Warszawskie dworce i przystanki kolejowe
Moderator: JacekM
- TranslatorPS
- Posty: 626
- Rejestracja: 16 sie 2012, 20:11
- Lokalizacja: スハ・ベスキツカ乗務区
Oczywiście nie zapomnijmy o jakiegoś rodzaju koordynacji, że lokalniak się spotyka na początkowym z przyspieszonym/ekspresem, przesiadki najlepiej jednoperonowe gdzie to możliwe. To z góry wymusza określony moduł częstotliwości na danej trasie, a przy dalszym kombinowaniu - w całym systemie. Mam zresztą stertę prawie idealnych wzorców tej teorii - z jednym małym problemem, mianowicie praktycznym brakiem ruchu dalekobieżnego, który trzeba wsadzić pomiędzy te pociągi gdzieś jakoś.
Ten od cyferek i tłumaczeń.
Ostatni manual miejski: Kraków 12240 > 538-04, 23.07.2023
Ostatni wysokopodłogowy miejski: Kraków 12240 > 538-04, 23.07.2023
Ostatni 5B/6B: EN57-2070 > ROJ 30517, 22.02.2024
Ostatni pod banderą ZTM: 6208 > 13/189, 7.01.2023
Ostatni manual miejski: Kraków 12240 > 538-04, 23.07.2023
Ostatni wysokopodłogowy miejski: Kraków 12240 > 538-04, 23.07.2023
Ostatni 5B/6B: EN57-2070 > ROJ 30517, 22.02.2024
Ostatni pod banderą ZTM: 6208 > 13/189, 7.01.2023
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27392
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Województwo, no bo kto.
No to ćwiczenie niestety należy zacząć od pociągów dalekobieżnych niestety (w pierwszej kolejności tych jadących do Czech tak na dobrą sprawę). Nieodmiennie wnioskiem zeń jest konieczność separacji infrastruktury (w tym zapewnienie bezkolizyjności w węzłach typu Grodzisk Mazowiecki, Warszawa Praga, Legionowo, etc) oraz niedobór jakichś przynajmniej 6-10 tras na godzinę na średnicach, z czego wychodzi konieczność budowy nowej średnicy.TranslatorPS pisze: ↑11 sty 2019, 1:15Oczywiście nie zapomnijmy o jakiegoś rodzaju koordynacji, że lokalniak się spotyka na początkowym z przyspieszonym/ekspresem, przesiadki najlepiej jednoperonowe gdzie to możliwe. To z góry wymusza określony moduł częstotliwości na danej trasie, a przy dalszym kombinowaniu - w całym systemie. Mam zresztą stertę prawie idealnych wzorców tej teorii - z jednym małym problemem, mianowicie praktycznym brakiem ruchu dalekobieżnego, który trzeba wsadzić pomiędzy te pociągi gdzieś jakoś.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
Warszawa Bracka (a właściwie de Gaulle'a) - pierwszy raz słyszę o tym pomyśle. Interesujące, mogłaby być jakaś analiza na ten temat.
https://www.transport-publiczny.pl/wiad ... 3sZwnaipI0
https://www.transport-publiczny.pl/wiad ... 3sZwnaipI0
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Jakie zdanie na ten temat ma przepustowość linii średnicowej? Co na to szerokość tunelu średnicowego? Na pewno pomysł nowego przystanku nie jest zły w systemie kolej jako metro, ale mogą być trudności techniczne.
Reprezentacja: 213, 115, 142, 154, 521, 523, 509, S1, KM7, M1, M2
To na pewno nie jest proste i tanie. Ale albo teraz albo nigdy. Więc warto by to porządnie sprawdzić.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Ta stacja na pewno nie jest niezbędna. Przy decydowaniu o jej budowie trzeba sobie jednak zadać pytanie o kształt miasta w jakim chcemy żyć. Czy stać nas na wydanie tych 300 milionów na zwiększenie wygody w poruszaniu się po mieście. Czy doszliśmy już do tego etapu rozwoju cywilizacyjnego, gdzie oprócz wybudowania czegoś, co tylko działa, możemy wybudować coś, co działa i jest dostosowane do potrzeb. Czy dalej chcemy żyć tylko dobrze, czy może jednak chcemy zacząć żyć lepiej?
