[M1] Eksploatacja, frekwencja itp.

[Glonojad]

eee tam tragedia, nie widzieliście tragedii 4-wagonowe składy jeżdżą i jeździć muszą, gdyż w szczycie uruchamianych jest więcej pociągów niż metro ma 6-wagonowców na stanie.

Wcale nie muszą.
Nie wierzę, żeby przesłanki techniczne uzasadniały uruchomienie na poziomie 65%. Bo jeśli tak rzeczywiście jest, to zarzad i pion techniczny metra powinny polecieć i to przed kilku laty.

Mogę się założyć, że jakby się znalazły pieniądze na zwiększenie obecnych brygad 4 wagonowych na 5 wagonowe, to już za tydzień by sie po STP "walały" osamotnione sterownicze...

[MeWa]

Wcale nie muszą.
Nie wierzę, żeby przesłanki techniczne uzasadniały uruchomienie na poziomie 65%. Bo jeśli tak rzeczywiście jest, to zarzad i pion techniczny metra powinny polecieć i to przed kilku laty.

Pamiętaj o trwającej modernizacji składów rosyjskich oraz właśnie rozpoczętej wymianie kół w skłądach alstomowskich, a to jest unieruchamianie 2-3 składów na jakiś czas. Do tego dochodzą przeglądy pociągów i zjazdy awaryjne - a pociągi muszą zjeżdżać z nawet błahych powodów.
Metro może uruchomić większą ilość pociągów, ale to leży już w gestii ZTM-u i ile ZTM zamówi wagonokm.

[Glonojad]

Pamiętaj o trwającej modernizacji składów rosyjskich oraz właśnie rozpoczętej wymianie kół w skłądach alstomowskich, a to jest unieruchamianie 2-3 składów na jakiś czas. Do tego dochodzą przeglądy pociągów i zjazdy awaryjne - a pociągi muszą zjeżdżać z nawet błahych powodów.
Metro może uruchomić większą ilość pociągów, ale to leży już w gestii ZTM-u i ile ZTM zamówi wagonokm.

A wieć de facto przyznałeś mi rację.

[MeWa]

Tak, tylko tutaj uwagę chciałbym zwrócić, iż roszady taborowe w tej chwili nie są rzeczą taką prostą, gdy trwają remonty wagonów rosyjskich. Ale nie jest tak, że nie jest to zupełnie niemożliwe, czego przykładem był sześciowagonowiec uruchomiony w II poł. 2005 r. Natomiast uruchomienei taboru będzie wyższe i musi być wyższe, o czym świadczy fakt, iż w tej chiwli nie planuje się zakupu dodatkowych pociągów do obsługi wydłużonej linii do Młocin.
Przesłanki technicze także występują w przypadku przepustowości linii - tak było z Dworcem Gdańskim i tak będzie niedługo z Marymontem i Placem Wilsona.

[span]

Natomiast uruchomienie taboru będzie wyższe i musi być wyższe, o czym świadczy fakt, iż w tej chiwli nie planuje się zakupu dodatkowych pociągów do obsługi wydłużonej linii do Młocin.

a może właśnie powinno się.......dokupić kilka składów ALSTOM - wskich.............nie raz rozmawiliśmy na temat ruskich składów, ale to dziadostwo na kółkach w godzinach szczytu się centranie nie sprawdza (sorry, ale nie trafiają do mnie argumenty czysto techniczne)..........czy w MW nie wiedzą o tym???? ........inna sprawa że z metrem w Wawie jest jak z Generalną Dyrekcją Dróg i Austrad.....................i austrad nie ma w Polsce i nawet 1 linii metra nie ma...............powstaje pytanie - czym te instytucje się zajmują - poza braniem hajsu i niezliczoną ilością planów...........standartowo (a jakże!) na papierze.............to jest jakaś parodia, żeby mieć rozkminki, którędy poprowadzić 2-gą linie metra (a nawet 3-cią) - kiedy końca nie widać I linii metra.......tylko u nas mogą być takie problemy - syf i malaria.......nic więcej

[MeWa]

Budowę metra finansuje miasto i to miasto zleca prace. Metro jest jedynie inwestorem zastępczym. Problem składów rosyjskich zostanie rozwiązany ich wydłużeniem do 6 wagonów. Niedawno rozstrzygnięto przetarg na 14 dodatkowych wagonów. Pierwsze wagony przyjadą już w tym roku.

[MZ]

Najśmieszniej brzmi określenie, że "koła były za miękkie":

Metro będzie wymieniać koła

Koniec z jajowatymi kołami w metrze. Rozpoczęła się ich wymiana w 15 francuskich wagonach marki Alstom. W 2001 roku okazało się, że dostarczone dla warszawskiego metra przez Francuzów pociągi mają złe koła.

