Tabor na liniach strefowych uzupełniających

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Domas
(A408 i A451)
Posty: 7374
Rejestracja: 20 wrz 2009, 20:36

Post autor: Domas » 30 sty 2017, 10:12

fik pisze:Czekaj, to jest jeszcze głupsze - trzy cyfry są, bo to jest numer pojazdu w danej strefie, nie kontrakcie.
Trzy ostatnie cyfry nigdzie nie mogą się powtórzyć, bo one są nabijane na biletach w kasownikach. :D

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27355
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 30 sty 2017, 10:39

I jakie to ma niby znaczenie?
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Domas
(A408 i A451)
Posty: 7374
Rejestracja: 20 wrz 2009, 20:36

Post autor: Domas » 30 sty 2017, 11:10

fik pisze:I jakie to ma niby znaczenie?
Przy ewentualnych kontrolach i skargach na nie podobno.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27355
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 30 sty 2017, 11:29

Ważność biletu determinuje brygada i linia, a nie numer taborowy.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Domas
(A408 i A451)
Posty: 7374
Rejestracja: 20 wrz 2009, 20:36

Post autor: Domas » 30 sty 2017, 11:32

fik pisze:Ważność biletu determinuje brygada i linia, a nie numer taborowy.
Tego nie neguję.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27355
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 30 sty 2017, 12:01

No to ja nic nie rozumiem, ale trudno ;)
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

drobert
Posty: 1424
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 31 sty 2017, 9:04

Numery taborowe i tak się powtarzają chociażby w MZA i Tramwajach. Po samym numerze taborowym bez brygady i linii trudno będzie określić pojazd bo jak pasażer przyjdzie z biletem nabitym w pojeździe np. 1308 bez linii i brygady to skarga przyjdzie to MZA czy TW?

1000
Posty: 621
Rejestracja: 23 wrz 2006, 22:09

Post autor: 1000 » 31 sty 2017, 10:03

drobert pisze:Po samym numerze taborowym bez brygady i linii trudno będzie określić pojazd bo jak pasażer przyjdzie z biletem nabitym w pojeździe np. 1308 bez linii i brygady to skarga przyjdzie to MZA czy TW?
Pasażer chyba wie czym jedzie i gdzie ma kierować ewentualną skargę? Chyba nie musi tego robić na podstawie biletu... Zresztą jak się przesiądzie, a teraz bilety są czasowe, to nie będzie nawet numeru wozu...
drobert pisze:Numery taborowe i tak się powtarzają chociażby w MZA i Tramwajach.
Od dostaw najnowszych tramwajów serii 3*** numery taborowe już nie powtarzają się. Zakresy serii 3*** są wyraźnie zróżnicowane.
3000 -3200 - TW
3300 - 3400 - MZA
3500, 3600 - TW
3800 - TW
3900 - MZA
Może to tylko czysty przypadek, a może jest w tym jakiś plan. Dla mnie zakresy numerów dla nowych tramwajów wydawały się trochę dziwne (najpierw 31**, później kontynuacja serii 31** i 32**, pesy dwukierunkowe dostały 35**, następnie 36** dla jazzów, 38** dla jazzów krótkich)....

Stary Pingwin
Posty: 5791
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 31 sty 2017, 10:10

Skarga trafia do organizatora, a oni na pewno znajdą winnego.
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26798
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 31 sty 2017, 17:28

@1000: przypadek
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

ashir
Posty: 27688
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 24 mar 2018, 7:35

Jaką wartość ma podawanie wozów przy zgłaszaniu się do przetargów, kiedy później i tak jeżdżą zupełnie inne wozy, oczywiście za zgodą ZTM i po spełnieniu wszystkich zapisów SIWZ?

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25288
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 24 mar 2018, 10:52

Bo inaczej nie ma jak zweryfikować, czy oferent spełnia wymogi SIWZ?
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

ashir
Posty: 27688
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 24 mar 2018, 10:57

Skoro zaoferowanie wozów w przetargu nie jest wiążące z późniejszym ich wykorzystaniem w przypadku zdobycia kontraktu to co za różnica?

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25288
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 24 mar 2018, 11:19

W przetargu masz wykazać, że jesteś w stanie wykonać zamówienie i ewentualnie twój potencjał daje określoną liczbę punktów. A co będzie potem, to insza inszość.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

ashir
Posty: 27688
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 24 mar 2018, 11:43

Wiem i w zasadzie to można wpisać cokolwiek, co spełnia SIWZ, a później zaproponować zupełnie co innego, byle oferta nie była gorsza (starszy tabor, brak klimatyzacji i/lub wyświetlaczy itd. jeśli wcześniej przewoźnik to deklarował). Czy ZTM może się nie zgodzić na inne wozy niż te zgłoszone do przetargu?

ODPOWIEDZ