Dlatego potrzebne są analizy i to gruntowne.
Według was gdzie (i czy) stoi potrzeba budowy nowych przystanków kolejowych w obrębie WWK?
Według was gdzie (i czy) stoi potrzeba budowy nowych przystanków kolejowych w obrębie WWK?
Reprezentacja: 213, 115, 142, 154, 521, 523, 509, S1, KM7, M1, M2
Ale jak by to miało wyglądać? Peron Śródmieścia kończy się gdzieś na wysokości Poznańskiej. Gdzie musiałby się zaczynać peron Bracka? Przecież tam musi być peron na 9 wagonów, czyli odległość byłaby porównywalna odległością tramwajową między Centrum a Smykiem. Toż to chore. A Śródmieścia odsuwać od Centrum nie ma sensu.
ŁK
O to to i o tym samym pomyślałem.
Jest naprawdę jeszcze dużo czasu.
Przegubowce ,to sól tej ziemi .
Wzdłuż torów od wysokości Poznańskiej do Brackiej jest 650 m. Typowa odległość między stacjami metra; nawet więcej, bo metro na odcinku śródmiejskim mogłoby mieć 500 czy nawet 400 m. Od środka ronda Dmowskiego do skrzyżowania Alej z Kruczą są 333 metry, czyli jednak 2 razy mniej.Ale jak by to miało wyglądać? Peron Śródmieścia kończy się gdzieś na wysokości Poznańskiej. Gdzie musiałby się zaczynać peron Bracka? Przecież tam musi być peron na 9 wagonów, czyli odległość byłaby porównywalna odległością tramwajową między Centrum a Smykiem.
Peron powinien mieć 200 m, kończyłby się tam, gdzie jest czoło przystanku Muzeum Narodowe 06. Do początku obecnego przystanku Powiśle jest 380 m, ale ten miałby być przesunięty o, powiedzmy, 250 m w kierunku Wisły. Tylko że tam ciasno na wiadukcie się robi. Przystanek Powiśle miałby wtedy jedną głowicę na wysokości obecnego wejścia przy Kruczkowskiego, a drugą na wysokości ulicy Solec. Mapka w artykule przedstawia jeszcze dalsze przesunięcie tego przystanku, tak aby opierał się o Solec i Wybrzeże Kościuszkowskie.
Pewnie nie obyłoby się bez wyburzenia biurowca przy Kruczkowskiego 8.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Była mowa by Powiśle przesunąć jeszcze dalej, między Solec a Wybrzeże.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Tak, tylko metro ma inne parametry jednak i może sobie startować i hamować. Rozumiem, że nie buduje się tego pod kątem starych silników EN57, ale dalej wydaje się to niezgodne ze specyfiką trakcji.
ŁK
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26820
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Zacznijmy od tego, że stosowany tabor jest niezgodny ze sepcyfiką trasy. Pociągi regionalne wciśnięto na typową linię aglo... jedynie 19WE ma od biedy właściwą liczbę drzwi na przykład.
No ale tabor się prędzej czy później wymieni, natomiast trasę buduje się na okres życie 2-3 generacji wagonów. Więc przystanek Bracka - jak najbardziej.
No ale tabor się prędzej czy później wymieni, natomiast trasę buduje się na okres życie 2-3 generacji wagonów. Więc przystanek Bracka - jak najbardziej.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Ja tylko przypomnę, że od stycznia 2018 trwa projektowanie remontu średnicy (umowa z konsorcjum Torprojekt&Kuryłowicz czy jakoś tak) i projekt (budowlany i wykonawczy) jest praktycznie gotowy, więc takie "wrzuty" są z deka spóźnione. O koncepcji było dyskutować 2-3 lata temu.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36625
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
O Brackiej dyskutowano nieraz, w tym znacznie więcej, niż 2-3 lata temu.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow