Wymiana pasażerska owszem jest dłuższa, ale w przypadku dłuższych przerw między kursami. Jak jechałem w stronę Młocin ze Świętokrzyskiej około 17:30 kilka dni temu, to następstwo było około 3:50 - tak jakby jeden kurs wypadł, oczywiście wymiany były długie, bo pociąg był nabity po dach, no i drugi, dużo luźniejszy przyjechał po około 1:30 minuty. A korki przy stacjach końcowych tworzą się, bo ludzie za wolno wysiadają, a każdy pociąg sprawdzają strażnicy itp. Jak kiedyś można było przez przypadek zostać wywiezionym na tory odstawcze, co teraz jest niemożliwe, korki były mniejsze.
[M1] Eksploatacja, frekwencja itp.
Moderator: JacekM
-
- Posty: 448
- Rejestracja: 19 wrz 2018, 15:34
- Kontakt:
Oczywiście, z tego co pamiętam były nawet artykuły w gazetach. I dlatego pewnie wprowadzili tych strażników.
-
- Posty: 448
- Rejestracja: 19 wrz 2018, 15:34
- Kontakt:
Wczoraj wyjechał świąteczny skład (Inspiro) - zdjęcie: https://www.facebook.com/photo?fbid=507 ... 5849960005
Oprócz tego pojawił się skład nr 10 w reklamie jakiegoś serialu, tym razem jednak chyba bez żadnych motywów świątecznych.
Oprócz tego pojawił się skład nr 10 w reklamie jakiegoś serialu, tym razem jednak chyba bez żadnych motywów świątecznych.
Poszukiwanie dodatkowego źródła przychodu, w sytuacji, gdy koszt funkcjonowania transportu publicznego poszedł w górę, a organizator wraz z miastem w dalszym ciągu boi się ogłosić podwyżkę cen biletów...
-
- Posty: 448
- Rejestracja: 19 wrz 2018, 15:34
- Kontakt:
Tylko ile % zysków z reklam trafia do metra, bo przecież to nie metro bezpośrednio zarządza reklamami. No i może najpierw należałoby lepiej wykorzystywać obecne nośniki, np. ramki w wagonach, z których wiele jest pustych. A z kolei np. na Racławickiej w części nowych tablic umieszczono plakaty świąteczne w stylu jak świąteczny pociąg, które nie przynoszą żadnych zysków, tylko szpecą stację.
Nawet pomimo trudnej sytuacji finansowej, względy estetyczne powinny być jednak brane pod uwagę, a patrząc na te nowe pomysły to najchętniej zakryliby reklamami prawie każdą dostępną powierzchnię. I na prawdę nie zdziwi mnie, jak za jakiś czas będą reklamy całopojazdowe na wielu pociągach, a kiedyś może i wrócą na tramwaje oraz autobusy...
-
- Posty: 450
- Rejestracja: 05 mar 2017, 22:25
- Lokalizacja: Natolin
W autobusach i tramwajach podobnie wiszą sobie piękne ekrany wyświetlające w najlepszym przypadku informację o dofinansowaniu prawa jazdy kat. D.No i może najpierw należałoby lepiej wykorzystywać obecne nośniki, np. ramki w wagonach, z których wiele jest pustych.
Zasadniczo jeżeli zrobić to estetycznie nie zaklejając innych okien niż te z tyłu to czemu nie? W Pradze okleja się tramwaje, w Berlinie piętrowe autobusy, a we Francji montuje nawet specjalne ramki. Chociaż akurat Francja może nie jest najlepszym przykładem z tymi reklamami na czole autobusu...I na prawdę nie zdziwi mnie, jak za jakiś czas będą reklamy całopojazdowe na wielu pociągach, a kiedyś może i wrócą na tramwaje oraz autobusy...
No, ale to by było trzeba ustalić jakieś zasady, wymagać jakiegoś zatwierdzenia projektu i potem tego pilnować, a patrząc na to co się dzieje w metrze to pewnie skończyłoby się to tragicznie.
...w sytuacji, w której to samo miasto opracowało uchwałę krajobrazową. Uchwałę, która ma na celu nie tylko uporządkowanie reklam w przestrzeni publicznej, ale też ich ograniczenie.
Czyli na powierzchni miasto ogranicza (prywatnym), a pod ziemią zwiększenie (przez komunalną spółkę) liczby reklam. Ma to sens
-
- Posty: 448
- Rejestracja: 19 wrz 2018, 15:34
- Kontakt:
Jak rozumiem, uchwała krajobrazowa obejmuje tylko to co jest na powierzchni? No i to samo miasto lekką ręką wydaje niemałe kwoty na pewne inne, raczej średnio potrzebne inwestycje.person pisze: ↑09 gru 2022, 11:56...w sytuacji, w której to samo miasto opracowało uchwałę krajobrazową. Uchwałę, która ma na celu nie tylko uporządkowanie reklam w przestrzeni publicznej, ale też ich ograniczenie.
Czyli na powierzchni miasto ogranicza (prywatnym), a pod ziemią zwiększenie (przez komunalną spółkę) liczby reklam. Ma to sens
Dzisiaj nawet metro śnieg zasypał, odjazdy z Kabat co 7 minut.
"Ale ty jesteś mądry, Bonifacy!"
Aj no tak, estetyka i ład jest tylko na powierzchni. Pod powierzchnią bóg nie widzi, więc może być bałagan, przeładowanie reklamami i brak konsekwencji. Zapomniałem.Krzysztof_J pisze: ↑09 gru 2022, 12:56Jak rozumiem, uchwała krajobrazowa obejmuje tylko to co jest na powierzchni? No i to samo miasto lekką ręką wydaje niemałe kwoty na pewne inne, raczej średnio potrzebne inwestycje.person pisze: ↑09 gru 2022, 11:56
...w sytuacji, w której to samo miasto opracowało uchwałę krajobrazową. Uchwałę, która ma na celu nie tylko uporządkowanie reklam w przestrzeni publicznej, ale też ich ograniczenie.
Czyli na powierzchni miasto ogranicza (prywatnym), a pod ziemią zwiększenie (przez komunalną spółkę) liczby reklam. Ma to sens
Natomiast związku między reklamozą/uchwałą, a "innymi, raczej średnio potrzebnymi inwestycjami" nie widzę. Sorry.
-
- Posty: 448
- Rejestracja: 19 wrz 2018, 15:34
- Kontakt:
Mi chodziło o to, że miasto skarży się na brak pieniędzy w budżecie, a równocześnie są środki na inwestycje typu M3, dodatkowe stacje na M1, czy kładkę przez Wisłę. Tak więc pomysł nowych reklam w metrze sprawia trochę wrażenie jakby była to poniekąd próba zwiększenia dochodów za wszelką cenę. Natomiast nie chciałem, żeby dyskusja zrobiła się za bardzo polityczna.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36618
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Nie ma środków ani na M3 (prócz jakiejś rezerwy na "wkład własny" bodajże), ani na stacje na M1. To, że się coś planuje i projektuje na zapas, nie oznacza od razu zapewnionego finansowania. Zaś brak finansowania nie powinien oznaczać, że niczego nie można planować i projektować.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Weź tylko pod uwagę, że wszelkie uzgodnienia mają swoją ważność. A za parę lat mogą zmienić się przepisy i projekt wyląduje w koszu.