Autobusy dla Warszawy-plany, przetargi, zamówienia, dyskusje
-
- Posty: 1219
- Rejestracja: 26 paź 2007, 20:18
- Lokalizacja: Piastów
Jak widać pożary autobusów wynikają głównie ze staranności w utrzymaniu pojazdu, a nie marki. U nas nawet Solbusy jakoś dają radę i żaden się nie zapalił. Pomijam wynalazek z Cz-wy który był prototypem składanym na szybko.
A propos Solbusów - czy czasem w serii 20xx nie zaczęto uszczelniać tej nieszczęsnej szpary pomiędzy wieżą a szybą? Wczoraj 32 stopnie w cieniu, wsiadam do 2039 i tu zaskoczenie - na tyle przyjemny chłodek, a klima hula aż miło. Miejsca przy silniku były zajęte i nie mogłem sprawdzić.
A propos Solbusów - czy czasem w serii 20xx nie zaczęto uszczelniać tej nieszczęsnej szpary pomiędzy wieżą a szybą? Wczoraj 32 stopnie w cieniu, wsiadam do 2039 i tu zaskoczenie - na tyle przyjemny chłodek, a klima hula aż miło. Miejsca przy silniku były zajęte i nie mogłem sprawdzić.
-
- Posty: 4094
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Uwielbiam porównywanie Ikarusów do współczesnych autobusów. Prawda jest taka, że gdyby nie generalne remonty w Słupsku, Solcu Kujawskim, na Włościańskiej czy w wielu innych placówkach Ikarusy jeździłyby max. 10-12 lat. Więc trudno się dziwić że jeździły bez problemu 20, skoro mając 10 przechodziły kompleksową odbudowę polegającą praktycznie na zbudowaniu nowego autobusu. Także pod tym względem współczesne autobusy są moim zdaniem trwalsze.mb112 pisze: ↑21 cze 2018, 11:38http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7, ... obusy.html
Generalnie to ja popieram wymianę taboru, ale czy to się nie robi już trochę przesada w drugą stronę ? Czyli co, np. dopiero co kupione Mercedesy 62xx i 44xx mając 10 lat już by poszły na śmietnik ? Czy np. 22xx, 52xx, 20xx... też są niewiele starsze... Może trochę oszczędniej jednak ? Ikarusy niektóre jakoś po ponad 20 lat mogły jeździć.
-
- Posty: 1219
- Rejestracja: 26 paź 2007, 20:18
- Lokalizacja: Piastów
Nie ma się co dziwić - w tamtych czasach nie było wymogu kratownicy ze stali nierdzewnej.
MZA nie dotrzymują swoich zapowiedzi związanych z zajezdniami, więc należy do nich podchodzić z rezerwą. Odbudowa zajezdni przy Redutowej miała się skończyć w 2018 r., a może dopiero zacznie się w tym roku i skończy w 2021 r. Likwidacja Stalowej też nieprędko, bo słyszę, że otwarcie nowej bazy przy Spedycyjnej ma nastąpić dopiero w latach 2024-25. Tyle dobrego, że idą spore inwestycje w istniejące zajezdnie. Jestem pod wrażeniem zmian przy Woronicza (kontrakt na gazowce od MAN-a był podpisywany w nowiuśkiej hali, która mieści po dwa przegubowce jeden za drugim).
Redutowa w 2018? Odchodziłem z R-5 we wrześniu 2013, a miałem wrócić do niej po trzech latach.. Hmm.
Czy ktoś wie, czy doszło do zapowiadanego na lipiec rozszerzenia umowy na gazowce o kolejnych 30 wozów?
Po co spieszyć, przecież do końca życia mamy na to czas.
http://mza.waw.pl/spolka-mza/aktualnosc ... leszczowej
"W środę, 20 czerwca w nowej hali obsługi technicznej na terenie zajezdni „Woronicza” Miejskich Zakładów Autobusowych podpisano umowę na dostawę 80 autobusów gazowych z firmą MAN Bus & Truck. Jeszcze w lipcu zamówienie zostanie rozszerzone do 110 pojazdów"
Pytanie było, czy doszło do rozszerzenia umowy, bo informacji oficjalnej o tym nie ma, tylko zapowiedź (a znając rzeczywistość naszego miasta, to na zapowiedzi mogło się skończyć).
Ok. skorygowałem w międzyczasie post - chodzi mi o zapowiadany aneks o 30, a nie o 50 autobusów.
Po co spieszyć, przecież do końca życia mamy na to czas.
A to nie dlatego, że nie można było od razu rozszerzyć umowy na 110 autobusów? Prezes Kuźmiński jasno powiedział, że MZA kupuje 110 gazowców. Według SIWZ powinno to być 60 przegubów (50 w ramach umowy podstawowej) i 50 solówek (30 w ramach umowy podstawowej).
Nie wierzę, Ashir czegoś nie wie?! W przetargu była mowa o 50 przegubach i 30 solówkach z opcją na 10 przegubów oraz 20 solówek.
A co ja napisałem?
Jeśli wóz nie jest zdziadziały, to zwykle można go opchnąć mniej zamożnemu miastu / niemiastu, niekoniecznie w Polsce. Przykłady były.mb112 pisze: ↑21 cze 2018, 11:38http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7, ... obusy.html
Generalnie to ja popieram wymianę taboru, ale czy to się nie robi już trochę przesada w drugą stronę ? Czyli co, np. dopiero co kupione Mercedesy 62xx i 44xx mając 10 lat już by poszły na śmietnik ? Czy np. 22xx, 52xx, 20xx... też są niewiele starsze... Może trochę oszczędniej jednak ?
-
- Posty: 2826
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Jak choćby ostatnio A1XX z Mobilisu, na które co i raz znajdują się chętni.
Kiedy przewidywane są dostawy pierwszych MANów CNG?