem, że w takiej sytuacji również całe MZA zostałoby uziemione a komunikację miejską obsłużyliby wówczas będący w mniejszości ajenci? Chyba logicznie myślę, poprawcie mnie jeżeli się mylę?
Uprośćmy sytuację. Załóżmy, że istnieje tylko MZA - albo lepiej, że tylko arriva...

Dlatego spróbowałbym najpierw z patternem doświadczenia.

No i pewnie najdalej w poniedziałek będą wyniki wszystkich. Wtedy poznamy skalę. Bo narkotyki nie giną z krwi tak szybko.

A propos teorii spiskowych - wczoraj wracałem z taksówkarzem, który pracował w arrivie na wyspach. Tam reżim jest podobno ogromny. A u nas - mówi - kierowca dostaje 2650 zł pensji. Przychodzi do domu o północy, o 3 wstaje do autobusów. Kończy i leci wozić towar w Biedronce, albo pracować jako kurier.
ŁK

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26798
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 08 lip 2020, 15:32

Ja to jestem ciekaw, jakiej podstawy prawnej użyli do przetestowania wszystkich kierowców i co z tymi, którzy odmówią.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Łukasz
Posty: 10494
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 08 lip 2020, 15:59

Glonojad pisze:Ja to jestem ciekaw, jakiej podstawy prawnej użyli do przetestowania wszystkich kierowców i co z tymi, którzy odmówią.
Odmówią to odmówią. Wyjadą za bramę i tam policja już może to sprawdzić. Nawet danych osobowych policji nie musza przekazywać, wystarczy numer wozu.
ŁK

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 08 lip 2020, 16:19

Dalej nie upubliczniono wyników badań sprawcy wczorajszego zdarzenia. Posłowie PO (Pomaska i Tomczyk) na Twitterze informują, że badania dały wynik negatywny a nie są upubliczniane, ponieważ negatywny wynik popsułby narrację w kampanii wyborczej. Niby tylko tweety posłów PO, ale z ferowaniem wyroków faktycznie wypadałoby zaczekać do wyników poważniejszych badań, niż szybki narkotest.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

bartoni722
Posty: 12138
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 08 lip 2020, 16:30

Polsat News zaś informuje że przyznał się do zażywania narkotyków 3 lipca. Teraz jest kwestia po jakim czasie od zażycia narkotesty wykrywają obecność takich substancji. A z tą prokuraturą też coś może być, bo wczoraj zarzekali się że jest to priorytet i wyniki będą jeszcze dzisiaj (czyli wczoraj).
I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 08 lip 2020, 16:32

Nie jest istotne do czego się przyznał, tylko z czym w organizmie prowadził autobus.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

bartoni722
Posty: 12138
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 08 lip 2020, 17:02

Twitter RMF FM:
Kierowca autobusu, który wczoraj doprowadził do wypadku w Warszawie, nie był pod wpływem narkotyków, a po użyciu - dowiedział się .@ZasadaKrzysztof
W związku z tym odpowie za wykroczenie.
Czyli wszystko się może zgadzać - wziął coś 5 dni wcześniej, niemniej jednak w chwili wypadku już to na niego nie oddziaływało.

EDIT: I od razu szerzej:
Jak informuje prokuratura, kierowca autobusu przyznał się, że ostatni raz zażywał amfetaminę 3 lipca.

Opinia z zakresu badań toksykologicznych potwierdziła obecność substancji psychotropowej pochodnej mefedronu - wpisanej do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, w stężeniu wskazującym, że kierowca prowadził autobus po użyciu narkotyków, czym wyczerpał również znamiona art. 87 § 1 Kodeksu wykroczeń - poinformowała w odpowiedzi na pytania RMF FM Mirosława Chyr, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Oznacza to, że stężenie substancji psychoaktywnej w organizmie kierowcy było niewielkie.

W mieszkaniu mężczyzny zabezpieczono amfetaminę oraz przedmioty, które mogą być wykorzystywane przy zażywaniu narkotyków. Prokuratura czeka na pełne wyniki badań toksykologicznych zabezpieczonych dowodów.

