120Na SWING

Moderatorzy: JacekM, Dantte

beni
Posty: 2739
Rejestracja: 16 kwie 2006, 14:53

Post autor: beni » 19 lut 2021, 15:17

1) By nie było awantur że ktoś chce postawić wózek a siedzą dwie babcie z rydwanami i teraz mają różaniec i się nie ruszą.

2) By rodzic trzymał wózek i pilnował dziecko a nie wózek samopas a rodzic siedzi i gra w Sage lub przegląda Facbooka bo to najważniejsze.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona

Até a próxima.

fraktal
Posty: 5469
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 19 lut 2021, 20:38

Bywalec pisze:
19 lut 2021, 14:40
Widzę, że temat nie był poruszany, ale tak właściwie skąd decyzja aby wagony po NG miały demontowane 4 rozkładane miejsca siedzące?
Te rozkładane siedzenia możemy pożegnać bez żalu. Nie są one zbyt wygodne, poza tym bardziej na nich rzuca, bo siedzisz prostopadle do ruchu tramwaju. No i są centralnie naprzeciwko drzwi, po których otwarciu wieje. Co do ewentualnych awantur pomiędzy osobami z wózkiem/na wózku, a osobami tam siedzącymi nigdy nie widziałem, ale podobno takie się zdarzały.

fluger
Posty: 523
Rejestracja: 01 paź 2008, 20:28

Post autor: fluger » 20 lut 2021, 15:25

Ja bardzo lubię te miejsca. W Man-ach "gdańszczakach" też były rozkładane siedzenia w rzeźni.

Sebastian
Posty: 907
Rejestracja: 28 mar 2015, 21:56

Post autor: Sebastian » 22 lut 2021, 23:07

Panuje pogląd, że rozkładane siedzenia (zwane też straponteny) nie sprawdzają się przy dużym napełnieniu pojazdu bo ludzie rozkładają je gdy jest tłok i pojemność pojazdu spada. Czy tak jest? Wg mnie różnie z tym bywa.

ODPOWIEDZ