Ich wada polegała na tym, że odkształcały się i robiły jajowate. Efekt był taki, że pociągi w czasie jazdy powodowały drgania. Co prawda nie były wyczuwalne dla pasażerów metra, ale nieznośne dla mieszkańców budynków położonych blisko trasy podziemnej kolejki. Teraz się to zmieni. Odetchną przede wszystkim mieszkańcy Żoliborza i Mokotowa, gdzie drgania były najsilniejsze. Dlaczego od razu nie wymieniono kół? – To było zbyt skomplikowane logistycznie – tłumaczy Grzegorz Żurawski, rzecznik Metra. – Trzeba było zsynchronizować pracę aż siedmiu firm i instytucji, również zagranicznych – dodaje.

Dlatego dotychczas jedynie wyrównywano profil kół. Przetaczano je na tzw. tokarce torowej, która została zamontowana na terenie Stacji Techniczno-Postojowej Kabaty. To był jednak półśrodek, bo koła z czasem się znowu deformowały. Były po prostu za miękkie. Teraz problem zostanie raz na zawsze rozwiązany, bo koła zamówione przez metro muszą spełniać nową normę jakości.

Wymiana kół będzie kosztować około 10 milionów złotych. Metro wyłoży 5 mln zł, bo pozostałą część miasto otrzymało od Alstomu w ramach rekompensaty za dostarczenie wadliwych kół. W sumie do końca roku wymienionych zostanie 336 kół w siedmiu pociągach. Całość operacji zakończy się w pierwszej połowie 2008 roku.

2006-04-13; MJC

P.S. Nie mogłem znaleźć na forum nic na podobny temat, więc założyłem nowy temat. Ale może to MeWa gdzieś włączy, jeśli uzna to za stosowne.

[Lukasz436]

Witam serdecznie;

Mam pytanie skierowane do kolegi MeWa. Czemu metro nie może jeżdzić z prędkością 80km/h tylko wlecze się 60km/h. Czy jest szansa na przyspieszenie metra.

[MeWa]

W planach jest przyspieszenie prędkości kursowania do 85 km/h. Podniesie to prędkość komunikacyjną, oszczędności kilkuminutowe odczują przede wszystkim pasażerowie podróżujący na dłuższych dystansach. Przestawienie na wyższą prędkość wymaga przede wszystkim zmian w systemach sterowania i zabezpieczania ruchu pociągów, poza tym większe prędkości pociągają za sobą wzrost poboru energii, a co za tym idzie znacząco wzrastają koszty eksploatacji.

[Lukasz436]

W planach jest przyspieszenie prędkości kursowania do 85 km/h. Podniesie to prędkość komunikacyjną, oszczędności kilkuminutowe odczują przede wszystkim pasażerowie podróżujący na dłuższych dystansach. Przestawienie na wyższą prędkość wymaga przede wszystkim zmian w systemach sterowania i zabezpieczania ruchu pociągów, poza tym większe prędkości pociągają za sobą wzrost poboru energii, a co za tym idzie znacząco wzrastają koszty eksploatacji.

Czy plany siegają jeszcze tego roku - czy raczej jest to niemożliwe.

[MeWa]

Wątpię, żeby za stacji Marymont doszło do tych zmian...

[Flash8222]

Dzisiaj wreszcie uwierzyłem w skład metra który koczuje na stacji Wilanowska Czekając na stacji Ratusz na pociąg w kierunku Kabat usłyszałem ciekawą informację
"Uwaga pociąg w kierunku kabat dojeżdża tylko do stacji Wilanowska. Powtarzam pociąg w kierunku kabat dojeżdża tylko do stacji Wilanowska".
Po chwili wtoczył się Metropolis a na wyświetlaczu widniał napis Wilanowska Z ciekawości postanowiłem przejechać się nim do Wilanowskiej by zobaczyć reakcję pasażerów Faktycznie pasażerowie jak zwylke byli zdezorientowani, nawet jeden pasażer krzyczał na pracownika metra, że kto mu teraz odda za bilet skoro on ma zmiar jechać na Kabaty. Najciekawsze dopiero miało nadejść gdyż dość duż ludzi czekało na kolejny kurs w stronę kabat więc postanowiłem poczekać na następny pociąg by zobaczyć co nadjedzie No i nadjechał skład wagonów Rosyjskich który już był zapełniony w 65% No i jak wiadomo nie wszyscy się zmieścili z 6 wagonów do 4 A tutaj jest foto tłumu wyczekującego na pociąg

[MeWa]

o której jechał dziś do Wilanowskiej?

[ Dodano: 2006-05-30, 00:08 ]
zresztą to nie awaria

[Flash8222]

o której jechał dziś do Wilanowskiej?

O 22:22 dojechałem na Wilanowską

zresztą to nie awaria

Ale utrudnieniem to jest Poza tym nie wiedziałem gdzie to dać

[MeWa]

hmm to opóźniony był o blisko 40 minut, nie dziwne, że nie trafiłem w ten pociąg