Po wczorajszym wypadku prowadzone jest śledztwo dot. spowodowania przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji oraz posiadania substancji psychotropowej.
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news- ... Id,4599921
I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

Łukasz
Posty: 10494
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 08 lip 2020, 17:19

Nie zmienia to faktu, że raczej nie powinien pracować jako kierowca. Głównie dlatego, że jest na tyle niedojrzały, że nie wie, że ślady po narkotykach dość długo zostają w organizmie.
ŁK

Awatar użytkownika
zxcvbnm
Posty: 2201
Rejestracja: 27 paź 2013, 12:12
Lokalizacja: Garażowany w Wawrze

Post autor: zxcvbnm » 08 lip 2020, 17:24

Może i wczoraj żartowaliśmy, ale w obecnej sytuacji można by było na zasadach wolnej ręki ściągnąć to co zostało ze Scanii, Sancity i wozów z Mobilisu. Może Michalczewski ma jeszcze Many z 2006 r? Alpino to we Włoszech.
Reprezentacja: 213, 115, 142, 154, 521, 523, 509, S1, KM7, M1, M2

Awatar użytkownika
MJ
(Jachim)
Posty: 2195
Rejestracja: 24 lut 2012, 14:57

Post autor: MJ » 08 lip 2020, 18:07

fraktal pisze:
08 lip 2020, 8:50
Nie róbmy też z Arrivy świętej firmy, tam niestety zdarzały się dziwne akcje na przykład z czasem pracy i brakiem wymaganego odpoczynku. (...)
Gdyby jeszcze Arriva była pionierem w tych rozwiązaniach to może by mnie to zaskoczyło, ale tak naprawdę każdy przewoźnik miał coś za uszami, nawet MZA. :wink:

Glonojad pisze:
08 lip 2020, 15:32
Ja to jestem ciekaw, jakiej podstawy prawnej użyli do przetestowania wszystkich kierowców i co z tymi, którzy odmówią.
Nie mogą wcisnąć oświadczeń o dobrowolnym poddaniu się badaniom, a gdyby nie chcieli podpisać to wypad za bramę?

michael112
Posty: 2813
Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007

Post autor: michael112 » 08 lip 2020, 18:09

MJ pisze:
08 lip 2020, 18:07
Glonojad pisze:
08 lip 2020, 15:32
Ja to jestem ciekaw, jakiej podstawy prawnej użyli do przetestowania wszystkich kierowców i co z tymi, którzy odmówią.
A nie mogą wcisnąć oświadczeń o dobrowolnym poddaniu się badaniom, a gdyby nie chcieli podpisać to wypad za bramę?
Czego by nie mówić o kierowcach po narkotykach, to tego typu potraktowanie wszystkich trudno nazwać badaniem dobrowolnym. A co masz na myśli przez "wypad za bramę"? Zwolnienie z pracy? W jakim trybie? Pod dyscyplinarkę chyba nie podciągnie się odmowy dobrowolnego badania.

Awatar użytkownika
MJ
(Jachim)
Posty: 2195
Rejestracja: 24 lut 2012, 14:57

Post autor: MJ » 08 lip 2020, 18:12

michael112 pisze:
08 lip 2020, 18:09
MJ pisze:
08 lip 2020, 18:07


A nie mogą wcisnąć oświadczeń o dobrowolnym poddaniu się badaniom, a gdyby nie chcieli podpisać to wypad za bramę?
Czego by nie mówić o kierowcach po narkotykach, to tego typu potraktowanie wszystkich trudno nazwać badaniem dobrowolnym. A co masz na myśli przez "wypad za bramę"? Zwolnienie z pracy? W jakim trybie? Pod dyscyplinarkę chyba nie podciągnie się odmowy dobrowolnego badania.
No nie, wyrzucić, nie wyrzucisz w ten sposób. Jednego dnia UŻ wpisujesz, jeżeli w następnych dniach dalej jest odmowa to kolejne UŻ, a one szybko się kończą i dalej można wpisywać NB. Ewentualnie kierownictwo może czyhać na pierwsze, lepsze niepowodzenie.

ODPOWIEDZ