Ajenci - dyskusje, komentarze, nowości
Dlatego od początku pisałem, że z bezpieczeństwem pasażerów to nie ma wiele wspólnego. Tym bardziej, że w skali kraju na kontrolach ITD wychodziło, że pojazdy Arrivy jeżdżą niesprawne i bez ważnych przeglądów.
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 28 paź 2018, 9:31
Czyli kiedy według Ciebie niby był właściwy moment na wycofanie pojazdów? Bo wygląda na to że nigdy. Bo albo za wcześnie, albo za późno, albo jak widzę to w ogóle spisek.
Po pierwszym potwierdzonym incydencie? Jak wspomniałem też spotkałem się z taką sytuacją i to w miejscu niebezpiecznym. Nikomu nic złego się nie mogło stać, bo pasażerów w pojeździe było mało, wszyscy siedzieli i nikt nie mógł wypaść z autobusu. Sytuacja była na pierwszym półkursie, a pojazd przejeździł cały dzień. I co? Nic.
Pierwszy potwierdzony incydent mógł być równie dobrze usterką techniczną danego egzemplarza albo błędem kierowcy.
No właśnie, a który już nie? 5, 10, 20, 29 jeszcze bagatelizujemy, a od 30 już wycofujemy pojazdy?
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 28 paź 2018, 9:31
No. To czekam na odpowiedź kiedy bo to Ty tutaj twierdzisz, że timing jest zły.
Jak coś się psuje to najpierw się szuka przyczyny i próbuje naprawić, a nie wycofuje całą partię.
Jak coś się psuje to najpierw się szuka przyczyny i próbuje naprawić, a nie wycofuje całą partię.
Ale wiesz że to powinno zależeć od zdrowego rozsądku.Snake.Griffin pisze: ↑25 maja 2021, 21:52No. To czekam na odpowiedź kiedy bo to Ty tutaj twierdzisz, że timing jest zły.
Jak coś się psuje to najpierw się szuka przyczyny i próbuje naprawić, a nie wycofuje całą partię.
Tzn. Czy ten problem może mieć tragiczne skutki?
To zawieszamy jazdę, a jak inne to nie.
Przegubowce ,to sól tej ziemi .
Każdorazowo i natychmiast wycofać dany pojazd po wystąpieniu usterki w ruchu liniowym? Oczywiście przy założeniu, że zdaniem Arrivy bezpieczeństwo pasażerów jest priorytetem.Snake.Griffin pisze: ↑25 maja 2021, 21:52No. To czekam na odpowiedź kiedy bo to Ty tutaj twierdzisz, że timing jest zły.
Jak coś się psuje to najpierw się szuka przyczyny i próbuje naprawić, a nie wycofuje całą partię.
Zależy. Z tego, co zrozumiałem, to było aktualizowane oprogramowanie i pewnie nie tylko. Zanim zdiagnozuje się przyczynę buga, czasem mija sporo czasu. W tym czasie zwykle są różne przepychanki - a pewnie doraźne poprawki na chwilę pomagały (można czujnik wymienić, zbadać zachowanie użytkowników itp.). A bugi mają w ogóle to do siebie, że wymagają specyficznych warunków zaistnienia. I może gdy kolejny raz się to wydarzyło, ktoś przestawił wajchę.ashir pisze:No właśnie, a który już nie? 5, 10, 20, 29 jeszcze bagatelizujemy, a od 30 już wycofujemy pojazdy?
Że o 3 w nocy? Jakoś patrząc na to, że praca zaczyna się koło 4, to nie jakieś mega dziwne. Gdyby było o 3 po południu, to ktoś by pytał, dlaczego nie w nocy.
Różnie jest, czasami się wstrzymuje cały release, czyli całą serię, a czasem się patrzy na skalę, ryzyko, potencjalne szanse zadziałania realnej poprawki, czas itd.Snake.Griffin pisze:No. To czekam na odpowiedź kiedy bo to Ty tutaj twierdzisz, że timing jest zły.
Jak coś się psuje to najpierw się szuka przyczyny i próbuje naprawić, a nie wycofuje całą partię.
ŁK
- Emyl
- Podrzędne Chamidło
- Posty: 6928
- Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
- Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
- Kontakt:
I dochodzi do tego jeszcze taka kwestia, że Arriva to spora korporacja. Ja w robocie czasami czekam na prostą odpowiedź na istotnego maila kilka tygodni, bo mój rozmówca musi poczekać aż odpowie mu sto innych osób, a w ogóle to nie ten dział. W tym czasie temat jest zamrożony, mimo że sprawa wydaje się pilna.
Mnie tylko ciekawi jak będzie rozwiązana sprawa naprawy. Czy i co w kontrakcie jest zapisane między Arrivą a producentem. Bo skoro stoją wszystkie nie ruszane to wygląda na to chyba że to producent musi je ponownie uruchomić. A skoro producent to czy potrwa to dłużej w związku z kwarantanną jaką będą musieli odbyć ludzie od producenta, czy może mają kogoś w Polsce.
Nie muszą odbywać kwarantanny, jeżeli zrobią test PCR lub antygenowy i będą mieli wynik negatywny albo są zaszczepieni.